Brak iskry może również wskazywać na problemy z immobiliserem (trzeba byłoby wgryźć się w RAVEa i poczytać). Dlatego PHJOWI pisał o możliwości złego ustawienia koła zamachowego.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Piter na mechanice znam się słabo ale jak koło zamachowe źle założone to pewnie czeka mnie znów demontaż ? A co z tym kablem co z tą masą ? Z kluczyka auto otwieram i zamykam a kontrolka na tablicy ta czerwona bodajże od immo gaśnie. DZiś szwagier będzie patrzył może wieczorem będe mądrzejszy.
Iskra się znalazła. Co dalej ? Na wolnych obrotach chodzi równo,cicho i pięknie. Jak chce przygazować to dławi się spadają obroty na 250 porzuca silnikiem i gaśnie. Jak gazuje mu stopniowo do góry to na te obroty wchodzi normalnie. Jak się da Drive to troche tak coś buczy. Ale może za mało oleju w skrzyni ale to poboczny temat wczasie jazdy też się dławi. Komp zero błędów. Wszystkie wtyki wpięte prawidło. Zero błędów. Co jest grane że się dusi. ?
[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 19:33 ]
Odpala od kopa oczywiście. Na wolnych pracuje chyba idealnie. Tylko czego się dławi tak strasznie. Jak ściągnoem filtr powietrza to ssa przez tą rurę a jak gaśnie to cofnie powietrzem troche i koniec
[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 07:10 ]
To co zakreśliłem w kółeczku to zółte to tego niemam co to Odrazu tylko przewód wpięty a miałem na bank????
[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 19:32 ]
Jeszcze jedno pytanie jak odkręcam korek od wlewu oleju to patrząc pod korek w lewo jest taka siateczka co to tak z ciekawości ? Ktoś coś wie na te tematy ? Pomocy !
[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 19:50 ]
Jeszcze jedno. Skrzynia była zdemontowana całkiem i tyle co mogło oleju z niej zlecieć to zleciało. Ile teraz zalac oleju Weszła 5 ale to chyba mało ?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 18:22
Podbijam temat, na przyszłość proszę nie zakładać nowego wątku dotyczącego tego samego tematu tylko poprosić kogoś np. na SB aby dopisał posta podbijającego.
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 19:52
to miałeś już w aucie czy nie? to jest węzyk podciśnieniowy bez tego samochód przy dodawania gazu będzie zdychał. Musisz wlać 8 litrów oleju tyle wchodzi po demontażu skrzyni biegów.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Sam wężyk jest wpięty ale bez żółtego dzyndzla a słysze że coś syczy pod kolektorem od strony przepustnicy w okolicach rozrządu. Do tego będe patrzył jutro. Kurde to musze dolać oleju. Bo wlana została tylko piątka po wlaniu 5 litrów holowałem się jakieś 8 kilometrów na N i jeździłem jakieś maksymalnie 2 kilometry na Drive. Trochę bląd ale mam nadzieje że nic wielkiego się niewydarzy, tak krótko jeżdżąc. A ciekawe co to za siateczka ? Powoli rozwiewacie wątpliwości dziś zamówie olej a jutro sprawdze podciśnienia a tam gdzie syczy chyba też jakieś jest. I jeszcze jedno przez takie podciśnienia aż takie cyry się dzieją ? Chociaż jak PHJOWI tak twierdzi to chyba tak jest zresztą mój szwagier też mówi że lewe powietrze, źle wpięte podciśnienie lub niewpięte i dupa zbita. Pocieszam się że tylko to wchodzi w grę Jeśli chodzi a automata to chyba nic wielkiego się niewydarzy ? Pozdrawiam.
Mam nadzieje że tylko towoja kula jest w serwisie A tak teraż poważnie czy moge szukać tego powietrza bez jazdy na postoju na odpalonym silniku czy najpierw uzupełnić poziom oleju ? Jak uzupełnić poziom oleju to jaki olej moge dolać bo pierwotnie zastosowałem od Przemo 285 naszego klubowicza oryginalny MG Rover. Jakiego mógłbym dolać oleju ? I napiszcie łopatologicznie jak teraz sprawdzić porządnie ile wkońcu tego oleju jest ?
I nic normalnie zwariuje. NIby wszystko ok a nie ok. O co chodzi?? Kto jest w stanie wyprostować mi ten temat. Nikt niedaje rady dusi się i niechce się wygrzebywać z niskich obrotów.
[ Dodano: Sro Kwi 23, 2008 09:44 ]
Co to może wkońcu być ? Pomóżcie kto w mojej okolicy ma silnik 2.5 kv6 ?
Co to może wkońcu być ? Pomóżcie kto w mojej okolicy ma silnik 2.5 kv6 ?
No a co się stało z tym poprzednim tropem?
Jakie jest ciśnienie paliwa w momencie dodawania gazu (gdy się dusi)?
Co pokazuje TPS?
Wiesz, gdzie mamy szklane kule
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pan od kompa twierdził że wszystko ok. Myślę nad dogadaniem się z Phjowi aby zawieść mu AUTKO. Wszyscy mnie w konia robią a szwagier bez kompa to se może. Jak tylko widzą chromowane lusterka to kasują mnie z najwyższej półki bo myślą że bogacz. Muszę porozmawiać z PHJOWI i tam zakończyć temat. Tylko niewiem co z olejem szwagier mi to sprawdzi w automacie będe miał o to kilka pytań. Bo mechanik co to robił sam niewie, wie tylko że zalał 5 litrów a trzeba to zweryfikować bo do dobrego mechanika dojade od biedy troche hol, większość trasa na własnym silniku tylko w mieście problem z ruszeniem. Ale musze mieć pewność sto procent że mam dobry stan oleju w automacie. W sobote zadam te pytania. Pozdrawiam.
Mi też a pan miał znaleźć iskre i znalazł skasował mnie jak za złoto i ma reszte w dupie. Skasował błędy i mówi że ok. A teraz twierdzi że jak przyprowadze autko 5 maja to on je może doprowadzić je do stanu używalności a ja mam dość naciągania i głupiej gadki. Potrzebuje mechanika z porządnym sprzętem, doświadczeniem, i stuprocentowa diagnoza. Poziom co niektórych ludzi i ich umiejętności jest żenujący a mam dość partaczy albo jeszcze gorzej naciągaczy.
Wioze na lawecie po niedzieli autko do Phjowi na dopieszczenie. Ale musiałem walyczyć z ubezpieczalnią żeby uznali mi tą podróż. Udało się w poniedziałek wioze go do ostatniej deski ratunku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum