Forum Klubu ROVERki.pl :: [ r 75 ] wysprzęglik - problem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ r 75 ] wysprzęglik - problem
Autor Wiadomość
adam_e30 



Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15



Wysłany: Sro Lis 04, 2015 10:06   [ r 75 ] wysprzęglik - problem
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2004

Witam, mam wyciek pomiędzy skrzynią i silnikiem - oczywiście objawia się to brakiem sprzęgła więc raczej walnoł wysprzęglik!

Mam do was takie pytanie jaki wysprzeglik kupić żeby pośmigać na nim jak najdłużej i jak go wymienić?
( jak zdążyłem się zorientować te ustrojstwo jest tak zamontowane że trzeba wyjąć skrzynie ) wię kolejne pytanie jak to zrobić żeby nie wyciągać silnika? ( żeby zrobić i się nie narobić)

pozdrawiam.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lis 04, 2015 10:06   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Lis 04, 2015 10:29   

adam_e30 napisał/a:
( żeby zrobić i się nie narobić)

Oddać go w ręce fachowca, który potrafi to zrobić bez szkód.
Pracy jest przy tym trochę. Praktyk jest sporo i co szkoła to inna. Jedną z najwygodniejszych ale przy tym czasochłonnych, to zdjęcie wydechu, półosiek, rozpięcie zawieszenia i zdjęcie sanek. Wtedy dostęp do skrzyni jest dość łatwy i można ją zdjąć bez przeszkód. Sam raczej tego zrobisz, jeśli wcześniej nigdy tego nie robiłeś.

Wysprzęgliki też są różne. Ja osobiście jeżdżę na wysprzęgliku firmy britpart z oryginalną jeszcze pompką sprzęgła.

Dodam jeszcze, że przy tej robocie możesz sprawdzić i ew. wymienić kpl. sprzęgła, bo to jedna i ta sama robota.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
pablo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 344
Skąd: Mazury



Wysłany: Sro Lis 04, 2015 11:15   

Ja wymieniałem ostatnio ( u mechanika ) wysprzęglik na metalowy TAZU http://www.tazuparts.com/produkt/wysprzeglik-r75/ cena 350 zł. Wyglądał solidnie, na razie nie mam problemów. Wcześniej miałem założony AP ale nie wiem jak długo służył.
 
 
adam_e30 



Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15



Wysłany: Sro Lis 04, 2015 11:56   

ok. już w miarę mam orientację!

> ciekawe jaką kwote sobie zarzyczy mechanik?

chyba, że ktoś zna inny sposób na wymianę? (czekam na propozycję)
 
 
Robert75 




Dołączył: 11 Sie 2015
Posty: 31

Rover 75

Wysłany: Sro Lis 04, 2015 12:24   

jaką kwotę? pewnie 400zł razem z wymiana sprzęgła. Tak jak wyżej napisał, lepiej ogarniając wszystko od razu ;)

u mnie było tak:
-sprzęgło zawiozłem (około 400zł kosztowało)
-wysprzęglik 380zł
- tylne tuleje wahacza przedniego L+P po 105
-robocizna 465 zł. za wymianę kpl sprzęgło, wysprzeglik, odpowietrzanie, wymianę tych tulei
Jak na razie wszystko chodzi jak malina :)
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Lis 04, 2015 13:58   

To tanio macie.

Ja za wymianę sprzęgła i wysprzęglika 600 zł + 120 zbieżność.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
pablo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 344
Skąd: Mazury



Wysłany: Sro Lis 04, 2015 21:05   

Ja za wymianę wysprzęglika + nowe sprzęgło National zapłaciłem 400 zł, gratis wymienił mi tuleje wahacza :wink:
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3427
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Czw Lis 05, 2015 07:53   

tydzień temu miałem ta sama robote - z kanalem bez wiekszych problemow do zrobienia samemu. Wywalasz akumulator, jego opakowanie, spuszczasz olej ze skrzynie, demontujesz półosie, odpinasz linki od skrzyni i chyba tyle. Wydechu nie ma potrzeby demontować. Wózek jak najbardziej, ale wystarczy go opuścić od strony skrzyni a z drugiej strony tylko poluzować śruby. Ważne jest żeby skrzynie zawiesić na czymś - jak masz wyciągarkę to najlepiej na niej. Ja ustawiłem sobie 20 cm za blisko auto względem wyciągarki i jak juz sie kapłem to bylo za późno żeby je przesunąć i musiałem kombinować z deska na kielichach i lewarku - ale tez sie da. Jest to o tyle ważne bo skrzynia wazy 40kg i samemu bardzo ciężko ja utrzymać, a tym bardziej wsadzić na swoje miejsce. Na gorze skrzyni jest ucho z które jak powiesisz to skrzynia będzie wisieć równo i nie będzie sie przekrzywiać. Skrzyni nie trzeba całkiem wyciągać, wystarczy ja odsunąć 10-15 cm i można wysprzeglik wyciągnąć i nowy wsadzić.
Najtrudniej jest samemu wsadzić skrzynie. Ale można sobie pomoc kluczem założonym na kolo pasowe (tam gdzie leci pasek wieloklinowi) i kręcąc nim tak, aby wieloklin w skrzyni wskoczył w tarcze sprzęgła. Później już tylko składasz
Tyle w temacie
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10896
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Lis 05, 2015 16:37   

jeszcze webasto trzeba odkręcić i położyć na silnik
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3427
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Czw Lis 05, 2015 20:52   

sTERYD napisał/a:
jeszcze webasto trzeba odkręcić i położyć na silnik
zgadza sie
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Czw Lis 05, 2015 21:06   

Ja założyłem ten metalowy, chyba TAZU to się zwie. Zrobiłem na nim 20tys.km, jak na razie bez zarzutów, przy okazji wymiana sprzęgła. Koszt robocizny 350zł. Poprzedni plastikowy padł mi po ok 45tys.km. A rocznie robię trochę więcej :wink:
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
kkrisss 



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 8



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 13:35   

Witam,

jestem nowy na forum i to mój pierwszy post. Jeżeli coś nie tak robię to z góry przepraszam i proszę abyście mnie nie zlinczowali. Nie chce zakładać kolejnego tematu w problemie ze sprzęgłem, ale potrzebuję pomocy i chyba jest on związany z wysprzęglikiem.
Mój problem polega na tym, że padło mi sprzęgło na zasadzie: pedał w podłogę, podnoszę ręką, kilka razy zadziałał i znowu w podłogę na amen :( Zregenerowałem pompkę (czego żałuję, bo regeneracja była zrobiona dla zasady, a przy okazji zostałem zbluzgany przez usługodawcę) i ostatecznie kupiłem nową LUK-a. Zainstalowałem ją i... duu..a - pedał w podłogę. Ale żadnego wycieku!!!! dwa opakowania płynu w układ i nic. Ciekawostka: układ rozłączony - pompka osobno, wysprzęglik osobno, oba układy trzymają ciśnienie tzn. pompka nie schodzi do podłogi, jak wstrzykuję płyn do wysprzęglika ciśnienie jest, płyn jakoś swobodnie nie schodzi ze strzykawki. Łącze całość - pedał w podłodze :@ O co chodzi? Wycieku spod skrzyni nie ma, na połączeniu też nie. Ma ktoś jakiś pomysł?
 
 
AdaskoC 




Pomógł: 86 razy
Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 1730
Skąd: Ciechanów



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 13:43   

kkrisss, masz dobrze odpowietrzony układ?
 
 
kkrisss 



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 8



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 13:50   

przelany od strony odpowietrznika i pompowany jak przy odpowietrzaniu hamulców. Robiłem to z ojcem, który jest doświadczonym mechanikiem, ale on już też niema pomysłu.
 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Nie Lis 08, 2015 15:12   

No to napisze ze tego układu nie odpowietrza się układu hamulcowego.
Na forum jest opis jak prawidłowo odpowietrzyć. Podał bym link ale z telefonu pisze.

[ Dodano: Nie Lis 08, 2015 15:12 ]
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=15814
Na pierwszej stronie opis Mariana K. Ja tak robiłem po regeneracji pompki i po jej wymianie na metalową i nie było żadnego problemu.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
kkrisss 



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 8



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 15:38   

dzelo23 czytałem i na tym forum i oglądał na youtubie, uwierzcie mi, że w teorii poznałem już wszystkie sposoby w teorii...doopa. Zastanawiam się czy być może strzykawka daje zbyt małe ciśnienie żeby przelatywało przez wysprzęglik.
 
 
dzelo23 




Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Nie Lis 08, 2015 15:49   

To zrób to przez pompkę. Jeżeli pompka trzyma ciśnienie, wysprzeglik też a z łączenia nie cieknie to nie widzę innej możliwości niż zapowietrzenie. Niektórzy pisali ze cieklo im na łączeniu pompki z przewodem ale to dotyczyło tej z tazu.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
kkrisss 



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 8



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 20:44   

Kurczę, z od strony pompki robiłem to ze 100 razy. Na połączeniu pompki z wężykiem jest na 100% szczelność.

Nie wiem jak uszkadza się wysprzęglik, ale jest taka opcja, że strzykawka (100 ml) daje byt małe ciśnienie i jest wszystko ok, a pompka daje na tyle duże że wysprzęglik jak zrobi jakiś minimalny ruch to puszcza? W sensie, że niema "dziury" i wszystko od razu leci, ale wzrost ciśnienia i robi się dziura. Jakie w ogóle ciśnienie tam panuje, orientuje się ktoś? Myślałem, żeby dla pewności zanim zacznę zwalać skrzynię spróbować powietrzem pod ciśnieniem zobaczyć jak zachowuje się wysprzęglik.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 20:45   

Znam przypadek walniętej uszczelki na szybkozłączce i nie było wycieku a zapowietrzało się.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
kkrisss 



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 8



Wysłany: Nie Lis 08, 2015 20:47   

sknerko napisał/a:
Znam przypadek walniętej uszczelki na szybkozłączce i nie było wycieku a zapowietrzało się.


U mnie płyn znika ze zbiorniczka, ale spod skrzyni nie kapie, na złączce też nie.
Ostatnio zmieniony przez kkrisss Nie Lis 15, 2015 21:16, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] wysprzeglik
wielebny Rover serii 75, MG ZT 1 Pon Lut 06, 2017 18:30
0L0
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] Wysprzęglik
endriu50 Rover serii 75, MG ZT 2 Nie Maj 05, 2013 23:11
apples
Brak nowych postów [R75] Wysprzęglik
denirok Rover serii 75, MG ZT 8 Wto Lut 22, 2011 09:15
Boncky
Brak nowych postów [R75] Wysprzęglik
Rowan Rover serii 75, MG ZT 10 Nie Paź 21, 2007 19:03
przemo285
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [75] wysprzęglik
emilek900 Rover serii 75, MG ZT 2 Pon Lis 25, 2013 15:49
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink