Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 256 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sty 30, 2008 00:05 [R214 16V 97']Silnik pracuje normalnie, gasnie i nie odpala
Witam,
Mam taki problem ze swoim roverkiem. czasami jak stoje na swiatlach lub gdy jade i wcisne sprzeglo to gasnie mi samochod. to jest jeszcze pol biedy. najgorsze jest to ze nie chce mi odpalic potem rozrusznik kreci, ale roverek nie odpala. wtedy wlaczam awaryjne, czekam ze 3, 4 minuty i probuje znowu. po n-tym razie odpali. przynajmniej do tej pory odpalal. ale czasami slychac ze juz tak jak by nie mial sily krecic. to jest po dluuugich probach odpalenia. denerwuje mnie to, bo czasami sie zdarza nawet gdy stoje sobie grzecznie na luzie to obrotomierz opada do 0, silik gasnie a ja nie moge ruszyc ani odpalic auta. nie mam zamiaru kiedys zostac na torach czy na srodku skrzyzowania...
wie ktos co moze byc przyczyna tego ? dodam ze to sie zdarza tak ze dwa do trzech razy w tygodniu, choc ostatnio a dwa razy na odcinku 100m. a potem bylo ok.
Co do gasniecia to moze byc czujnik polozenia walu jak mowil mi mechanik i wyczytalem tutaj, ale z tym odpalaniem po zgasnieciu to nie mam pojecia
Dzieki wielkie za pomoc
_________________ O_o
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 30, 2008 00:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mialem ten sam problem, w skodzie coprawda, ale auto zachowywalo sie identycznie. Po wymiamie czujnika wszystko ok, opoznione odpalanie tez minelo wiec radze wymienic czujnik polozenia walu.
P.S. Auto bylo w gazie i nawet po wymianie czujnika gaslo na niskich obrotach, okazalo sie ze to przepustnica, elektryk zrobil jakis patent i auto zaczelo dzialac jak zloto. )
Wysłany: Sro Sty 30, 2008 09:08 Re: [R214 16V 97']Silnik pracuje normalnie, gasnie i nie odp
marcin8c napisał/a:
...wie ktos co moze byc przyczyna tego ?...Co do gasniecia to moze byc czujnik polozenia walu jak mowil mi mechanik i wyczytalem tutaj, ale z tym odpalaniem po zgasnieciu to nie mam pojecia...
jeśli czytałeś tutaj to i wyczytałeś pewnie, że padający czujnik położenia wału można zdiagnozować na szybko kładąc na niego np. mokra szmatę, która spowoduje obniżenie jego temperatury
w przypadku Twojego samochodu ta niemożność odpalenia przez kilka minut wiąże się najprawdopodobniej z czasem stygnięcia czujnika
marcin8c napisał/a:
a jest ktos w okolicach Warszawy kto sprzedaje takie czujniki ?
Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 256 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sty 30, 2008 21:08
eh... podobno ponad 400zl, ale czekam na dokladna cene od tomateam
[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 23:25 ]
Pan z tomateam.pl sie nie odzywa narazie, wiec moze ktos wie gdzie mozna dostac takie cudo ? a moze jakies zamienniki by pasowaly ktore sa troche tansze ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum