Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Czy ten olej jest dobry ?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200] Czy ten olej jest dobry ?
Autor Wiadomość
Budyn 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 137
Skąd: Łask / Szczecin

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 10, 2009 22:47   [R200] Czy ten olej jest dobry ?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998

Witam. Chciałbym dowiedzieć się czy olej jakiego używał poprzedni właściciel mojego R nadaje się do tego silnika jest to Mobil Super S 10W/40 półsyntetyk. Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?? z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 15:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 10, 2009 22:47   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
krzych 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 163
Skąd: Poznan-Irl



Wysłany: Pią Lip 10, 2009 23:00   

Jak najbardziej odpowiedni :lol:
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 10, 2009 23:01   

Ja dokładnie na tym oleju cały czas śmigam i kultura pracy silnika jest na plus. Nie mam zastrzeżeń do tego oleju tej firmy, choć opinie są różne.
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Lip 10, 2009 23:46   

Ja w Poldoroverze przejechałem przez pięć lat od 68 kkm do 163 kkm na Lotosie 5W40 syntetyku i złego słowa teraz na niego nie powiem, choć od ostatniej wymiany minęło dwa lata i prawie 39 kkm przebiegu. Teraz wlałem mu Lotosa półsyntetyka 10W40 i nic złego się z nim nie dzieje, silnik ma moc porażającą i oleju nie wciąga, wydech i świece suche jak pieprz.
W moim drugim samochodzie, ponoć był lany Mobil1 5W50, ale zmieniwszy go na Lotosa 5W40, stwierdzam, że to co było przez "serwis" lane w silnik, to był jakiś minerał noname klasy najwyżej 20W40, z magicznej beczki, oczywiście z napisem "Mobil 1 5W50".
Co ciekawe, Nexia też oleju nie wciąga, a ma przebieg 216 kkm, w tym na gazie od jakichś 100 kkm.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Raffaele 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 76
Skąd: Rabka-Zdrój



Wysłany: Sob Lip 11, 2009 19:29   

Tak - Mobil 10W/40 jest OK. Pamiętaj aby nie zalać gorszego niż 10W/40.

Ja stosuję z powodzeniem Shell Helix Plus 10W/40.
 
 
Budyn 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 137
Skąd: Łask / Szczecin

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 11, 2009 20:58   

olej już kupiony tak ze nie ma odwrotu dzięki za odpowiedzi :)
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 11, 2009 21:52   

Ogólnie jest taka zasada :

"Lepiej kupić gorszy i wymieniać częściej niż Droższy i rzadziej"

:) ja kozystam z Max Lajfa :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
JACKMOTORS 




Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 39
Skąd: Warszawa

Rover 600

Wysłany: Nie Lip 12, 2009 08:22   

A ja polecał bym CASTROLA . masz w szczecinie sporo osób co w cenie 100zł sprzedaja 5L niemieckie ori zapakowane czesto kupuje i jest ok.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
voytech 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 20
Skąd: z nienacka

Rover 400

Wysłany: Nie Lip 12, 2009 12:07   

Ja również polecam Castrol'a . Dokładnie Castrol Magnatec 10W40. Po zalaniu tego oleju przestał mi stukać zaworek :grin: Ostatnio zrobiłem trasę ok. 1000 km i nie ubyło ani grama.
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1079



Wysłany: Nie Lip 12, 2009 22:48   

Ja polecałbym lotosa, ze względu że kupujemy oryginalny olej o pewnych parametrach.

Zauważcie żę Castrol, mobil i wszystkie inne które mają kod kreskowy 5 9.... są rozlewane w Polsce, ciekawe gdzie, czy jest jakiś adres na tych butelkach? W kraju typu Polska wałki są robione na potęgę, a Aparat państwowy nie ma żadnego interesu aby to kontrolować.
 
 
grembi 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 161
Skąd: Jelenia Góra

Rover 200

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 06:09   

A ja mam zalanego mobila 10w40 z tym że disela ale i tak nie narzekam. Przejechałem na nim 3000 tys i jak narazie na bagnecie nie widze nawet grama ubytku oleju.

blue827 napisał/a:
Zauważcie żę Castrol, mobil i wszystkie inne które mają kod kreskowy 5 9.... są rozlewane w Polsce


O ile się nie mylę to mobil 1 u nas sprzedawany jest z kodem kreskowym zaczynajaym się na 3 =] Zresztą jeżeli kupujesz olej w pewnym sklepie a nie np z allegro od bóg wie kogo to napewno nie kupisz szajsu. Przy zakupie oleju warto też sprawdzić date produkcji na opakowaniu. Pzdr
 
 
 
JACKMOTORS 




Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 39
Skąd: Warszawa

Rover 600

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 06:58   

A jaki masz problem skoczyć na niemiecką stronę i kupić tam rozlewany olej jak nie pasuje ten od prywatnych sprzedawców(kolega jest ze Szczecina). No i jak stwierdzasz że ten w 5 L. butelkach jest rozlewany w Polsce.(ori plomby niemieckie to nie problem sprawdzić) Tak na marginesie to ten na pułkach w sklepie tez jest rozlewany w Polsce. Ja latam na CASTROLU od 10 lat i w różnych samochodach i po rozebraniu silnika widać różnice . No ale też sie zastanawiam jaka ty masz kolego wiedze o olejach jak latasz na LOTOSIE bo to nie olej to tylko tak sie nazywa(troche lepiej zmodyfikowany Mixol do motorynek) .Każdy warsztat ci powie żejak masz wybierac między mobilem Lotosem i Castrolem to lej Castrol silnik po rozebraniu jest czysty niema tak duzo nagaru. lepiej odprowadza wilgoć w zimie z oleju.Czego nie można powiedzieć o LOTOSIE napewno
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 08:05   

JACKMOTORS napisał/a:
A jaki masz problem skoczyć na niemiecką stronę i kupić tam rozlewany olej jak nie pasuje ten od prywatnych sprzedawców(kolega jest ze Szczecina). No i jak stwierdzasz że ten w 5 L. butelkach jest rozlewany w Polsce.(ori plomby niemieckie to nie problem sprawdzić) Tak na marginesie to ten na pułkach w sklepie tez jest rozlewany w Polsce. Ja latam na CASTROLU od 10 lat i w różnych samochodach i po rozebraniu silnika widać różnice . No ale też sie zastanawiam jaka ty masz kolego wiedze o olejach jak latasz na LOTOSIE bo to nie olej to tylko tak sie nazywa(troche lepiej zmodyfikowany Mixol do motorynek) .Każdy warsztat ci powie żejak masz wybierac między mobilem Lotosem i Castrolem to lej Castrol silnik po rozebraniu jest czysty niema tak duzo nagaru. lepiej odprowadza wilgoć w zimie z oleju.Czego nie można powiedzieć o LOTOSIE napewno


A to ciekawe..
Moim trzynastoletnim Poldoroverem przejechałem na Lotosie syntetyku 5W40 ponad 95 tysięcy km, na gazie, ma się rozumieć, w tym ostatnia wymiana oleju po prawie dwóch latach i prawie 39 kkm przebiegu na jednym oleju i nie zauważam absolutnie, żeby w silniku był jakiś nagar.
Samochód kupiłem od drugiego właściciela z przebiegiem 68 kkm, a teraz ma ponad 163 kkm, oczywiście, wątpię, a by wtedy ośmioletni samochód z drugiej ręki miał tak niski przebieg, pewnie miał co najmniej sto tysięcy, co teraz, dawałoby przebieg realny ponad dwieście tysięcy. I nic się złego z silnikiem nie dzieje, a nawet świece w nim ostatnio wymieniałem we wrześniu 2005 roku i do dziś, przejechałem na nich ponad 85 tysięcy km.

Z tytanu jest ten silnik, czy jednak Lotos nie jest taki zły, jak go oczerniają?
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 08:52   

JACKMOTORS napisał/a:
Ja latam na CASTROLU od 10 lat i w różnych samochodach i po rozebraniu silnika widać różnice.


No popatrz... Ja z kolei widziałem (co prawda tylko na zdjęciach na forum autocentrum.pl w dziale "oleje i płyny") co najmniej kilka rozebranych silników eksploatowanych od nowości na Lotosie i nikt tam nie lamentował nt. nadmiernego zużycia, a wręcz przeciwnie.

Cytat:
No ale też sie zastanawiam jaka ty masz kolego wiedze o olejach jak latasz na LOTOSIE bo to nie olej to tylko tak sie nazywa(troche lepiej zmodyfikowany Mixol do motorynek) .Każdy warsztat ci powie żejak masz wybierac między mobilem Lotosem i Castrolem to lej Castrol silnik po rozebraniu jest czysty niema tak duzo nagaru. lepiej odprowadza wilgoć w zimie z oleju.Czego nie można powiedzieć o LOTOSIE napewno


Twoja wiedza w tym zakresie jak widzę jest spora. Zapewne słyszałeś, że Castrol nie ma własnych rafinerii i zleca produkcję różnym zakładom. Wnoszę zatem iż wiadomym Ci jest, że już w 1985 r. Rafineria Gdańska produkowała olej dla Castrola.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 10:03   

myślę że Lotos nie jest wcale aż tak złym olejem a kolega oprawca_1978 przetestował go dosyć solidnie :smile:
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 10:14   

JACKMOTORS napisał/a:
A ja polecał bym CASTROLA . masz w szczecinie sporo osób co w cenie 100zł sprzedaja 5L niemieckie ori zapakowane czesto kupuje i jest ok.


Potwierdzam, u nas tego pelno...sam kupilem 5-tke za 120 ale jak sie postarac to za 100 mozna znalezc
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
xtek 



Pomógł: 16 razy
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 920
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 10:21   

blue827 napisał/a:
Ja polecałbym lotosa, ze względu że kupujemy oryginalny olej o pewnych parametrach.

Zauważcie żę Castrol, mobil i wszystkie inne które mają kod kreskowy 5 9.... są rozlewane w Polsce, ciekawe gdzie, czy jest jakiś adres na tych butelkach? W kraju typu Polska wałki są robione na potęgę, a Aparat państwowy nie ma żadnego interesu aby to kontrolować.


Widziales kiedys na oczy butelke niemieckiego oleju? Z tego co piszesz to chyba nie.
 
 
marek78 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 97
Skąd: Gorlice



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 20:51   

voytech napisał/a:
Ja również polecam Castrol'a . Dokładnie Castrol Magnatec 10W40. Po zalaniu tego oleju przestał mi stukać zaworek :grin: Ostatnio zrobiłem trasę ok. 1000 km i nie ubyło ani grama.
Potwierdzam,też go stosuje i jest ok.
_________________
"LOKOMOTYWA 1949"
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 21:27   

marek78 napisał/a:
voytech napisał/a:
Ja również polecam Castrol'a . Dokładnie Castrol Magnatec 10W40. Po zalaniu tego oleju przestał mi stukać zaworek Ostatnio zrobiłem trasę ok. 1000 km i nie ubyło ani grama.
Potwierdzam,też go stosuje i jest ok.
A mi powiesily sie popychacze na magnatecu,dwa razy.Po zmianie na inny olej nigdy sie nie powtorzylo.Ten olej zostawia syf w silniku(liczba TBN tylko "8").Nigdy go nie zaleje do niczego.Co do lotosa to napewno jest lepszy(10w40).Castrol robi swietne oleje syntetyczne,ale magnatec to pomylka.I fakt ze niemiecki orginalny olej jest lepszy od tego z rozlewni w polsce.Polecam Totala lub Elfa,pracowalem w serwisach (Renault i Peugeot),silniczki w srodku czysciutkie a milo i zadnych klopotow z powodu oleju.
 
 
JACKMOTORS 




Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 39
Skąd: Warszawa

Rover 600

Wysłany: Pon Lip 13, 2009 21:37   

Jak chcesz to ci podwozie za darmo niemiecki olej  bo co dwa dni jestem w  Berlinie  a przez 5 lat tam mieszkałem na stałe. Wiec raczej wiem jak wygląda ori Castrol Niemiecki  ale  co prawda to prawda Lotos to tylko do Poloneza .Ale szkoda gadać  Koledzy ci dobrze radzą tylko ciekawe który się wychyli jak padnie ci coś .Ale ok sa lepsi . Może nalać słonecznikowego olej to olej w końcu  jaka to różnica .   Sprzedaż mówi sama za siebie . Od początku roku sprzedałem może  30 litrów  LOTOSU  a inne oleje można  liczyć na beczki. Zrobisz jak uważasz  . Najlepiej podjedz na stacje gdzie zajmują sie tylko  wymianą oleju i sami ci powiedzą co najlepiej nalać do tego silnika .  Ja LOTOSU bym nie nalał  no chyba że do malucha bo tam żadna różnica.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [r200] JAKI OLEJ NA DOLEWKE? jesli nie wie sie jaki jest..
marcin.gdansk Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 25 Sob Sie 02, 2014 12:34
marcin.gdansk
Brak nowych postów [214 Si 98 r] Gdzie jest olej??
kolin Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Sro Lip 18, 2007 16:36
kolin
Brak nowych postów [25 iDT] jaki olej jest najlepszy dla diesla?
koleszko1988 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 34 Pią Maj 31, 2019 04:01
filo
Brak nowych postów [R200]Czy to dobry tlok?
xtek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 18 Sob Sty 29, 2011 20:29
xtek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink