Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Problem po zalaniu wodą stuka coś w silniku
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Problem po zalaniu wodą stuka coś w silniku
Autor Wiadomość
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 09:55   [R75] Problem po zalaniu wodą stuka coś w silniku
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999

Witam to moj pierwszy post(miesiac temu kupilem roveerka), niestety tak jak w temacie przez te opady wjcechałem w kałuże po kolana i w niej zostałem, poniewaz byla przerwana rura od powietrza i zaciagnał wody a ze jechałem nie za wlono to woda poszła w cylindry(silnik zablokowalo nic nie krecil), rano wzialem sie do roboty rozkrecilem filtr i rure co idzie do przepustnicy pełno wody wylalem ją, wykrecilem świece no i zaczołem krecic zeby wywalilo wode no to wywalilo, załozylem siwece zmienilem olej no i zaczalem palic. Za ktoryms razem zapalil ale zaczeło cos stukac na poczatku było glosno a pozniej coraz ciszej i myslem ze przestanie ale stuka nadla i nie przestaje, mi sie wydaje ze to nie doł tylko gora ak jakby ktorys zawor moge sie ale moge sie mylic. Co sadzice o tym co to moze byc dokladnie i ile by wynosil koszt naprawy jezli to zawor a jezli to panewka :( Prosze o jakies podpowiedzi. Pozdrwaiwam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 18, 2010 23:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Sie 17, 2008 09:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 10:28   

Mogło Ci któryś z zaworów pokrzywić.
 
 
 
tommsz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 169
Skąd: Szczecin



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 11:21   

w takiej sytuacji, przy nagłym ochłodzeniu gorącego silnika mogło stać się bardzo wiele...
_________________
Tomek
 
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 12:04   

hmm tzn przejechałem moze niecały 1km wiec silnik jescze byl zimny, no własnie mogło zawor pokrzywic bo własnie slychac ten stukot u gory silnika ale moge sie mylic bo moze sie przenosic ten stukot. wiec ile moze to mniej wiecej kosztowac ?jezli to zwor a jezli panewka?
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 15:12   

Ale wiesz. Zaworów w 16v jest... 16. Także znaleźć winowajce to...
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10887
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 16:00   

Rowan napisał/a:
Ale wiesz. Zaworów w 16v jest... 16. Także znaleźć winowajce to...

to wystarczy "tylko" podnieść głowicę ;)
nie wiem, czy od wody w cylindrze by pogięło zawory... raczej obróci się panewka albo coś z tłokiem...
ale ja się nie znam :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 16:08   

no własnie mi tez sie wydaje ze to panewka tak na zdrowy rozum ale sylychac stuki u gory ale moze sie przenosic dziewik. Nie wiecie ile panewki do 1,8 ? jutro pojade gdzies do mechanika to moze cos stwierdzi gdzie to stuka chyba?
 
 
danielsonicl 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Skąd: Złoty Stok



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 16:39   

Jeszcze można sprawdzić rozrząd,może przeskoczył na pasku,albo w najgorszym przypadku krzywy korbowód.
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:03   

A czy silniki serii K maja samoregulatory jak to jest w powszechnej motoryzacji??Jesli pukalo bardziej a teraz mniej to ja bym stawial na samoregulator.Dostal wody i sie pozapychalo.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:10   

Zukowaty napisał/a:
A czy silniki serii K maja samoregulatory jak to jest w powszechnej motoryzacji??Jesli pukalo bardziej a teraz mniej to ja bym stawial na samoregulator.Dostal wody i sie pozapychalo.


oki to moze ten samoregulator?? miejmy nadzieje ?? a gdzie go moge znalezc ?? to zaraz bym go wykrecil i przeczyscil :)
 
 
danielsonicl 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Skąd: Złoty Stok



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:20   

To nie takie proste jest ich 16 i są pod wałkiem(wałkami) rozrządu.
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:24   

danielsonicl napisał/a:
To nie takie proste jest ich 16 i są pod wałkiem(wałkami) rozrządu.


aha czyli wystarczy zdjac pokrywe zaworow? bo to stuka od strony paska rozrzadu tam ggdzie bylo najwiecej wody czyli pierwsza swieca z niej najbardziej wywalilo wode, chyba ze panewka?
 
 
danielsonicl 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Skąd: Złoty Stok



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:47   

Niestety nie wystarczy,popychacze hydrauliczne(samoregulatory)są pod wałkiem,należy go zdemontować co sie wiąże z zdjęciem paska rozrządu jak nigdy tego nie robiłeś to odradzam,a tak w nawiasie wątpie w to, aby było to przyczyną.Jeszcze czy do oleju dostała się woda? Bo ja stawiam na ten korbowód miałem takie zdarzenie u znajomego i niestety korbowód był zgjęty.
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 17:59   

tak dostała sie woda do oleju, jak spusczałem olej to kako było.
 
 
danielsonicl 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Skąd: Złoty Stok



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 18:05   

Jeszcze możesz zmierzyć ciśnienie sprężania tłoka na którym była woda,jeżeli będzie niskie to można założyć że coś z zaworem,albo popychaczem.Stukanie zaworów jest o dwa razy mniej czestotliwe niż obrót wału,jeżeli słychać częste stuki to stawiam na korbowód albo panewkę.
Ostatnio zmieniony przez danielsonicl Nie Sie 17, 2008 18:12, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
michalek222 



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 21
Skąd: Mazowieckie



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 18:09   

[quote="danielsonicl"]Jeszcze możesz zmierzyć ciśnienie sprężania tłoka na którym była woda,jeżeli będzie niskie to można założyć że coś z zaworem,albo popychaczem[/quot

po sprawdzam jutro, i silnik na jałowym nie rowno pracuje tak go troche buja...
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Nie Sie 17, 2008 20:14   

Bedzie bujalo bo gdzies jest luz.Ale jak by to byl korbowod to by raczej nie pukalo chyba,musiala by panewka poleciec.Stawiam na samoregulator albo zawor.Panewka mogla by tylko oberwac jak by rzeczywiscie pogielo korbowod ale to zalezy jak bardzo go cisnales...Nie wazne czy korbowod zgiety czy zawor przepuszcza to i tak cisnienie bedzie mniejsze.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Pon Sie 18, 2008 06:24   

Stukanie, woda w oleju...i całe szczęście, ze silnik nie zagrzany do typowej temperatury bo prawdopodobnie zbierałbyś go w tej kałuży. Teraz po efektach i objawach to nie masz co dywagować tylko postawić auto do dobrego warsztatu, powiedzieć co zrobiłeś i niech szukają efektów tego nieprzemyslanego działania na drodze, bo prawde mowiąc po tym co piszsesz to już może być bardzo dużo rzeczy rozklekotanych w silniku ale niektóre jeszcze się nie odzywają...i lepiej żeby nie zdązyły sie odezwać.

Ja nawet przypuszczam jak to się skończy - za jakiś czas w mazowaieckim bedzie R75 1.8 do sprzedania :/
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pon Sie 18, 2008 07:05   

Thrillco napisał/a:
Ja nawet przypuszczam jak to się skończy - za jakiś czas w mazowaieckim bedzie R75 1.8 do sprzedania

Albo bedzie poszukiwanie silnika jak u mnie :/ 1.8 jest akurat relatywnie tani wiec to tez jakas opcja.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10887
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Sie 18, 2008 09:25   

ej nie straszcie kolegi ;)
michałek, czemu od razu nie pisaleś że była woda w oleju... ??
sprawdź te samoregulatory...wystarczy rozpołowić głowicę i trzeba je dogładnie wyczyścić. Osobiscie jeszcze bym zdjął miskę i przedmuchal kanaly olejowe w miarę mozliwości...
koszt będzie niewielki, bo tylko parę uszczelek, (ew rozrząd przy okazji) a moze sie okazać że to pierdułka ;)
tylko po zlożeniu z suchymi regulatorami będzie przez jakiś czas stukało jeszcze gorzej... (jak dobrze pamiętam to AndrewS coś pisał o 2 tygodniach :/ )
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Nie pali, po zalaniu wodą.
a jednak nie zalany wodą tylko akumulator padł
llygas Rover serii 75, MG ZT 10 Czw Cze 25, 2009 09:51
Rowan
Brak nowych postów [R75] coś stuka na zimnym silniku
tomi24lbn Rover serii 75, MG ZT 2 Sob Paź 07, 2017 00:24
R75
Brak nowych postów [R75] Stuka na ciepłym silniku
Hatson Rover serii 75, MG ZT 9 Czw Kwi 03, 2008 14:29
Hatson
Brak nowych postów [MG ZT 190] COS STUKA CZASAMI W SILNIKU
KrisMGZT Rover serii 75, MG ZT 10 Pon Lip 22, 2013 19:27
KrisMGZT
Brak nowych postów [R75] Woda w silniku
Domino88 Rover serii 75, MG ZT 11 Pią Maj 21, 2010 22:01
Domino88



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink