Wysłany: Sob Sty 19, 2008 19:25 [R420] Co to za dioda?
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam!od kilku dni jestem posiadaczem Roverka 420. Ślędzę tę stronę od momentu "pomysłu" na zakup tej marki i mam pytanie.Co to jest za dioda, po prawej stronie kierownicy,pod licznikami.W dzień prawie jej nie widać,ale nocą widze,że błyka.Będę wdzięczny za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 03, 2011 00:15, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 19, 2008 19:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dioda imobilajzera w 400 powinna być albo po środku licznika na dole (między obrotomierzem, a prędkościomierzem) albo w drzwiach kierowcy, koło "dzyndzla" do otwierania i zamykania.
jeśli masz pod licznikami, to może ktoś usunął fabryczne zabezpieczenia
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Sory. to do tej pory pisala moja żona. chciala miec "zagraniczny i okrągły" samochód więc tydzien temu kupilismy wlasnie ROVER 400 2.0 diesel 105 kM. a wiec co do tej diody to jest jedna tak jak piszecie na srodku konsoli pomiedzy obrotomierzem a predkosciomierzem, która błyka wyraznie po zamknieciu pilotem. i druga po prawej stronie kierownicy pod konsola na poziomoe halogenów. i nie wiem własnie czemu blyka ciagle non stop jednakowo. z tym ze bardzo niewyraznie ledwo co. ale wieczorem widac dosyc dobrze.
zdjecie jak trzeba zrobie jutro po pracy, bo dzisiaj jest juz ciemno, leje deszcz a daleko mam do garażu.
ja mam śmieszniej jak jest jasno to tego nie widać ale pociemku jak jechałem to zobaczyłem ze raz mi swieci obwódka od zapalniczki raz nie a czasem mruga
Ale co do tematu zrób zdjecie to sie zobaczy bo tak na czuja to niema co zgadywać
_________________ Rover 216 coupe 97r 1.6 16v
Peace and Love
skoro straszak to czemu ledwo co to widac w nocy???
pewnie bateryjka od nowości w niej nie ruszana
Cytat:
a wyglada na orginalna. nie jeste wstawoina sama dioda, ma zarzaski jak każdy wlącznik.
a to pewnie dlatego, że ktoś przyczepił do zaślepki, która jest fabrycznie zamontowana symetrycznie do włącznika przeciwmgielnych... możesz śmialo wyjąć i zobaczyć, leciutko wychodzi
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
sprawdze napewno skoro latwo wyjac. a dzisiaj mialem akcje z pilotem ze do teraz nie wiem o co chodzi. zamnalem rano przyciskiem w breloczku. otworzyc sie nie chcialo nie wiem czemu. wiec otworzylem kluczykiem dzwi. wkladam kluczyk do stacyjki grzeje swiece przekrecam i cooooooooo? niiiic ani drgnie. rozebralem brelok zaczalem pstrykac po golych swiczach alarm zaczal wyc zamiki pstrykac i cos sie odblokowalo. ale tetraz boje sie zamykac pilotem.
no byc moze. jutro kupie nowa. a z jakiej odleglosci ( jaki zasieg ma pilot przy dobrej bateri) u mnie otwieralo do dzisiaj z okolo trzech metrów od samochodu napewno nie wiecej.
witam!!!ja mam zieloną diode po drugiej stronie.swieci wtedy gdy zalacze awaryjki.nie zauwazylem czy podswietla sie w nocy.a tez dlugi czas zastanawialem sie po kiego grzyba ona sie tam zanajduje.
ja mam śmieszniej jak jest jasno to tego nie widać ale pociemku jak jechałem to zobaczyłem ze raz mi swieci obwódka od zapalniczki raz nie a czasem mruga
tzn. że zapalniczka tez powinna sie podswietlac znaczy obwódka wokól niej??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum