Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Stuki puki z przodu przy lewym kole
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Lis 19, 2010 10:26
[R420] Stuki puki z przodu przy lewym kole

wymienione wahacze,łączniki stabilizatora,sprawdzone mocowanie amora i sprężyny-efektów brak!!!
Autor Wiadomość
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Pon Cze 21, 2010 09:50   

Panie i Panowie odgrzebuję tematy ze stukającym zawieszeniem.

Mam dobre informacje :)
Moje przeczucia się sprawdziły że wina w dręczących mnie (może również i Was) stukach występujących przy dodatnich temperaturach gdy jest wilgotno lub mokro leży w sprężynach bądź też poduszkach które są między sprężyną a górnym mocowaniem amortyzatora.
Niecały miesiąc temu wymieniłem sprężyny na nieco niższe progresywne H&R`a posiadające z przodu naciągnięte na górne zwoje gumową koszulkę. Te górne zwoje gdy auto stoi na kołach stykają się ze sobą. U mnie w miejscach styku stare sprężyny były już podrdzewiałe przez co mogły wydawać z siebie dźwięki.
Podczas tejże wymiany przepatrzyłem również poduszki między sprężyną a górnym mocowaniem amortyzatora. Wszystkie były całe poza jedną przedziurawioną w miejscu gdzie kończy się sprężyna. Tutaj sprężyna zardzewiała poprzez tarcie o górne mocowanie.
Po tych niespełna miesięcznych testach mogę stwierdzić że u mnie już nic nie stuka. Jeździłem w różnych warunkach gdy ponad tydzień temu było bardzo gorąco gdy w ostatnich dniach padało, po równych drogach jak stół, po bardzo nierównych odcinkach gdzie 20km/h to już za dużo, po nierównościach poprzecznych. Jednym słowem wtedy gdy występowało stukanie teraz go nie ma.

W takiej sytuacji co mogę poradzić?
Dobrze by było gdyby znalazło się jakiś materiał podobny do gumy który udałoby się naciągnąć na sprężynę. Coś w kształcie węża ogrodowego z tym że z gumy. Przy takiej modyfikacji od razu byście mogli przejrzeć swoje poduszki czy one nie są już z użyte bo bardzo możliwe że one są przyczyną tych dolegliwości.

Mam nadzieję że prędzej czy później znajdzie się ktoś kto poczyni takie zmiany jak ja i zweryfikuje to co napisałem gdyż może być jeszcze jedna przyczyna tego że u mnie nic nie stuka. Zawieszenie które pracuje w innym położeniu.
Jednak jak wspomniałem. Macie już jakiś odnośnik by działać :)

Pozdrawiam
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Cze 21, 2010 09:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Pon Cze 21, 2010 11:00   

Polecam naciągnięcie koszulki termokurczliwej dostępnej w każdym sklepie elektrycznym. Zakładasz na sprężynę i ogrzewasz ją najlepiej opalarką. Koszulka zaciska się na sprężynie i ściśle dolega.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Cze 21, 2010 11:13   

to akurat wiem że trzeba coś naciągnąć :wink:
termokurcz jest słaby, najlepiej wąż gumowy, zrobiłem tak u ojca w samochodzie, u siebie też kiedyś to zrobie w końcu :smile:
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Pon Cze 21, 2010 11:26   

dokładnie koszulka jest dość cienka
są takie przezroczyste węże nie za grube. Muszę zapytać się ojca gdzie takie coś kupował. No i dobrać odpowiednią średnicę do sprężyny.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Kobi84 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 443



Wysłany: Pon Cze 21, 2010 16:36   

Mam jeszcze jedno rozwiązanie na pukanie. Dziś je zastosowałem i pomogło. Problem był w górnym mocowaniu amortyzatora. Jest taki kielich w którym są dwie gumy (dolna i górna). Przez nie przechodzi tulejka a przez nią pręt amortyzatora. Przykręcając ten pręt zaciskamy podkładki (dolną i górną znajdujące się na nim) na gumach. Otóż mimo mocnego dokręcenia był tam luz gdyż tulejka pełni rolę dystansu między dużymi podkładkami i te nie mogły zacisnąć się wystarczająco na gumach. Powodowało to nadmierny luz i to mocowanie latało góra-dół na dołach powodując stukanie. Zwłaszcza zimą gdy gumy te były twarde. Tak więc wydostałem te tulejki i skróciłem tokarką o 2,5mm. Dzięki temu po skręceniu podkładki dobrze przylegają do gum i nie ma tam luzów. Brak luzów to brak stukania jak się okazuje :D Cała zabawa z wyjęciem tulejek polega na odkręceniu nakrętek pod maską i wyjęciu z gum tulejki za pomocą płaskoczszypów. Po skróceniu wciskamy je ponownie i skręcamy. Dodatkowo posmarowałem gumy wciskając w kielichy trochę smaru silikonowego. Powodzenia.
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 08:45   

Witam
Dopisze się w tym temacie żeby nie zakładać podobnego ;)
Wymieniałem wczoraj sworznie tego wahacza i z jednej strony (lewej) nie miałem tego poprzecznego mocowania :/
W tej chwili zdemontowałem to mocowanie i z drugiej strony,nie odczuwam tego na zawieszeniu.
Pytanie czy nie rozlecą mi się wahacze po miesiącu jazdy bez tego mocowania ?
Dodam że zrobiłem bez lewego około 10 tysiów a nie wiadomo od kiedy go tam nie było :/
Pozdrawiam

Up..
Może ktoś posiada to mocowanie (po wymianie całych wahaczy) od strony lewej (kierowcy) chętnie odkupię tą blachę :)
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 19:06   

Koju napisał/a:
Może ktoś posiada to mocowanie (po wymianie całych wahaczy)

stare nie chciały zejść więc je pociąłem, to chyba pełni rolę stabilizatora między tymi tulejkami, możesz sobie dorobić z kawałka cienkiej blachy :wink:
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 20:50   

szoso420 napisał/a:
możesz sobie dorobić z kawałka cienkiej blachy :wink:


Tyle że oryginalne otwory mają frezowania ;/ może ktoś po wymianie na nowe wahacze zostawił trochę złomu w garażu :P
Szukałem na Allegro ale niestety samych tych mocowań nie dostanę :/
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 627
Skąd: Gliwice



Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 19:47   

Koju, gdzieś mam tą blaszkę, jutro po pracy poszukam.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 19:50   

BetJar napisał/a:
Koju, gdzieś mam tą blaszkę, jutro po pracy poszukam.


Oo extra :) trochę się obawiam śmigać bez tego a raczej nowych sworzni szkoda ;)
Czekam na info
Pozdro.
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420 D] Wyciek plynu hamulcowego w tylnym lewym kole
Upgreydd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Sro Sty 20, 2010 21:35
arczi83
Brak nowych postów [R420 Di '96]Dziwne stuki z przodu auta
szoso Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Pon Maj 18, 2009 16:55
szoso
Brak nowych postów [R45] Skrzypienie w lewym kole przednim
Lukasik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Nie Cze 12, 2011 11:29
Lukasik
Brak nowych postów [R416] Stukot w tylnym lewym kole
lysy229 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pon Sty 26, 2009 16:17
~Mateusz
Brak nowych postów [R400]Stuki w kole
bolcik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pon Lis 14, 2011 15:13
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink