Jechałem sobie około 130km na autostradzie, najpierw zauważyłem kontrolkę temperatury zbliżającą się do czerwonej kropki. Potem spadła moc. Myślałem co robić, zatrzymać się na jakimś wiadukcie czy zakręcie i stać , patrzeć jak przejeżdżają koło mnie tiry i inne auta z prędkością 120-160km . Albo zaryzykować przegrzanie silnika i strać się dojechać na jakiś parking albo stację paliw. Zaryzykowałem i męczyłem auto. Czasami jechałem z 30km - komputer odcinał mi moc. Dotoczyłem się na jakąś stację , zadzwoniłem na firmy która sprzedała mi assistance. Pasek się ślizgał, co powodowało że przestawała pracować pompa wody.
Kontrolka o której piszesz pojawiała się także , błąd komputera(błąd alternatora) skok temperatury-spadek temperatury i w tak w kółko.
Cześć,
Minie też dopadła usterka z kołem pasowym wału.
Jednak moje pytanie dotyczy czy przy wymianie zmienialiście też śrubę?
Jeśli tak to gdzie ją można kupić?
Pozdrawiam
Tomek
Witam, ja też wymieniałem koło pasowe firmy maxgear, mechanik wkręcał śrubę i dodatkowo kleił specjalnym klejem, jednak po wyjechaniu z warsztatu i przejechaniu moze 5km usłyszalem stuki, zapaliła się kontrolka aku i ten dym spod maski, pasek dosłownie wisiał. Po zaholowaniu auta z powrotem do mechanika stwierdził ze śruba puściła. Też mnie interesuje gdzie można taką śrube dostać. Prosił bym o jakieś namiary
Pozdrawiam
Wielkie dzieki za linka, mechanik poprawił wszystko tym razem dał wiecej kleju, na razie hula, tylko pasek troche piszczy. Może z tym piskiem jeszcze sie do niego zwrócić? cos zle naciągnięte? Paski nowe to raczej nie powinny
Park, nie powinno piszczeć. Może być źle naciągnięty, może piszczeć któreś z kół (sprzęgło alternatora lub jedna z pomp) nadwyrężone wcześniej problemem z kołem pasowym, albo z jakiejś przyczyny (zużytej rolki napinacza?) ścina pasek i przy okazji piszczy, co prowadzi do znacznie szybszego zużycia, więc na Twoim miejscu bym to sprawdził.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Podłącze się bo i u mnie padło kolo pasowe. Rozglądam się za Corteco i rozstrzał cenowy jest delikatnie to ujmując odczuwalny dla portfela, ceny od 527 do 1017 za niby ten sam produkt, Przykładowe ceny
Witajcie, przepraszam od razu, że w tym temacie, ale nie chce zakładać nowego, a mam problem, wczoraj zaczęło stukać to koło pasowe, zakupiliśmy nowe w celu wymiany, niestety nie daliśmy rady odkręcić tej śruby, zaprowadziliśmy na warsztat, zmienił koło, które kupiliśmy, ale dalej się tłucze, może mi ktoś powiedzieć co jest nie tak? koło złe? Koło to zamiennik za 300zł firmy włoskiej MALO bodajże.
Nie chcę Cie straszyć ... mnie mechanik przed zakupem koła poinformował, aby nie brać tych tanich zamienników, bo to loteria potrafią paść nawet po kilku dniach. Zalecił mi abym kupił corteco bo takich wymienił już kilka i nie było reklamacji że coś się popsuło, zmienił niedawno także koło pasowe takie za 300pln, bo klient się upierał ... ponoć po dwóch dniach się rozleciało, kolejne już klient kupił corteco i śmiga do dziś.
Ja się zdecydowałem na wersję za 530pln z przesyłką z Krakowa, zapewniano mnie że to nie są chińczyki (produkcja ponoć w DE), a cena dlatego taka niska bo dużo elementów tej firmy sprzedają i mają lepsze ceny producenta.
Dodam od razu że po zmianie koła pasowego wału ustały wszelkie wibracje, buczenia przy różnych zakresach RPM, jestem bardzo z tego powodu zadowolony, kto by pomyślał że całe to zmienianie poduszek, wyciszanie grodzi itd dało o wiele słabszy efekt, za zdecydowaną większość wibracji odpowiadało koło pasowe wału korbowego.
Dziękuję za bardzo szybką odpowiedź, rozeznam się co i jak, i najwyżej zakupi się nowe, do tego tego co kupiłem nie chcą przyjąć już, wiadomo założone i do widzenia, reklamacje mi każą składać i 2-4 tygodnie czekać... hahaha
u95 jak się okaże, że to wina tego koła to nie odpuszczaj tylko wyślij na gwarancji i żądaj zwrotu kosztów. To, że na rozpatrzenie gwarancji mają miesiąc nie znaczy, że Twój samochód ma stać miesiąc uziemiony.
Dodam od razu że po zmianie koła pasowego wału ustały wszelkie wibracje, buczenia przy różnych zakresach RPM, jestem bardzo z tego powodu zadowolony, kto by pomyślał że całe to zmienianie poduszek, wyciszanie grodzi itd dało o wiele słabszy efekt, za zdecydowaną większość wibracji odpowiadało koło pasowe wału korbowego.
Punx: a jak Ci mówiłem, żebyś sprawdził to koło, to się upierałeś, że dobre i tylko podmieniałeś poduszki
Bo było dobre Ja kilku mechanikom w ciągu ostatniego 1,5 roku mówiłem że mam takie dziwne stuki, zwłaszcza jak się toczę na rondzie w lewo i odpuszczę gaz (850-1000rpm) i żaden nie wpadł na to że to koło pasowe nawala. Szukali w innych miejscach. Nawet mechanik w Boschu po zrobieniu zbieżności na jeździe próbnej powiedział że to mi coś wahacz albo mc person stuka. Koło, paski i wałki też kilku oglądało i stwierdzili że wszystko jest OK. Szkoda tylko że to koło nie rozleciało się tak ze 2-3 lata wcześniej, może byłaby droższa naprawa bo wtedy części do 75 były z 50% droższe, ale miałbym kilka lat lepszego komfortu jazdy, a tak dopiero 12 letni dziadek jeździ jak trzeba ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum