Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Stukające popychacze - mozna z tym jeździc?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200] Stukające popychacze - mozna z tym jeździc?
Autor Wiadomość
KotwicaWeWodzie 




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 44

Rover 200

  Wysłany: Pią Sie 10, 2018 10:26   [R200] Stukające popychacze - mozna z tym jeździc?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997

Serwus. Dwa miesiące temu wymieniłem olej. Za namową internetów kupiłem z wyższej półki motula. Silnik chodził pięknie. Tak pięknie ze zachciało mi się jechać pare dni temu do Zakopanego na urlop. W czasie podróży tam i z powrotem przyznam ze pałowalem momentami do 5tys obrotów mimo ze nie mam tego w zwyczaju. Wyjazd udany, żadnych płynów nie ubylo. Wczoraj odpalam i słyszę stukanie/cykanie ktore znika po 15 sekundach. Internet podpowiada że to popychacze. Czym te stuki sa spowodowane? Starosc? (przebieg 150tys), moje pałowanie na autostradzie? (ze wzgledu na wiek samochodu normalnie jezdze nim spokojnie tylko jakos tak na autostradzie przycisnalem)? Ogolnie slysze ze silnik delikatnie glosniej chodzi. Najwazniejsze pytanie czy moge tak jezdzic? Na forum poldka znalazlem o tym temat i napisal jeden gosciu zeby przywyknac i zapomniec i mozna jezdzic. Prawda to? Pytam tylko dlatego ze za rok kupie nowe auto i w roverka nie oplaca mi sie juz inwestować. Tylko zeby zime przejechal. Moze jakis wyciszacz typu liqui moly? Podobno swiety. Prosze o sugestie. Z góry dziekuje. Pozdrawiam :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sie 10, 2018 10:26   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
nanab 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 688



Wysłany: Pią Sie 10, 2018 18:47   

Poziom oleju się nie zmienił? Nie mam pojęcia czemu, ale zwykle szklanki tym bardziej o sobie dają znać czym niej oleju jest, nawet jeśli jest jeszcze grubo ponad minimum.
U mnie klekocze już minimum kilka lat(3 lata u poprzedniego właściciela i 1,5 roku u mnie), z tym że nadal nie mam 100% pewności czy to szklanki.
 
 
KotwicaWeWodzie 




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 44

Rover 200

Wysłany: Pią Sie 10, 2018 19:37   

Poziom oleju sie nie zmienil. Wszystkie plyny byly w normie, sprawdzane zaraz po powrocie z wyjazdu urlopowego. Od ostatniego odpalania kiedy slyszalem cykanie minely dwie doby, samochod stal nie ruszany. Dzisiaj go ruszylem tylko po to zeby przestawic pod zadaszenie bo ostrzegają przed ulewami i gradem. Odpalam i... cisza, zadnego stukania itp. Problem sam zniknal? Teraz nie wiem juz co o tym myslec :p
 
 
seraph 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 404

Rover 200

Wysłany: Pią Sie 10, 2018 19:58   

Ja bym się nie przejmował, bo to jest taki urok tych silników. Na dodatek usterka nie jest tak oczywista i ciężko się jej pozbyć - niektórzy próbowali poprawiać i nie zawsze z pożądanym skutkiem. Jak pracują na dobrym oleju to raczej nic nie powinno się stać.
Nawiązując do kręcenia silnika wysoko to ja bym aż tak ostrożnie nie podchodzi, bo przecież szczyt mocy jest powyżej 6 tys, więc tak chciał konstruktor. Powyżej 3 tys dopiero zaczyna ciągnąć. Zdarzyło mi się na 2ce się do setki rozpędzić :P
 
 
KotwicaWeWodzie 




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 44

Rover 200

Wysłany: Sob Sie 11, 2018 11:21   

Zaciekawila mnie informacja zeby nie przejmowac sie kreceniem silnika wyzej. Jak tak mysle to nigdy sie nad tym nie zastanawiałem. Szukałem dzis informacji na temat optymalnego zakresu obrotow dla tego silnika. Znalazlem bardzo ciekawe artykuly o historii tego silnika ale nigdzie nie bylo informacjo o obrotach 16k4f. Na codzień zmieniam bieg na wyzszy przy 2 albo 2,5 tys obrotow. Czy to za malo, krecic go wyzej? Czy nie zaszkodzi mu jak bede zmienial bieg przy 3, 5 lub 4 tys? Blok jest z aluminium jesli sie nie myle, czy cos mu zaszkodzi jak bede na codzien krecil silnik wyzej? Oczywiscie nie mowie tu o pilowaniu na zimnym :p z gory dzieki za odpowiedź
 
 
seraph 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 404

Rover 200

Wysłany: Sob Sie 11, 2018 12:24   

Może przy codziennej jeździe to nie ma co go kręcić powyżej 4 tys, ale zmiana biegu przy 2 tys to lekka przesada. To nie jest diesel i przez taką jazdę można nawet spalanie zawyzyc, bo silnik nie ma mocy przy takich obrotach. Do tego jazda na zbyt niskich obrotach szkodzi silnikowi nawet bardziej niż na wysokich.
Charakterystykę silnika można znaleźć bez problemu i podstawa jest taka, że szczyt mocy jest przy 6300 obr/min, a maksymalny moment obrotowy zaczyna się od 3000 obr/min. Wniosek jest taki, że poniżej 3 tys to nie jedzie, a jak chcemy wykorzystać maksymalne osiągi to najlepiej poruszać się właśnie w zakresie pomiędzy 3, a 6 tys.
Oczywiście tylko na rozgrzanym silniku i w granicach rozsądku, bo i spalanie będzie wtedy wysokie.
Ogólnie warto wiedzieć jaki silnik się ma konkretnie pod maską, bo już np 8 zaworowa wersja takich obrotów nie lubi. Zresztą wystarczy spojrzeć na obrotomierz - początek czerwonego pola to nie ozdoba.
 
 
nanab 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 688



Wysłany: Sob Sie 11, 2018 14:30   

W tym silniku tak jak w każdym od 30 lat jest odcinka zabezpieczająca przed zbyt wysokimi obrotami. Na pewno dużo zdrowsze dla silnika jest przejechanie do odcinki przez kilka sekund niż deptanie gazu do oporu na najwyższym biegu pół godziny nie przekraczając nawet połowy zakresu obrotów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [MG ZR] STUKAJĄCE POPYCHACZE ZAWORÓW! POMOCY
spider Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 29 Czw Gru 12, 2013 16:59
MultecFSO
Brak nowych postów [r200,diesel,97r] Mozna jezdzic z popsuta turbina?
chyn Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 27 Czw Paź 28, 2010 08:43
Brt
Brak nowych postów [MG ZR 160] Czy mozna jezdzic
bartek1234 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Sro Gru 03, 2014 17:00
bociannielot
Brak nowych postów [R214SI '99] chłodnice - czy można jeździć z jedna ?
chrzanek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Sie 04, 2007 07:56
giewu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink