karolj, racje, to będzie od benzyny. Więc skoro klapa jest domyślnie otwarta, to powinno być jeszcze prościej! Położę na tym łapy, to napiszę, co mi się udało wykombinować.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 16, 2016 15:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sknerko, sknerko...
pytam skąd masz sygnał wyzwalania Zasilanie to wiadomo, nie unoś się
Tak jak już napisałem - da się i tak jak mówisz. Ale sęk w tym, że wiesz, że gdzieś dzwoni i tyle.
Chcesz to zrobić na przekaźnikach, wyszło już ich chyba 3 sztuki. Z czego jeden cały czas włączony podczas włączonego zapłonu. Niby nic, ale po co? Można i tak, kiedyś przecież były komputery na przekaźnikach Ale w takim razie to ja już wolałbym tę atmegę
Do tego chcesz ładować kondenstator i z niego zasilać przez te 4 sekundy przekaźnik To musi być już elektroilt, wiesz o tym? Stałe kondensatory nie będą miały takiej pojemności.
Wiesz, że elektrolit nie lubi ciepła, bo traci przez to pojemność? A pod maską jest raczej ciepło. Awaryjność takiego rozwiązania wzrasta.
Poza tym rozmiary i koszty dawno przekroczyły rozmiary i koszty rozwiązania, które na szybko zaproponowałem. A przecież miało nie być komplikacji
Można zrobić bardzo tanio mały modulik na dwóch tranzystorach, wsadzić do auta i zapomnieć.
Można też kombinować z kaskadą przekaźników i dużym kondensatorem elektrolitycznym, poszukać mu dogodnych warunków (najlepiej to chyba przeciągnąć kable do kabiny ), zapłacić kilkakrotnie więcej i też będzie działać... Co kto lubi
Wiesz jestem elektronikiem i generalnie twoje rozwiązanie mi pasuje tylko patrze pod kątem przeciętnego kolesia który takiej elektroniki sam nie zmontuje a przekaźniki i kable w podstawkach połączy spokojnie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
PCB mogę zaprojektować i udostępnić (bo i tak sobie to pewnie wykonam), a nawet można zrobić grupowe zamówienie. Wyjdą grosze.
To jest błędne myślenie, że każdy "przeciętny koleś" musi umieć sobie dorobić jakiś elektroniczny gadżet. To tak jakbyś miał dziurę w zębie, ale nie chciał iść do dentysty po plombę, tylko wziął kombinerki i tego zęba wyrwał. Niby gorzej, ale co tam, ważne że zrobiłeś sam
karolj, sknerko, słyszałem to w jakimś serialu, ale pasuje do sytuacji: "Girls! Girls! You're both pretty!"
Na razie się wymądrzał nie będą, ale zakładam, że większość potrzebnych elementów jest już w sterowniku klapki i nie będzie trzeba uskuteczniać żadnych alpejskich kombinacji z przekaźnikami czy tworzeniem własnej płytki. Ta płytka już w środku jest. Wystarczy dowiedzieć się, jak działa. Myślałem, ze ktoś z forumowych guru już się kiedyś nad tematem zastanawiał i coś wie, ale jeśli nie, to nic straconego, sprawdzimy, opiszemy.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
To tak jakbyś miał dziurę w zębie, ale nie chciał iść do dentysty po plombę, tylko wziął kombinerki i tego zęba wyrwał. Niby gorzej, ale co tam, ważne że zrobiłeś sam
az mnie zabolało
[ Dodano: Sob Sty 16, 2016 17:42 ]
ogólnie to rozwiązanie jest dość proste wiec nie ma sie co spierać, jak ktos chce na dużym elektrolicie które nawet najtańsze maja zakres temp od -40 do +85 i 115 st to nie widzę problemu - tez będzie działać. Jak ktos chce na 2 tranzystorach to czemu nie. Mozna i atmege wstawić i arduno i będzie można laptopa podpinać i raz w roku zrobić diagnostykę .... klapki. Myślę ze ważniejszy jest efekt końcowy i to czy faktycznie w naszym motorze będzie odczuwalny pozytywny skutek.
A z konkretów to wiem ze polonez z silnikiem rovera 1,4 ma przepustnice sterowana silnikiem i może by sie ja dało wykorzystać.
Ja to się zastanawiam, czy ta z BMW pasuje rozstawem śrub w miejsce naszego EGR-a plug&play...
[ Dodano: Wto Maj 31, 2016 15:55 ]
Mam pytanie: kojarzy ktoś, czy znajduje się gdzieś pod maską łatwo dostępne +12 po zapłonie? Jest niby w skrzynce bezpieczników pod schowkiem, ale trzeba ciągnąć kabel... wolałbym tego uniknąć.
BTW. Kupiłem klapkę, zrobiłem elektronikę. Niebawem zamontuję i dam znać jak śmiga.
Podłączyłem klapkę. Napięcia +12 po zapłonie pod maską nie znalazłem, ale miałem na szczęście puszczony do kabiny dodatkowy kabel w peszelu jak robiłem instalację pod webasto na telefon.
Co prawda jest w skrzynce napięcie, które znika po wyłączeniu zapłonu, ale z opóźnieniem kilku sekund. Do sterowania klapką się nie nadaje, ale bardzo dobrze sprawdziło się w roli zasilania całego modułu.
Sygnał zamykania klapki podłączyłem pod AUX stacyjki (akurat to miałem wyprowadzone i wykorzystałem do testów). Oznacza to, że do zamknięcia klapki muszę kluczyk od razu przekręcić na 0, co powoduje minimalne opóźnienie w odcięciu powietrza.
Będę miał chwilę, to wyprowadzę z bezpieczników za schowkiem zapłon i tam się wepnę.
Poprawa gaszenia z klapką jest, ale nie jest tak rewelacyjnie, jak się tego spodzeiwałem.
Być może winne jest to opóźnienie spowodowane obrotem kluczyka o 2 pozycje. Potestuję jak już podepnę to pod zapłon i dam znać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Położę na tym łapy, to napiszę, co mi się udało wykombinować. 
Zasilanie to wiadomo, nie unoś się 
To musi być już elektroilt, wiesz o tym? Stałe kondensatory nie będą miały takiej pojemności.
