Forum Klubu ROVERki.pl :: [L-Series 2.0,freel] Złe paliwo :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Pią Lis 19, 2010 18:37
[L-Series 2.0,freel] Złe paliwo :(
Autor Wiadomość
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 01:43   [L-Series 2.0,freel] Złe paliwo :(

Otóż dzisiaj padłem ofiarą badziewnego paliwa :/ . Rzecz taka była że bolid zalany w poniedziałek (szczęśliwie zostało tylko niecałe pół baku) do dzisiaj jeżdził bez żadnych problemów. Odpala bez marudzenia itp. Dzisiaj( w nocy było z -12) jadę sobie wesoło , i zaczyna się dławić , gaz w podłodze a obroty spadają nie ma mocy. Dociągnięcie do odcinki na neutralu jest niemożliwe , siada przy 3K RPM i faluje...

Przy depnięciu wyrzucał na czarno 'buchem' , na sprawcę naprowadził mnie 'świeczkowy' czyli parafinowy zapach.

Dojechałem do stacji benzynowej , zgasiłem Kupiłem taki komponent STP ( KLIK )do diesla , zalałem, poczekałem kilka minut , i wszystko wróciło do normy. Cały wieczór jeździł bardzo ładnie bez żadnych problemów.

Pytanie moje jest takie. Czy oprócz wypalenia reszty tej badziewnej ropy (szlag akurat na te największe mrozy w weekend musiało się trafić) , coś jeszcze należało by zrobić ? dolać coś innego czy wystarczy zalać lepszą i 'zimową' ropą ? . Ta co jest teraz w baku oczywiście ma ten dodatek , może się nie wytrąci na nowo...

Domyślam się że to co się już wytrąciło zostało jakoś przez silnik przepalone (filtr się w efekcie rozgrzał od silnika podczas tego przejazdu z dławieniem się itp) i usunięte, a dolany komponent zapobiegnie powstaniu tego na nowo ?
Ostatnio zmieniony przez Brt Nie Gru 27, 2009 21:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 01:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
bastek 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 364
Skąd: Racibórz



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 01:52   

Mam to samo, teraz jestem raczej pewny że to paliwo a nie coś innego :roll:
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 02:00   

Musiałem chyba trafić na letnią ropę , albo coś. Dziwne bo lałem na orlenie tam gdzie zwykle...

Co ciekawe ok 3-4 km przejechał normalnie.
 
 
azer 




Pomógł: 115 razy
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1058
Skąd: Poznań

Rover 25

Wysłany: Sob Gru 19, 2009 03:12   

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=49233

nie wy jedyni...aż strach jeździć :| ja lałem z 3 dni temu więc może trafiłem już na zimową, chociaż chłopak od nalewania polecał v-powera twierdząc że zima idzie itd :> może wiedział co w trawie piszczy

a tak swoją drogą, to te STP są dosyć drogie. Chyba lepiej się wychodzi na 'koncentratach'. Na przykład SKYDD co litrowa butelka teoretycznie starcza na tysiąc litrów.
 
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 08:02   

Ja też zalałem na orlenie i wczoraj mialem takie same objawy

[ Dodano: Sob Gru 19, 2009 08:02 ]
Na pewno już tam nie kupię.Wracam do neste bo tam zawsze tankowalem i nigdy mnie to nie spotkało.
 
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 626
Skąd: Gliwice



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 11:24   

win32 napisał/a:
bo lałem na orlenie tam gdzie zwykle...

magneto napisał/a:
Ja też zalałem na orlenie

Nie wiem z której rafinerii oni biorą paliwa, albo czego dolewają?
Kiedyś tankując 25 l robiłem na ich ropie 250-270 km (kilka razy test , trasy po mieście)
Obecnie tankuję na schellu, 25l -> 300-320 km ,pali mniej, nie kopci jak dam cegłę na gaz,
zbiera się od *1800 obr/min a nie *2100 obr/min na o(r)lenie.

*-wartości przybliżone :wink:
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 12:23   

No ja do tej pory problemu nie miałem , zeszłej zimy też lałem verve ON i było OK. Dopiero wczoraj wtopa.
Spróbuję teraz na LukOILu ponoć mają dobrą ropę na zimę . zobaczymy
 
 
saute 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 169
Skąd: wolbrom



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 12:32   

można dolać benzyny bezołowiowej , ale nie pamiętam proporcji ... wiem , ze nawet mercedes swego czasu zalecał , jak nie było jeszcze takich cud zimowych paliw i dodatków :wink:
_________________
w R75 czuję się jak za kokpitem łodzi podwodnej kpt. Nemo :D
 
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:05   

No i koniec... dzisiaj pięknie odpalił , pochodził , przejechałem kawałek i stanął. Zaświecił się check engine (pewnie błąd mieszanki, albo cuś) i koniec . Kręci ale już nie odpala. Gruszka miękka - ale nie zassana.

Filtr do wymiany, paliwo albo do odessania, albo musi postać i poczekać aż będzie cieplej...

Szlag by trafił te polskie stacje
 
 
Jordan87 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 412
Skąd: Wrocław

Rover 45

Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:24   

Z tego co mi wiadomo to takie specyfiki zapobiegają wytrącaniu się parafiny, nie powodują ponownego "wymieszania" czy jak to nazwać. Takie paliwo od razu powinieneś spuścić i zalać dobrego.
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:29   

Masz rację , jednak jeździł cały czas i potem było ok, więc uznałem że jak ma zalany preparat , to wytrącanie nie będzie już bardziej postępować...

Czyli , co , kupić nowy filtr, spuścić to paliwo co jest, zmienić, zalać nowego i powinno być ok ?

Jakieś coś jeszcze sprawdzić ? , trochę mnie ten check engine martwi, ale podejrzewam że to był błąd mieszaniki / brak paliwa
Ostatnio zmieniony przez win32 Sob Gru 19, 2009 15:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:29   

Jordan87, mylisz się. Odkręcają efekt zamarznięcia paliwa, ale w temp. zewnętrznej 20-30 stopni. Z praktyki wiem, że 14-18 stopni wystarczy w zupełności :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Jordan87 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 412
Skąd: Wrocław

Rover 45

Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:39   

win32 napisał/a:

Czyli , co , kupić nowy filtr, spuścić to paliwo co jest, zmienić, zalać nowego i powinno być ok ?

Ja bym dokładnie tak zrobił. Możesz tez odkręcić przewód przy filtrze i spróbować dmuchnąć w zbiornik, czy nie zapchało wężyka. A to paliwo jak spuścisz będziesz widział czy po ogrzaniu wróci do właściwej postaci. Może będziesz mógł je wykorzystać na wiosnę :)
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Gru 19, 2009 15:43   

Tylko nie polecam ogrzewania paliwka w garnku na kuchence.
Bo się może ulotnić w tępie natychmiastowym.
:shock:
Nastraszyliscie mnie zaraz do Taty dzwonię by nie lał na Orlenie paliwa i kupił jakiś dodatek.
 
 
michallo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 81
Skąd: Łódź/Warszawa/Płock/



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 00:40   

SyntaX napisał/a:

Nastraszyliscie mnie zaraz do Taty dzwonię by nie lał na Orlenie paliwa i kupił jakiś dodatek.

Przypuszczam, że to nie zależy od sieci stacji, tylko już bardziej od tej konkretnej stacji. No i dzieją się cuda, jak stacje wyprzedają resztki letniej ropy. Ja też na to trafiłem i mogiła. Dzisiaj mój rover nie chciał na tym odpalić. Poszedł dodatek do ropy + wymiana filtra i na razie chodzi dobrze.
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 08:28   

Z tego co wiem Orlen to najgorszy pomysł na tankowanie diesla, zwłaszcza zimą.
Problemy z rozruchem i kopcenie to typowe objawy tego paliwa.
Spróbujcie Lukoil. Ponoć jest :ok:

Popatrzcie
http://forum.cdrinfo.pl/f...tml#post1067388
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Gru 21, 2009 09:18   

ja miałem pół zbiornika paliwa z Orlenu i nawet dodatek nie pomógł do końca zalany przed tankowaniem
auto odpaliło jak traktor z wielkim bólem a dymu tyle i tylko 2500 tyś obrotów podczas jazdy i check engine mrygało
zalałem dzisiaj Lotos Dynamic pod korek do tamtego paliwa i wlałem dodatek przeciw gęstnieniu
na Lotosie też mi odpalił z wielkim bólem ale jak trochę pojeździłem to zaczął palić normalnie
nigdy więcej w zimę paliwa z Orlenu
pewnie trzeba będzie jeszcze wymienić filtr paliwa
Ostatnio zmieniony przez szoso Pon Gru 21, 2009 09:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 09:26   

wydaje mi się, że to lokalne uwarunkowania mają głównie wpływ ... firmowy bus zalany na orlenie ... -18 i zero problemów ... a Jugol zalał V-powera i miał problemy ... swojego R zalałem Ultimate na BP i chodzi a chłopaki z Wawy też na BP zalewali i tez problemy były ... w każdym razie ja zaraz lecę po Skyyd'a do hurtowni ... lepiej dmuchać na zimne ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Gru 21, 2009 09:33   

przy tym wszystkim wywaliło mi błąd 34 Cewka czasu wtrysku paliwa ale po skasowaniu zapłonem błąd już się nie pojawił, prawdopodobnie to przez te paliwo
po pracy w trasie zobaczę czy już na dobrym paliwie przekroczy magiczne 3000 obrotów
 
 
mentos 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 130
Skąd: Elbląg



Wysłany: Pon Gru 21, 2009 09:48   

Mam to samo po paliwie z orlenu :(

Zastanawiam się tylko nad wypłukaniem zbiornika, bo mam obawy ze tej parafiny trochę tam się osadziło na dnie. Czy w R25 jest jakiś korek spustowy do paliwa i czy w garażowych warunkach jestem w stanie choć trochę przepłukać zbiornik?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Polonez 1.9D 2002r] Zamarznięte paliwo, co robić
LookMyWay Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) 9 Sob Lut 01, 2014 14:06
Brt
Brak nowych postów [polonez 1.8 16v k-series] Swap. 1.8 16v w polonezie
Seba_OBR Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) 67 Pią Wrz 16, 2011 21:09
Seba_OBR
Brak nowych postów [1.4 16v k-series]Wymiana uszczelki pod glowica - Śląsk
Tomi Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) 27 Sob Kwi 28, 2007 00:01
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink