Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 20:06 [R75] brak reakcji na gaz, błędy czujników
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
To tak na wstępie. W ostatnim czasie Roverek stał po próbie montażu dodatkowego termostatu z Renault, bo ułamał się króciec wody.
Przy okazji zdejmowania kolektora oddałem go do mechanika żeby go wyczyścił, bo było w nim pełno syfu.
Do tego z Marcinem zaślepiliśmy EGR bypassem, wyjęliśmy elektrozawór, zaślepiliśmy rurkę od spalin i wężyk z zaworu podciśnienia. Po odpaleniu silnik chodził dobrze, jedyne co to turbo się nie włączało i był błąd Inpa 1024 Exhaust-gas recirculation or exhaust-gas recirculation actuator (brak elektrozaworu albo zaślepiona rurka?).
Po przejechaniu 30 km zapalił się check engine i silnik stracił moc, a pedał gazu wpadł w podłogę. Po odpaleniu obrotomierz idzie w granice 1200 obr, nie reaguje na pedał gazu i w Inpie mamy ot taką litanię błędów:
Cytat:
1024 Exhaust-gas recirculation or exhaust-gas recirculation actuator (brak elektrozaworu EGR?)
______________________________
4693 Pre-supply pressure sensor
error present
sporadic error
short circuit to B-
Supply-voltage fault
______________________________
400 Rail-pressure sensor
error present
sporadic error
short circuit to B+
Supply-voltage fault
______________________________
7776 Supply V f.pedal-tr. , Rail-pressure sensor, Pre-supply pressure sensor
Error present
Open circuit or short circuit to B-
______________________________
288 accelerator potentionmeter
Error present
Supply-voltage fault
Pytanie co to mogło spowodować. Do domu 10 km dojechałem dosłownie na sprzęgle, bo silnik dzielnie trzymał te 1200 obr. Temperatura płynu chłodzącego była na desce w normie (na połowie), fakt faktem teraz patrzę w zbiorniczku jest tylko na dnie wody. Drugi trop to jak mechanik nie wyjął przy czyszczeniu czujnika z kolektora (co to jest za czujnik?) czy coś się nie rozwaliło?
No takich błędów nie widziałem dawno
Kiedyś jak przyjechał do BritishCars taki porzeźbiony paździerz - widziałem.
Ale tam było wszystko. Zaślepiane na złotówki EGR'y, przepływka myta jakimś gównem, pompa progowa z nie wiadomo czego. Jakieś zwarcie do masy czujnika położenia wału.
Jak wszystko przywrócił do normy to dopiero wstało i wykasowane błędy ożywiły auto.
Ciśnienie na pompie progowej marne, zawór nie działa prawidłowo, czujnik ciśneinia paliwa na listwie oraz czujnik pedału gazu.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Tu jest jakiś czujnik i przewód dość mocno zabrudzony czymś (może robić zwarcie?) po prawej stronie (patrząc od maski na silnik) przy rurce od spalin.
Tu są screeny z Inpy:
[ Dodano: Pią Kwi 24, 2015 22:49 ]
Jedyne co mi przychodzi do głowy:
1. Mechanik przy czyszczeniu kolektora nie wyjął czujnika (pytanie dlaczego w ogóle silnik działał i stało się to po 30 km)
2. Zwarcie czujnika zalepionego obok rurki spalin (izolacja mogła się stopić od temperatury)
3. Przegrzany silnik (sprawdziłem miałem tylko na dnie płynu w zbiorniczku wyrównawczym, ale to by raczej nie odpalał i nie jechał?...)
4. Przy składaniu całości spadła nam zawleczka od czujnika (czujnik wpięty się trzymał) w okolice alternatora/rozrusznika (Marcin dokładniej jest w stanie to nakreślić gdzie) i robi gdzieś zwarcie (już pod koniec czułem, że silnik słabnie, ale check wywaliło na zakręcie)
5. Wcześniej jeszcze była wizyta na myjni na Orlenie (tu znowu pytanie czemu by się spsuło 30 km później).
Ta wtyczka ze zdjęcia to czujnik ciśnienia na listwie.
Czujnik pedalu gazu no to wiadomo nie ma linki, jest potencjometr ,
Wywaliliście zaworek EGR a ze jest on podpięty do kompa to komp widzi brak.
Czujnik w kolektorze to czujnik ciśnienia doladowania, tez może miec wpływ na brak mocy, nabroiliscie w tej rzeźbie oj oj... Ogólnie to wygląda na jakieś zwarcie B+ B- posprawdzać kabelki, podłcz zaworek egr, skoro zaslepiliscie to po co wywalales
[ Dodano: Pią Kwi 24, 2015 23:29 ]
Oj misie kolorowe spadla zawleczka zrobila zwarcie, ale to nic składamy dalej... Ehhh
No zawleczkę próbowaliśmy wyciągnąć, ale nikt nie wiedział gdzie jest, a pod blokiem wiele nie zrobisz
No mi to też na zwarcie wygląda i najprawdopodobniej albo to wina zawleczki albo tego zalepionego czujnika mogła się podtopić izolacja od temperatury i dolepione sadzą czy czymś robi zwarcie.
Rura ze spalinami, którą zaślepiliśmy była jak się okazuje w 2 miejscach mocno pęknięta i spaliny leciały na przewód od czujnika ciśnienia na listwie CR. Izolacja się stopiła i zrobiło się jedno wielkie zwarcie.
Przewód do czujnika 'dokoptowaliśmy', rurkę obcieliśmy i zaślepiliśmy niestety nie do końca szczelnie - ale na dojazd do mechanika, który to ogarnie powinno wytrzymać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum