Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 216 97' Coupe] Po przeglądzie/ cofnięte koła przednie ???
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:48
[R 216 97' Coupe] Po przeglądzie/ cofnięte koła przednie ???
Autor Wiadomość
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 08:57   [R 216 97' Coupe] Po przeglądzie/ cofnięte koła przednie ???

Witam dziś odebrałem autko od mechanika. Wymieniał mi wahacze. łączniki oraz przegub.
Po tej czynności pojechałem do geometrii oraz do przeglądu zerowego /rejestracyjnego! na schemacie poniżej przedstawiam jak wyglądają u mnie przednie koła.


MEchanik po wymianie powiedział że jest wszystko dobrze i że on nic więcej nie zrobi z tym i kazał jechać na geometrie! To pojechałem. Pokazałem o co chodzi zrobili pomiar i tu zaznaczam ze ówczesnie oczyscili podwozie i koła z chlupy! Geometria wyszła ok! Powiedzieli ze tak musi byc chyba ze był puknięty i blotniki nie tak są założone....

Robie przegląd i kilo w majtach co będzie czy mnie cofną czy nie! Przeszedł bez problemu badanie i dostał pieczątke dopuszczenia do ruchu.... jedynie lewy tylny hamulec nie odbija tak jak powinien (nie znosze hamulcy bębnowych) Zero jakichkolwiek luzów ani nic. Powiedzieli że podwozie jest w stanie idealnym: zero dziur, zero rdzy i ze podłużnice są również w stanie idealnym!!! Stwierdzili jedno znacznie ze samochód z całą pewnością nie był bity! Pytam się im o te koła jak to jest że nie są w środku a oni mi na to że nie mam się martwić bo koła są równo względem siebie i nie ściąga samochodu i że tak widocznie musiał mieć.

Z takim rozstawem kół spotkałem się jedynie na forum BMW gdzie chyba w e39 i e36 specjalnie ludzie cofają koła żeby coś tam z driftem lepiej szło.


Więc pytam co jest bo inne Roverki mają koła idealnie w środku nadkola a ja nie a teraz zimą mocno mnie to denerwuje bo snieg mi trze opony!

Reasumują: mechanik mówi że jest wszystko ok, Ci z geometrii też, no i panowie od przeglądu to samo a gdyby jednak było coś nie tak to by mi nie puścili a w łape nic nie dawałem... powiedzieli jedynie jeszcze ze amory i sprezyny mają 90% sprawności to ja już nic nie kapuje!!!!!

doradźcie coś


P.S

Kto poleci jakiegoś dobrego blacharza w Poznaniu lub okolicach???
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 13, 2010 08:57   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 11:17   

Zawsze myslalem ze coupety mialy z tyły montowane jednak tarcze ?

Skoro mechanik, Ci od geometrii i przeglądu powiedzieli że jest wszystko ok to chyba nie ma czym się martwić prawda ?
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 29 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Lut 13, 2010 12:32   

Są dwie możliwości. Wymiana gumek (wkładów) na drążkach reakcyjnych, albo (jeśli drążki są już wyciągnięte), nagwintowanie drążków reakcyjnych i skręcenie ich głębiej.

Drążki reakcyjne, to te pręty, przykręcone na 2 śruby do wahacza i osadzone w pasie przednim w gumowych wkładkach. To one odpowiadają za ustawienie koła przód-tył.

Po co Ci blacharz, jeśli auto bezwypadkowe?
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Lut 13, 2010 12:39   

najpierw weź miarę , i wymierzyć trzeba obydwie strony od środka kół , zobaczysz o ile masz cofnięcie , tak jak gonia mówi te gumy się wyrabiają i czasami potrafią robić różnicę 2mm ,
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sob Lut 13, 2010 14:32   

Możliwe że auto nei było bite tylko zaliczyło mocny krawęznik i belka się wygieła do tyłu - własnie taki efekt by był. Ale to wtedy powinno jedno koło tylko odstawać i z pewnościa by wyszło na geometri.
Sposób z skróceniem drązków działa i jeśli po pomiarze osi wyjdzie ci ,że jest za krótki rozstaw osi to możesz spróbować taką czynność .
Przestawienei koła w stronę kabiny może skutkować obcieraniem o nadkole plastikowe na dziurach przy hamowaniu
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 14:41   

PHJOWI, ja mam różnice 2cm na obu kołach, drążki też sprawdzali i niby proste.

Blacharza szukam zeby zrobil pomiary podlogi i ze niby jak cos by bylo to wyciagnie...

To ze wszyscy mówią że ok to nic i nawet pomimo tego ze nie wpływa to na jakość jazdy!

Na wiosne kupuje felgi 16" i nie ma opcji żeby przy takim rozstawieniu mi weszły ;(
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 15:43   

Drążki Kolego i gumki na nich ;) nic innego niemoże być, jeśli geometria wyjszła okiej ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 15:50   

no drążki ale 3 warsztaty sprawdzały i nikt na to nie wpadł?????
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 16:48   

ale tam nic innego raczej nie będzie, jakby była krzywa buda czy coś, to by na geometri wyszło...
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sob Lut 13, 2010 18:25   

ALE NIE możesz mieć po oby dwóch stronach takiego luzu , chyba coś żle zrobiony.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
UniculTLX 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 18:41   

Vesper416, pisałeś że wymienili wahacze - rozumiem, że przed wymianą też tak było to cofnięte? Jak na drążki czy gumy 2 cm do tyłu to chyba trochę za dużo.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 19:46   

Przed wymianą wahaczy koło od strony kierowcy było cofnięte maksymalnie w stronę drzwi brakowało mu z pół centymetra zeby tarło o plastyk nadwozia. Fakt faktem ze po wymianie wahaczy jest po prawa a stary wahacz wyglądał tragicznie. Tuleje wyjechane na maksa i pokrzywione łączniki. Na sworzniu nie było praktycznie już gumy....


PHJOWI, luzów w zawieszeniu nie ma no i oba koła są równo cofnięte. No nic pozostaje mi zaczekać do środy czwartku na odebranie blach i podjechać gdzieś do znających sie na rzeczy żeby rzucili na to okiem! zresztą pojde teraz na parking i zrobie fotki i wam pokaże jak to wyglada w rzeczywistości!

Prosze fotka koła od strony kierowcy:



Tutaj koło od strony pasażera:




Przy okazji prawy (pasażera) zawias i drążki:







Zawias od kierowcy






Jak widać na starym wahaczu ośka od strony pasażera ocierała o sanki chyba widać na zdjęciu to ładnie na nowym wahaczu ośka jest zdecydowanie oddalona....
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Sob Lut 13, 2010 20:10   

łącznik stabilizatora wygląda na dosyć mocno cofnięty przez wahacz.
Skoro oba koła nie sa równo cofnięte to nie możliwe żeby na geoimetrni wyszło wszystko równo.
A geometrię tyłu sprawdzałeś ? Bo jeśli tył jest krzywo to sprawdzając przód może się wydawać wszystko ok.

Same wahacze trudno pokrzywić , do tego piszesz ,że są wymienione więc należało by sprawdzić sanki czy nei wykrzywione są .
Prostszym zabiegiem było by skrócenie drązków co naciągnie koła. Zabieg dosyć prosty do wykonania.

Sprawdzałeś kąty pochylenia kół ? Po tym też można wywnioskować krzywe sanki a diagności często nie sprawdzają tego gdyż skoro nie jest ona regulowana to po co sprawdzać.
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 20:15   

jak pisałem koła są równo cofnięte. a na geometrii nic nie wyszło
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
UniculTLX 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 20:16   

Chyba, że to jakieś fabrycznie wykrzywione wahacze :shock:
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 20:21   

a ja sie zastanawiam czy czasami jakis dres we wloszech nie kombinował czegoś z zawieszeniem
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
UniculTLX 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sob Lut 13, 2010 20:28   

Hmm, może jakiś dres coś tam wydresił po włosku, tylko co miał na celu cofając przednie koła, to już jego tajemnica :razz: a tak na serio, chyba najprostsze w tym przypadku wydaje się skracanie drążków.
 
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 29 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Lut 14, 2010 10:13   

UniculTLX napisał/a:
Chyba, że to jakieś fabrycznie wykrzywione wahacze :shock:


:) Ciekawa teoria

obstawiam, drążki reakcyjne... jeśli auto nie było rozbite, to nie ma tam nic innego. W tym modelu nie jest to jakiś precedens... a mogę się założyć, że od nowości nikt tego nie wymieniał.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Sro Cze 23, 2010 22:45   

PHJOWI wymienił mi drążki reakcyjne i nic to nie dało. Auto było u 3 blacharzy i nic nikt nie wykrył.
Dziś miałem zamówić nowe felgi no i sie powstrzymałem bo zamawiając felgi 16" musiałbym założyć opony 195/40 żeby średnica koła się nie zmieniła żeby nic nie obcierało.

Pomysłów brak. Zastanawiam się czy skrócenie drążków i jazda z tym jest bezpieczna?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Sro Cze 23, 2010 23:16   

dało efekt ale do pierwszego zakrętu się z powrotem złożyły , podejrzewam że te duże sanie są pieprznięte .
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R200 96-99] - Rozjechane koła przednie
RadekK. Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pią Lip 20, 2007 09:36
MaReK
Brak nowych postów [R200 1.4Si 97r] Grzeją mi się przednie koła,
shirokaba Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Wto Cze 29, 2010 11:01
zimek-1985
Brak nowych postów [rover 214] 96r. Hamulce piszczą i grzeją sie przednie koła
raiden25 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Wto Cze 03, 2008 07:44
Gość
Brak nowych postów [R216] Cofnięte koło
group1320 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Czw Maj 30, 2013 12:58
zdzichu
Brak nowych postów [R25 Streetwise] Problem na przeglądzie - zła ilość miejs
Dudek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 27 Czw Lip 28, 2011 15:06
Dudek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink