[Marcinus]

Witajcie!
Kilka razy jadąc na niskich obrotach i stojąc usłyszałem takie dziwne huczenie (tak jakby sowa) dodając troszkę gazu dźwięk zmieniał się w huczenie innego rodzaju - nie wiem do czego je porównać. Wszystkie te dziwne dźwięki są słyszalne tylko do około 2000 rpm. Dodatkowo w czasie jazdy przy przyspieszaniu powyżej 2000 obrotów nie czuję tego "wciskania w fotel", na dodatek słychać dosyć głośne syczenie. Słychać je tylko w czasie przyspieszania, gdy odpuszczę gaz cichnie. Węże są dobre, nadymają się i są szczelne. Ten dłuższy wąż był wymieniony w grudniu, bo się przetarł i było podobne syczenie, ale teraz jest cały...
Drugi problem dotyczy paska wielorowkowego, a dokładniej tego jak on jest chroniony przed wodą spod kół... Wystarczy, że troszkę pokropi, zrobią się kałuże (a to niestety ostatnio niestety zdarza się codziennie ) a buchają stamtąd kłęby pary, a wspomaganie działa z dużymi przerwami. Czy tu pomoże wymiana napinacza? Macie może jakieś swoje patenty żeby osłonić ten pasek?
A tak poza tym pasek był wymieniony we wrześniu zeszłego roku.
Być może problem z turbiną się już gdzieś pojawił, ale nie udało mi się do niego dotrzeć...

[SPAMU¦]

[marcinZG]

A masz oslone pod silnikiem? Jesli tak, to oryginalna, czy nie?
Jesli nie masz w ogole, to chyba od tego trzeba by zaczac.

[thef]

[Marcinus]

Osłonę mam, nawet z jakimś dodatkiem gąbki czy czegoś takiego zapakowane w folię.
Co do węży, to mechanik je sprawdzał przy mnie, więc raczej by mnie nie zrobił w wała, zwłaszcza że robię wszystko w warsztacie "znajomego". Jak sprawdzić i gdzie znajdę ten łącznik w sensie jak bardzo musze rozłożyć samochód żeby się do niego dobrać?

[Remigiusz]

Jest to nr 11 o co pisał thef,