[Pawel1984]

Witam, klubowiczów chciałbym odświeżyć temat oleju który przedostał sie do układu chłodzenia. oprócz tego mojemu roverkowi nic nie dolega. Równo pracuje nie kopci nie ma płynu chłodzącego w silniku, odpala bez problemu. Ubyło tylko około 100ml oleju, ktory najprawdopodobniej znajduje się w zbiorniku wyrównawczym. Czy ktoś z was przerabiał ten temat. Obawiam się mechaników i żeby mnie nie narazili na dodatkowe koszty i czegoś nie popsuli. Specjaliści mechanicy obstawiają na chłodniczke oleju w 90% , albo pękniętą głowice. Jak zdiagnozować co nawaliło?
Proszę o pomoc. Jest to Rover 75 2,0 Cdti z 2004 r z przebiegiem niespełna 200tys. km

[SPAMU¦]

[christopher7]

Pawel1984, Zaraz zaraz . Masz diesla. W dieslach głowice tak łatwo to znowu nie pękają
Zaglądałeś do zbiorniczka chłodzącego i zauważyłeś że tam coś pływa oprócz płynu chłodzącego czy to tylko przypuszczenie ?
Ten pomiar ubytku oleju był przeprowadzony w analogicznych warunkach? (chodzi mi o czas potrzebny na spłynięcie oleju). Widzisz gdzieś jakieś wycieki?

[AdaskoC]

Pawel1984, w tym silniku padająca chłodniczka oleju to standard. I w tym kierunku bym się radził zainteresować. Uszczelka pod głowicą na drugim miejscu

Wiek i przebiegi robią swoje, coraz więcej chłodniczek spredajemy

[Pieta]

Jeżeli masz olej w płynie to na 99% wina chłodnicy oleju