Tylko ze klima działa idealnie.....
To sie stalo w sumie nagle. Do tego samochód jakby nie miał ssania. Rano musze trzymac na gazie jak jest na luzie bo zdechnie
Wyciągnąłem krokowy, wyczyscilem przepustnice. Mam wrazenie jakby ten krokowy pomimo tego ze dziala - jakby nie mial sily uniesc przepustnice. Trykocze ale dojdzie ten popychacz do przepustnicy lecz nią nie ruszy
Tak czy siak po czyszczeniu obroty mi wzrosły teraz mam 900 - 1200 w zależności od temperatury czyli sam nie reguluje ???
Tak czy siak po czyszczeniu obroty mi wzrosły teraz mam 900 - 1200 w zależności od temperatury czyli sam nie reguluje ?
ale na biegu jalowym bez klimy? a jak załączasz klime na biegu jałowym to rosną przez chwile obroty delikatnie ? i jak klima jest wlączona wracają do normy ? tzn. ok. 1000
Tak czy siak po czyszczeniu obroty mi wzrosły teraz mam 900 - 1200 w zależności od temperatury czyli sam nie reguluje ?
ale na biegu jalowym bez klimy? a jak załączasz klime na biegu jałowym to rosną przez chwile obroty delikatnie ? i jak klima jest wlączona wracają do normy ? tzn. ok. 1000
Opadają i nie rosną
Zauważyłem też że im cieplej tym wieksze obroty... Dzisiaj cieplo to byly w wys ok 2500 obr
Dodatkowo jak mocno wcisnę gaz to się "dławi" i potrafi zdechnąć... Lewe powietrze Sprawdzałem juz wiele razy ja i dziesiatki juz chyba mechaników. WKU#@$@ mnie to juz !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum