Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Kłopoty ze sprzęgłem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Kłopoty ze sprzęgłem
Autor Wiadomość
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:42   

apples napisał/a:
Chyba się nie obędzie.
Sprzęgło się skończyło bo przyszedł na nie czas. Myślę że zakopanie się mogło tylko przyspieszyć nadchodzącą wymianę.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 18:27 ]
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52076
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52189

Przebieg pewnie masz około 200tys.?


tak prawie, dochodzi do 200kkm
Przeczytałem te linki apples ale tam ludziska piszą , że im się ślizgało , ja tego nie zauważyłem u siebie.Dziwiły mnie tylko te jęki i że sprzegło brało jak by na dwa razy, prawie przy samej podłodze i w połowie skoku pedała. A przecież jak zjechana tarcza to sprzęgło się slizga albo wcale nie bierze, można wrzucić bieg i nie ruszy.
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:45   

U mnie się ślizgało i brało przy samej górze.
Linki podrzuciłem tylko dla orientacji w częściach i ewentualnej wymianie.

Podjedz do mechanika jeszcze jakiegoś niech obluka z kanału.

Jak wymieniałem miałem 177 tys. :wink:
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:03   

apples dołozyłem Ci i tak już do bardzo imponującego konta pkt :brawo:
tak na zimno kalkuluję co mogło paść
pompka- chyba nie bo jest sucha i wygląda prawie jak nowa, ponadto poprzedni właściciel coś mówił , że coś przy sprzęgle wymieniał jak miał 170kkm, tylko nie pamiętam co.
wysprzęglik-chyba nie bo wdziurach jest sucho
tarcza - chyba nie bo bym czuł ślizganie
czyżby docisk!!
a jakie objawy ma zepsuta dwumasa??
no i ten cholerny dziwny "jęk" skąd to się wzięło??
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:07   

phuss, już pisałem wygląda na pęknięty docisk. Bo jeśli hydraulicznie sprzęgło chodzi jak chodziło to tylko to mi przychodzi do głowy. Gdyby urwał się dwumas, to byś normalnie bieg wrzucił, ale auto by chciało ruszyć, ale by nie mogło. Taki lekkie pociągnięcia i niemoc ruszenia.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 19:07 ]
A wysprzęglik to wymień przy okazji. Kup zestaw sprzęgła National'a, dużo lżej sprzęgło chodzi.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:16   

phuss sprzęgło jęczy ze starości. :grin:

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 19:16 ]
Przypomina mi się jeszcze że ktoś miał problem ze sprzęgłem, a wynikało to z rozwalonego zaworka na szybkozłączce węża od pompki i wysprzęglika.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:17   

apples napisał/a:
phuss sprzęgło jęczy ze starości. :grin:

:rotfl:
rozbawiłeś mnie aż się prawie poryczałem ze śmiechu, ale mówię wam taki dziwny jak by ludzki jęk, taki stłumiony jęk bólu :hm:
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:19   

To w takim razie Tirówka schowała się jak kot pod silnikiem by było jej cieplej :rotfl:

Tak na serio to odgłos szumiącej tarczy może być. Moja była wywalona na nitach i okładziny latały.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:21   

Rowan napisał/a:
phuss, już pisałem wygląda na pęknięty docisk. Bo jeśli hydraulicznie sprzęgło chodzi jak chodziło to tylko to mi przychodzi do głowy. Gdyby urwał się dwumas, to byś normalnie bieg wrzucił, ale auto by chciało ruszyć, ale by nie mogło. Taki lekkie pociągnięcia i niemoc ruszenia.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 19:07 ]
A wysprzęglik to wymień przy okazji. Kup zestaw sprzęgła National'a, dużo lżej sprzęgło chodzi.


Rowan a czy technicznie jest możliwe jeździć ok. tygodnia na pękniętym docisku??
i czy konieczna jest wymiana wysprzęglika jeżeli jest suchy??
w którymś poście czytałem , że nowy wcale nie jest pewniejszy od starego
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:23   

Wymień komplet (tarcza, docisk, wysprzeglik). Mój był OK i też wymieniłem. Może nie ciec, ale łożysko np. szumi.

Mogłeś jeździć nawet miesiąc. Zależny co padło w docisku.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:29   

apples napisał/a:
Wymień komplet (tarcza, docisk, wysprzeglik). Mój był OK i też wymieniłem. Może nie ciec, ale łożysko np. szumi.

Mogłeś jeździć nawet miesiąc. Zależny co padło w docisku.


No to nowy właściciel auta będzie miał spokój ze sprzęgłem jak go sprzedam.
Oczywiście moja strata bo napewno tego nie doceni.
A dziś akurat robiłem mu fotki żeby go wystawić, to mściwa bestia się na mnie wkurzyła.
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:35   

phuss, nie ma możliwośći. Nie wrzucisz biegu.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 19:47   

Rowan co nie ma możliwości? Że mógł jeździć na uszkodzonym docisku? Pewnie że mógł. Wszystko zależy co się rozwaliło. Jak pękły łapki docisku to mogłeś jeżdzić np. z 2 złamanymi i na skutek osłabienia pozostałych pękały następnie do wczoraj.

Znalazłem dzisiaj: http://www.autoplus.fora....terki,1151.html
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 20:03   

apples, dlatego o tym pisze. On nie pytał czy mógł jeździć, a czy może jeździć. :wink:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 28, 2010 23:51   

po co kombinować, możemy tylko przypuszczać, sam tego nie naprawisz, więc odstaw auto gdzie trzeba, zyskasz na czasie i na kasie.
_________________
Pamparampam
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Mar 01, 2010 09:38   

Boncky skąd wiesz że nie naprawi. Ja sam wymieniałem a nie jestem mechanikiem. czas 8h. Trochę chęci i pojęcia. :wink:
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 01, 2010 10:00   

apples napisał/a:
Boncky skąd wiesz że nie naprawi. Ja sam wymieniałem a nie jestem mechanikiem. czas 8h. Trochę chęci i pojęcia. :wink:


przyjmuję zakład :) piwo/piwo :)
_________________
Pamparampam
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Mar 01, 2010 10:16   

:ok:
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Pon Mar 01, 2010 10:31   

apples
przegrałeś browara, pojęcie jako takie mam, gorzej z czasem :piwko:
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Mar 01, 2010 11:06   

Boncky przyjeżdżasz nad morze czy ja mam jechać na południe? :grin:

phuss :razz:
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Pon Mar 01, 2010 19:38   

Auto zaholowane do mechaniora. Jutro rano będzie werdykt.
:p apples
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] kłopoty z biegami
tracid9 Rover serii 75, MG ZT 16 Pią Gru 02, 2011 00:38
tracid9
Brak nowych postów [R75] Kłopoty chyba z elektryką
Gość Rover serii 75, MG ZT 13 Czw Lis 25, 2010 12:10
seyfer
Brak nowych postów [R75] Kłopoty z uruchomienim silnika
VOYTECK Rover serii 75, MG ZT 8 Nie Lis 25, 2007 19:04
VOYTECK
Brak nowych postów [MG ZT] Problem ze sprzęgłem
Sintraa Rover serii 75, MG ZT 0 Wto Sty 19, 2021 10:29
Sintraa
Brak nowych postów [R75] Problem ze sprzęgłem
adriansc1 Rover serii 75, MG ZT 2 Sro Mar 05, 2014 12:06
Strike



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink