haszczyc, było by miło.
Ja ciężko dopuszczam myśli o dwumasie bo podczas wymiany sprzęgła (robił je polecany pan Midowicz w Krakowie) rok temu mechanik stwierdził że dwumasa idealna. Dlatego próbuje wszystkich innych możliwości.
Też zastanawiam się częściej nad kołem pasowym lub jakimiś rolkami w okolicach alternatora.
Drga mi silnior tak jak u seyfera, mimo to jest żwawy więc raczej to nie wtryski ani turbo. Może faktycznie z***** dwumas..
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 23, 2013 11:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Spróbuj zrobić to co ja zrobiłem. Trwa to ok. 30 minut. Najpierw wywal całkiem gumę poprzczną (dolną) i zpal silnik. Uważaj jednak na łącznik elestyczny, który możesz zerwać - nie dodawaj wtedy zbyt ostro gazu. Przejedz się kawałek bez tej gumy. Ostrożnie dodawaj gazu przypominam. Jak cisza w samochodzie będzie "nie do poznania" to znaczy że coś jest z gumą. Możesz zakupić inną, która nie zagwarantuje ci poprawy (ja tak miałem). Lub przystąpić do przeróbki "prowizorki" tak jak opisałem.
mis_dj, najbardziej skłaniam sie do właśnie wadliwej duzej gumy w "ósemce" bo stabilizatory tu raczej winy nie mają a wiece nie było raczej wymieniane Jedyna uciazliwośc jaka pozostała to lekkie szarpniecia podczas ruszania
Dokładnie tak samo mialem. Szarpania podczas ruszania - jakby padanie psrzęgła oraz szarpanie silnikiem podczas gaszenia. Teraz wszystko się uspokoiło po dodaniu dodatkowych kawałków gumy w otwory ósemki. Prowizorka ale jak na razie działa.
Napiszę dalszy etap mojej walki z drganiami. Dwumasa wymieniona dzisiaj na nową od LUKa oraz całe sprzęgło i wysprzęglik. Wynik: dalej Roverek trzęsie się jak trząsł...
Odczuwalne drgania na wolnych obrotach oraz w okolicach 2000 obr.
Zmienione wszystkie poduchy, ósemka w poliuretanach, ogólnie nie wiem już co mam robić.
Pytanie do szpeców: Co sprawdzać dalej? Koło pasowe czy wtryski? Mogą mieć wpływ na drgania silnika?
Dodam, że maska się telepie bo silnik tak się trzęsie a nie ma dużo przejechane 215 tysi- sprawdzone...
Wydałem więc 3200 zł na dwumasik a auteczko drga dalej, k**** go mać...
Dawidovs, podobne objawy po wymianie tego wszystkiego mam co opisałeś maska też mi się trzęsie tylko u mnie wywalona jest poduszka olejowa, wystarczy że lekko jest pęknięta i od razu wibrację są większe
haszczyc, tylko ja tą poduchę mam dobrą właśnie
Wiesz może czy jak wtryski są uwalone to też trzęsie silnikiem czy raczej pracuje nierówno? Bo mój chodzi równo a maska lata...
[ Dodano: Sro Lut 26, 2014 14:51 ] haszczyc, a jaką poduchę kupisz?
mój też chodzi równo wtrysków nigdy nie sprawdzałem nie wiem jak za to się zabrać, poduszki nie kupiłem jeszcze bo ciężko dostać używkę w dobrym stanie dlatego obserwuje aukcje
haszczyc, w rimmerbrosie jest oryginał, na nasze wyszedłby pewnie ponad 500:
http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-KKB101923
Najgorsze że ja olejowej nie mam pękniętej nigdzie bo oglądałem przed montażem. A jakie masz tulejki w ósemce? Wiem że ona też dużo się do drgań przyczynia...
Jak jadę po autostradzie ponad 130 km/h to mi drga lusterko w środku że auta się rozmazują Muszę ręką przytrzymać bo smugi jak z matrixa..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum