[vppp]

Witam!
Jak w temacie Roverek 400 2.0 Di z intercoolerem 105 KM na ECU Bosha, to tyle jeśli chodzi o specyfikę.
Od tygodnia zaczął wariować rozruch silnika, co dziwne na zimny silnik pali bez większego problemu, ale jak się nagrzeje to koniec gaszę samochód i już nie odpala. Rozrusznik kręci, pompę słychać (brzęczy pod maską), a silnik nie chce nawet próbować zaskoczyć. Zmieniłem filtr paliwa i wężyki paliwowe, również te na wtryskach,natomiast świece żarowe, olej i filtry powietrza, oleju przed zimą przejechane około 5000 do 6000 tysięcy i dalej to samo. Bezpieczniki i przekaźniki sprawne, styki wyczyszczone i spryskane płynem do konserwacji i wciąż to samo? Czy ktoś miał coś podobnego. Niestety mechanik dopiero koło środy może coś zerknąć więc póki co próbuje coś samemu od tygodnia i nic.
Zapomniałbym dodać z kluczyka nie chce zapalić jak się rozgrzeje natomiast przy użyciu sił zewnętrznych ( znaczy na "popych") samochód łapie bez problemu na tzw. "metrze".

[SPAMU¦]

[bizon]

[vppp]

To jest ta czujka na dwa piny na chłodnicy po lewej? znacie może parametry oporności czujki?

[bizon]

http://www.mgfcar.de/sensor/

[vppp]

Prawdopodobnie to czujnik, ponieważ odpiąłem kable od niego i podpiąłem do wtyczki opornik 4k ohmy i na dotyk pali (chwilowe rozwiązanie, bo samochód potrzebny), teraz jeszcze doładowuje akumulator przy okazji uzupełniłem elektrolity w nim bo ponad litr wciągnął przez zaniedbanie. Jutro będę miał nową część, więc dam znać czy to na 100% wina czujnika od temperatury.
Bizon dziękuje za pomoc.

[ Dodano: Sob Sie 11, 2012 13:33 ]
No niestety to nie to, nowy czujnik temperatury i problem jak był tak jest fakt, że teraz pali po 6-10 sekund kręcenia, ale jak wpinam opornik pali na dotyk, a jazda z opornikiem jest niestety trochę niewygodna i boje się, że się silnik przegrzeje. Bo on ma temperaturę tej wody jakieś 10 stopni według oporu.

[ Dodano: Pon Sie 13, 2012 16:05 ]
W końcu po wizycie u mechanika i diagnostyce komputerowej, diagnoza nastawnik pompy wtryskowej, i do regeneracji... Czyli teraz w kolejce do "magików" od pompy.