Wysłany: Wto Gru 28, 2010 16:11 [R214] Nie opala po mroznej nocy. Dziwne.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1997
Rroblem wyglada tak. Po zimnej nocy, -20 auto nie opadala, rozrusznik kreci jak poje... wiec to nie wina aku. (nawet jak po 10 minutach bawienia sie w odpalanie to z kabli bylo niemal tosamo, tez ciezko odpapalal mimo ze super krecil) Po nocy gdzie temp byla okolo zera auto odpalilo bez problemu. No i jak silnik juz jest cieply to tez odpala bez problemu. Mysle nad wymiana kabli od swiec, czy to dobry pomysł ? Mial ktos taki problem ? Dodam tylko ze oststanio brat przesadzil z olejem, wlal inny niz zawsze ja leje, gestrzy i wlal go za duzo, to moze byc przyczyna ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 30, 2010 12:14, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 16:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po nocy gdzie temp byla okolo zera auto odpalilo bez problemu. No i jak silnik juz jest cieply to tez odpala bez problemu. Mysle nad wymiana kabli od swiec, czy to dobry pomysł ?
jak najbardziej dobry
LuckAnd napisał/a:
Dodam tylko ze oststanio brat przesadzil z olejem, wlal inny niz zawsze ja leje, gestrzy i wlal go za duzo, to moze byc przyczyna ?
może być,że olej jest tak gęsty że utrudnia odpalenie
dolałbym starego oleju ale nie mam jak, bo jest full moze nawet i ponad full. Ahh. Zobacze co bedzie po wymianie kabli. A jestem w stanie to sam zrobic
tego nie wiem ale rozrzad to chyba nie za prosta sprawa. ps. offtopic
[ Dodano: Sro Gru 29, 2010 10:17 ]
Zostane przy kablach, udalo mi sie dzisiaj odpalic auto i jak silnik dzialal dotknalem koncowki kabla i delikatnie mowiac mnie je..... wiec chyba te kable nie maja za dobrej izolacji.
Zostane przy kablach, udalo mi sie dzisiaj odpalic auto i jak silnik dzialal dotknalem koncowki kabla i delikatnie mowiac mnie je..... wiec chyba te kable nie maja za dobrej izolacji.
może być, że olej jest tak gęsty że utrudnia odpalenie
również mam problemy z odpaleniem auta (auto raz pali, raz nie i wiele możliwych przyczyn zostało już wyeliminowanych) i na pewno mam przeróżne dolewki oleju do silnika - naprawdę może mieć to wpływ na rozruch silnika?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum