Spoko. Też obstawiam koło pasowe. Popatrz na ten wątek. Ja zdjąłem paski wspomagania i alternatora i stało się śruba niedokręcona, klin się wyrobił. Poczytaj wątek, wrzuciłem nawet film:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=47232
Powiem CI że zbieg okoliczności też miałem podobny. Chodzi o to że żona była w ciąży kiedy dobiegały mnie przy rozruchu dźwięki. Problem ciągły pojawił się kilka dni po urodzeniu dziecka W tej chwili czekam na części zamienne ponieważ postanowiłem dodatkowo rozrząd wymienić.
Witaj Kacper, w sprawie odgłosów to ja ci niestety nie pomogę, ale najlepszym Specjalistą "w okolicy" jest mariusz418. Jeśli nie możesz do Niego podjechać, to zadzwoń bo wiem, że pomaga nawet przez telefon. English Cars - Mariusz Stanisławski
ul. Piaskowa 3, Zielonki k/Stare Babice, 0508353669, mariusz418@vp.pl
PS
Gratulacje z powodu przyjścia na świat Córeczki !
PS
Zapraszamy na spota w Lublinie, może ktoś z obecnych pomoże
Siema po długiej przerwie, moja nowo narodzona córka skradła mi wolny czas .
Wracając do tematu w tzw miedzy czasie w Lublinie byłem u mechanika na Nadbystrzyckiej http://volvo.czuby.net/ wybadał wybadał i stwierdził że to rolki....
Wymieniłem więc wszystkie poza napinająca gdyż nie bardzo wiedział jak ją zdemontować... przy okazji wymieniłem olej gdyż strzeliło 20tyś nie wiadomo kiedy....
o dziwo po tym zabiegi dźwięk jakby znikną.... niestety do czasu, zrobiłem z 100tys km i powrócił... zauważyłem taką tendencję iż częściej pojawia się na ciepłym niż na zimnym silniku ale nie nagrzanym do swojej normalnej temperatury ale taki jeszcze nagrzewający się... kolejny dziw to taki że czasami jak zgaszę i odpalę ponownie dźwięk znika.....
ludziska ratujcie polećcie mi jakiegoś mechaniora z Lublina czy okolić co mi to zrobi... jescze trochę i normalnie sprzedam cacko i kupie jakieś wieśniackie audi czy cos
[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 15:46 ] monia0023, to że tak powiem strasznie daleko bardziej jestem obecnie za kimś w granicach mojej gminy Lublin, ale kto wie...
Squid, ten warsztat to jest raczej profesjonalny ? czy to jeden z tych "wymienmy wszytko" a jak będzie mało to wymienimy razy dwa ?:)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 19:25
Może to nie rozrząd tylko pompa wody się kończy i łopatki walą.
Napisz czy odpalali auto na zwalonym pasku klinowym?
Możesz zwalić pasek i obracać pompę wody ręką. Zrób to na lekko rozgrzanym silniku, w takiej mniej więcej temperaturze w jakiej najczęściej występują objawy.
Tak samo zrób z alternatorem i pompą wspomagania. Uruchom auto bez paska od kompresora klimatyzacji.
Rozrząd by klepał cały czas. Najbardziej przy dodawaniu i puszczaniu gazu.
apples, odpalali , ale jak przyjechałem tego dnia to dźwięk był ledwo słyszalny, ale jak został zdemontowany pasek klimy i wielorowkowy to normalnie przestałem słyszeć że silnik pracuje...
A z tym stukanio/klekotaniem udało mi się ostatnio tak jakby ustalić stojąc na parkingu skręsając powoli kołami dzwięk sichnie na czas obracania ale nie znika... i można zpowodować by było głośniej skręcając mksymalnie koła i dobijając do ogranicznika czy jak to się tam nazywa... krótko mówiąc skręcając na maxa koła i trzymając kierownice w tej pozycji, może więc to strzał pompy wspomagania...ciężko namieżyć tą pompę może ktoś ma jakiś schemat ?
Może pompa wspomagania Ci się kończy, sprawdź stan oleju może masz go mało?
Spójrz także czy nie masz mokrych węży od wspomagania w sumie jest zima i mogą potnieć albo na łączeniach puszczać bo ostatnio namierzyłem to w swoim.
_________________ Może jestem wolny ale zawsze przed Tobą...
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 15:52
1. pompa wspomagania (nad alternatorem).
2. pompa wody
Podjedz do lepszego fachowca co to obejrzy. Niech sprawdzą jeszcze raz koło pasowe na wale jak napisał Rowan i gener. Dokręcenie i czy nie ma luzu. Jak dodajesz gazu to powinno ucichnąć.
Niech zwali paski i pokręci ręką za koła.
Zobacz czy czasami koło od pompy wspomagania, pompy wody nie jest krzywe. Czy nie bije na boki.
Moim zdaniem to nie jest rozrząd. Obstawiam na któreś koło. W szczególności na koło pasowe.
[ Dodano: Pon Sty 18, 2010 15:52 ]
Jeżeli znajdziesz dobrego mechanika i okaże się że jest to właśnie koło to podaje numer BMW 11 23 2 247 887. W katalogu BMW to koło już nie występuje, ale prawdopodobnie jest to samo koło co 11 23 2 247 565.
apples, Byłem u magików szukali i nic nie znaleźli ... pewnie dla tego że ponownie odgłos zaginą w akcji, nastała cisza i spokój.
Trochę mnie to martwi gdyż w okresie wakacyjnym wybieram się nad morzę i nie chciałbym spotkać się z usterką gdzieś na trasie mając 8 miesięcznie dziecko na pokładzie
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 11:15
kacper napisał/a:
Trochę mnie to martwi gdyż w okresie wakacyjnym wybieram się nad morzę i nie chciałbym spotkać się z usterką gdzieś na trasie mając 8 miesięcznie dziecko na pokładzie
Kacper podejżewam że mam podobny problem jak ty. ja swoim R75 poruszam się już z takimi odgłosami od 3 lat, od chwili zakupu. Tak jak opisujesz dzwięki dochodzą z góry silnika po stronie pasażera. Zimą przy zimnym silniku są bardzo wyrażne. Ja opisałbym je jakby dochodiły z zankniętej puszki i miały formę "pierdzenia" (przepraszam za wyrażenie). Dzwieki te dochodzą najczęściej podczas przyspieszania, ale po odjęciu gazu cichną. Jest to dość drażniące ale jak dotąd nie docikałem co to może być. Dodam tylko że częstotliwość tych dzwięków nie jest zbyt duża. Mam nadzieję że to nie rozrząd bo jak narazie czeka mnie wymiana sprzęgła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum