Wysłany: Nie Lut 21, 2010 12:18 [R600] Ciągnie tylko do około 3900RPM i jest odcięcie
Typ: TDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam.
Czy ktoś z kolegów wie co może być powodem, że w moim Accordzie gdy dochodzę do około 3,8 3,9 tys obrotów np. na 3 biegu odcina mi paliwo? Max prędkość jaką uzyskuję 170km/h, a z tego co widziałem inni mogą 200km/h. Z przyspieszeniem nie mam problemów. Czy mam coś namieszane w elektronice? Czyżby jakaś blokada? Co można z tym zrobić? Trochę mnie denerwuje, że nie mogę jechać nim szybciej niż 170km/h
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lut 12, 2011 22:23, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 12:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Pon Lut 22, 2010 09:06
Czy na każdym biegu odcina Ci paliwo przy tych samych obrotach? Czy im wyższy bieg tym niższe obroty do osiągnięcia?
Wiem, że dla niektórych jest to sprawa oczywista, ale nie dla wszystkich więc zapytam:
Kiedy były wymieniane filtry? Paliwa o powietrza?
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
na każdym biegu odcina tak samo, samochód ma dobre przyspieszenie, nie narzekam, dochodzi do 170km/h i koniec, filtry były niedawno wymieniane, a turbo jest całe w oleju, w ogóle olej pojawia się w tej rurze, która idzie do intercoolera, kiedyś ją zdejmowałem i było tam pełno oleju. Może to by miało jakieś znaczenie, ale przyspieszenie jest niezłe. Błędów nie sprawdzałem, bo nie mogę znaleźć tego gniazda diagnostycznego, ale jeśli to ma być odpowiedzą na ten problem to może postaram się je znaleźć.
podłączę się pod temat bo u mnie też węże od turbiny są w oleju i na kompie wykazało że słabo kręci mi turbinka. U mnie też kręci max do 4tys. i koniec, przy czym u mnie dynamika jazdy jest słaba... Jaki może być koszt regeneracji turbiny?
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 254 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 22, 2010 21:00
michal-555 napisał/a:
wymianie turbiny?
nie wymianę - regenerację.Nowa turbina to koszt kilku tysięcy, używanej też nie ma sensu kupować, bo nie wiadomo na co się trafi. Weź swoją i daj do jakiegoś dobrego zakładu na regenerację. Zdecydowanie poprawi to twoje dotychczasowe osiągi i będziesz miał spokój z torbo na jakies 200kkm
_________________ 'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Wołów
Wysłany: Pon Lut 22, 2010 21:32
Witam!
A u mnie ostatnio pękł wąż taki kruciutki łączący turbine z taką czarną rurą, taka redukcja jakby, i tam też jest lekko zasączone olejem, tzn nie ma kropel czy coś ale jak się palcem przejedzie to jest mokry z oleju. Czy turbina już umiera czy ma prawo przy przebiegu 196 tys km i jeszcze troche posmiga? A tak nawiasem mówiąc ma może ktoś taki wężyk na sprzedaż? Pozdro!
nie wymianę - regenerację.Nowa turbina to koszt kilku tysięcy, używanej też nie ma sensu kupować, bo nie wiadomo na co się trafi. Weź swoją i daj do jakiegoś dobrego zakładu na regenerację. Zdecydowanie poprawi to twoje dotychczasowe osiągi i będziesz miał spokój z torbo na jakies 200kkm
ok chodziło mi o wymianę bebechów, wirnik, łożysko itd. i regulacje, wiem, że nowa mogłaby kosztować 1/2 wartości samochodu
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Pon Lut 22, 2010 21:45
Przy regeneracji wymienia się uszczelnienia i łożyska. Jeżeli jest do wymiany wirnik to kosztuje to tyle samo, co nowa turbina. Dlatego trzeba zregenerować zanim się wałek zatrze.
miałem ten problem w 220 sdi tylko u mnie było odciecie przy 3500 obr/min i okazało się ze na turbo zacieł się zawór upustowy i turbo pompowało ile fabryka dawała (1.7bara) i silnik bronił się przed takim ciśnieniem i odcinał dawke paliwa i koniec szleństwa ... zdejmij ciegno na turbinie i sprawdz zaworek upustowy powinien lekko chodzić prawo lewo jak nie chodzi masz przyczyne
trochę zaoliwiony wąż od turbo to nie powód by panikować i pakować kasę w regenerację turbiny
olej który jest w wężu dociera poprzez odmę która jest wpięta przed turbiną także nawet po regeneracji turbiny olej może pozostać i nic to nam nie da
nie przeczę że olej może być przez padającą powoli turbinę ale odma też swoje robi
u mnie turbinka chodzi super i wirnik nie ma luzów a w wężu też mam trochę oleju, turbina też jest mokra i odkąd go kupiłem tak jest a jeżdżę już nim 2 lata non stop
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum