mogłoby jej zabraknąć tego specyfiku, żeby w końcu zaczęło ją boleć. Bo jak dostajemy w dupę tak,że nas boli to zaczynamy sie raczej zastanawiać. Chociaż z tego co się orientuja to emu lubia jak ich boli. Psychicznie i fizycznie. Zryte berety maja i sami sobie to funduja bo niejedokrotnie mają lepiej niz niz inni w domu, a robia z siebie męczenników , tylko w imię czego?
Zgadza się sa chorzy i przerażajace jest to że nie ma większosci która chce im pomóc ale zdania są tak bardzo podzielone.
[ Dodano: Pon Gru 22, 2008 11:01 ]
maciej napisał/a:
Mamy tylko coraz lepsze i agresywniejsze środku przekazu.
zgoda.
maciej napisał/a:
czy jak byłaś dzieckiem panikę w Twoich rodzicach wzbudzało, gdy spóźniłaś się o godzinę do domu i nie zadzwoniłaś, że się spóźnisz?
znowu wyprzedzająca nas cywilizacja, komórki. Zgoda.
Trzęsiemy się nad naszymi dziećmi aż nadto, przez to trafiaja do emu pokemonów i in. subkultur(?). Jesli zaś dajemy im więcej wolności i chcemy zaufać to tez nie świadczy , że wyrosna na zdrowych ludzi. Mozna cos zrobić? To jest straszne.
Irytuja mnie te czasy bo trzeba jeszcze intensywniej wtapiać sie w otoczenie, żeby nie zostać pogryzionym.
Ręce opadaja!
_________________ Pozdrawiam
Mundi
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 22, 2008 10:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Niech się okaleczają jak im sie to podoba.Raz się nie uda i się wykrwawi na śmierć.Jednego psychopaty mniej.W koncu świat się oczyści z tego typu chorych ludzi i wtedy będzie pięknie.
Niech się okaleczają jak im sie to podoba.Raz się nie uda i się wykrwawi na śmierć.Jednego psychopaty mniej.W koncu świat się oczyści z tego typu chorych ludzi i wtedy będzie pięknie.
I tu się nie zgodzę, choroby psychiczne to też choroby. Takie hasła zalatują obozami śmierci, najlepiej zagazujmy chorych psychicznie, kaleki i wszystkich za bardzo różniących się od ogółu. Wtedy będzie pięknie co magneto?
Problem polega na tym, że opieka psychologiczna/psychiatryczna u nas w kraju praktycznie nie istnieje. Chyba, że a) masz mnóstwo kasy i radzisz sobie prywatnie u dobrych fachowców, b) jest się uzależnionym, to teraz jest modne i państwo inwestuje w uzależnienia, c) jest się naprawdę poważnie chorym psychicznie i żyje się na rencie 500zł, a jakiś niedouczony psychiatra ładuje w nas wiadra leków.
No, ale przy podejściu społeczeństwa "dobrze im tak" trudno się dziwić.
Problem polega na tym, że opieka psychologiczna/psychiatryczna u nas w kraju praktycznie nie istnieje.
to raz, a dwa podejscie spoleczenstwa do samego psychologa/psychiatry jako takiego. przeciez "wiadomo", ze jak ktos (sam, brat, zona, syn itd.) sie po pomoc do takiego specjalisty udaje to znaczy, ze jest "nienormalny", a najpewniej jego rodzina rowniez. stad lepiej za wszelka cene problem rozwiazywac samemu lub udawac, ze nic sie nie dzieje, niz przyznac ze sobie nie radzimy.
tez jeszcze sporo czasu minie, zanim w tym temacie cokolwiek sie ruszy..
a niestety ilosc przerastajacych ludzi problemow jest mam wrazenie coraz wieksza.
Od zawsze zastanawia mnie (oraz moich lekarzy ) co można zaliczyć do szeroko pojętej głupoty a co do chorób psychicznych i gdzie przebiega granica chorób psychicznych.
Tak na upartego, to każdemu przestępcy możnaby wmówić chorobę psychiczną (i zdjąć z nich odpowiedzialność karną), a popadając w drugą skrajność to każdemu choremu (o ile tylko rozumie ludzką mowę) dałoby się wmówić tzw. głupotę czy też brak dobrej woli...
Zapewne są od tego stosowni specjaliści... tylko że niekoniecznie jednomyślni...
Ostatnio zmieniony przez tom214Si Pon Gru 22, 2008 21:06, w całości zmieniany 1 raz
Masz rację zouza.To są ludzie chorzy psychicznie. Takie jest Twoje zdanie ,moje i wielu innych na tym forum.Prawda jest jednak taka że nic nie możemy z tym zrobić, ponieważ ci ludzie twierdzą że to co robią nie jest niczym złym.uważają że jest to ozdabianie ciała,tak samo jak tatuaże czy kolczykowanie.Oglądałem niedawno wywiad z takimi ludzmi i słyszałem jakie jest ich podejście do tematu.A wiec nie możemy im pomoc bo nie możesz zmusić takiego człowieka do pojścia do specjalisty, a sam od siebie nie pójdzie bo jego zdaniem to nic takiego. i koło się zamyka.
wiec nie możemy im pomoc bo nie możesz zmusić takiego człowieka do pojścia do specjalisty, a sam od siebie nie pójdzie bo jego zdaniem to nic takiego.
no tutaj powinni dzialac najblizsi- przede wszystkim obserwowac i zobaczyc to, ze taka osoba ma problem. bez znaczenia czy to bedzie cos takiego, czy alkoholizm, anoreksja czy inna choroba- wazne, zeby ktos to zauwazyl. dlatego uwazam, ze mimo drastycznosci takich obrazkow dobre jest ich upublicznianie i tym samym zmuszanie do myslenia- moze dzieki temu ktos zauwazy, ze obok niego zyje osoba, ktora z czyms nie do konca sobie radzi.
Prawda jest jednak taka że nic nie możemy z tym zrobić, ponieważ ci ludzie twierdzą że to co robią nie jest niczym złym.uważają że jest to ozdabianie ciała,tak samo jak tatuaże czy kolczykowanie.Oglądałem niedawno wywiad z takimi ludzmi i słyszałem jakie jest ich podejście do tematu.
a widziales alkoholika ktory pijac stwierdza ze pije bo jest aloholikiem ? dopiero po odtruciu wytrzezwieniu wyjsciu z ciagu moga na to spojrzec , takei okaleczanie jest jak narkotyk. kto zrobi jedne tatuaz mysli o kolejnym ... itd. tylko co jest akceptowalne a co nie ? kiedys tatuaz wyroznial. teraz tatuaz ma co powiedzmy 5 osoba , wiec trzeba szukac wiekszych ekstremow by byc zauwazonym... droga do nikad .
ale odbije pileczke ze specjalistow mamy takich, ze ... nie mamy O_o ciezko o naprawde dobrych fachowcow. ale tak mozna pewni epowiedziec o kazdej dziedzinei zycia... ahh wszystko jest wzgledne i plynne . kazdy sam musi sobie wyznaczyc granice
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ten ostatni film, to chcialbym naiwnie wierzyc, ze to fotomontarz. Bo tam nagle zmienia sie swiatlo i ustawienie kamery, jakby ciete i przygotowywane... no ale... skoro widzielismy link wczesniej, to mozna sie jednak spodziewac, ze tacy ludzie moga istniec na prawde.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
magneto, a propos tatuaży sama mam 2 i kolczyk w nosie. Twierdzisz, z jestem chora psychicznie?
A a propos zmuszania znowu kłania się nasze prawo, nikogo nie można zmusić do leczenie póki nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych. Znam sytuacje (zresztą dość częstą) gdzie syn schizofrenik bije własną matkę i nic nie mogą mu zrobić. Przyjeżdża karetka i albo zachowuje się normalnie więc go zostawiają albo go zabierają, a on wypisuje się na własne życzenie.
to zabrzmiało nieco złowrogo dla naszych obecnych władz
zouza napisał/a:
póki nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych
uważasz, że cięcie sie do kości nie kwalifikuje sie jako stwarzanie zagrożenia dla samego siebie? przecież wystarczy lekko zachaczyc o jedno ze sciegien 9tych ważniejszych) i można już zostac kaleką. Co gorsza - jeśli takie osoby sa w polsce, to z pewnoscią jak przezyją te swoje wariacje, za lat kilka bedą ubiegały się o rentę i za ich głupote (ja tego inaczej nie nazwę, bo to gówniarzeria, która za morde powinna być krótko przytrzymana, zeby im sie we łbie nie przewracało) bedziemy płacić my wszyscy.
a propos tatuaży sama mam 2 i kolczyk w nosie. Twierdzisz, z jestem chora psychicznie?
źle mnie zrozumialaś. nie myslę że ktoś kto ma tatuaże i kolczyki jest chory psychicznie.stwierdziłem jedynie że ci co się okaleczają(nazwani m.in przez nas na forum chorymi psychicznie) uważają że ich poczynanie z wlasnym ciałem jest normalne i okaleczanie się porównują do tatuowania czy kolczykowania, czyli po prostu ozdabiają swoje ciało w inny sposób.
zouza napisał/a:
póki nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych
okaleczająca się osoba nigdy nie powie że robiąc to zagraża sojemu zdrowiu bo robi to przecież dla swojej przyjemności
co innego gdyby taka osoba próbowała mnie namówić do okaleczania się,lub co gorsze sama probowała by mnie upiększyć- wtedy stworzyła by zagrożenie dla innych i wtedy dopiero można by zareagować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum