Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
ostatnio zauważyłem przy małych prędkościach że jak delikatnie hamuje to czuje takie na przemian mocniejsze i słabsze hamowanie... a przy wiekszych prędkościach rzędu 150 - 170 przy mocniejszym hamowaniu drży kierownica, czy mogą to być krzywe tarcze?? czy może coś poważniejszego?
Ostatnio zmieniony przez apples Pią Wrz 09, 2011 21:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 09, 2011 21:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
najprawdopodopniej zwichrowane tarcze, z reguły przednie, bo jako wentylowane są bardziej podatne na odkształcenia przy nagłej zmianie temperatury np. wjechanie w kałużę po intensywnym hamowaniu.
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Pią Wrz 09, 2011 22:29
czyli tarcze można sprawdzić np w tokarce czy to zniekształcenia raczej nie widoczne gołym okiem??
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 23:29 ]
i czy można je wrazie czego podtoczyć czy tylko wymiana??bo ostatnio jak je oglądałem wyglądały bardzo ładnie,mało zurzyte i ogólnie jakby rok temu były założone... a klocki to u mnie ciekawostka... 2 lata jeżdże, ok 50tyś km zrobione przez ten czas, klocków nie wymieniałem i nadal są grube... z tym że kilka mocniejszych hamowań i felgi czarne,mi coś tu nie gra
tak ja w poprzednim aucie miałem tarcze pofalowane zawiozłem to śpeca i mi podtłoczył czy coś tam zrobił i było dobrze
sash997 napisał/a:
z tym że kilka mocniejszych hamowań i felgi czarne,mi coś tu nie gra
czemu? ja też tak mam to chyba normalka gdyż klocki się ścierają, pewnie dobre klocki założyłeś te 2 lata temu to ci trzymają , powinieneś sie cieszyć a nie martwić raczej
Przetoczyć tak, jeżeli mają odpowiednią grubość(nie pamiętam ile).
Czarny pył robi sie od kloców - normalne.
Bicie kierownicy przy hamowaniu zwichrowane tarcze.
Bicie kierownicy przy jeździe bez hamowania coś nie dobrego z oponą(wyważenie, balon, dużo błota przyklejonego do felgi)
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 12:47
ok to może w tygodniu zdejme tarcze i zawioze do tokarza a z klockami to wiem że normalne że pylą, ale one bardzo pylą a za bardzo nie widać aby sie zużywały...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum