Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Upały a temperatura silnika, chyba mam problem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:20
[R200] Upały a temperatura silnika, chyba mam problem
Autor Wiadomość
Dziekan 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 142
Skąd: Łomża



Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:37   [R200] Upały a temperatura silnika, chyba mam problem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: wszystkie

Bawiłem się trochę wyszukiwarką ale muszę jednak zasięgnąć dodatkowo języka, więc liczę na pomoc tym bardziej że niedługo jadę na Litwę i wolałbym wiedzieć czy brać roverka czy nie...

Przez ostatnie dni drugi raz już obserwuje przypadki dośc szybkiego nabierania teperatury, robiłem 130 km do Warszawy za pierwszym razem i niestety wystarczyło czerwone światło by temperatura przeszła ponad połowę...momentami dość wyraźnie :( oczywiście ruszenie z miejsca dość szybko stabilizowało sprawę

Dziś zrobiłem identyczną trasę i przed Warszawą zatrzynałem się na stacji na włączonym silniku dosłownie tylko na tyle ile trwało umycie przedniej szyby, skubaniec podniósł temperaturę tak że tak blisko czerwonego pola jeszcze nie widziałem :(
Dodam że jechałem na klimie cały czas ale bardzo spokojnie i przez całą trasę wskazówka ani drgneła

Generalnie do tej pory nie miałem z tym rzadnych problemów, dopiero teraz przy tych upałach 35 stopni po trasie. Dodam jeszcze że robiłem HGF na koniec ostatnich wakacji.
Normalnie po Łomży jeżdząc nic się nie dzieje, problem wyszedł dopiero w tym tygodniu w wyżej wymienionych okolicznościach.

Zwracam się z prośbą szczególnie do kolegów i koleżanek z tym dokładnie motorkiem, powiedzcie mi jak to jest teraz u Was i na ile to normalne (jednak temperatury są ogromne) a na ile mam powód do zmartwienia.

Pozdrawiam
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:37   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:53   

U mnie jak na razie bez żadnych problemów temp na wskaźniku pokazuje troszkę niżej niż połowa nawet jeśli stoję w korku :razz:
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:57   

colin1983, to nie rozwiązuje problemu.
A może wymień płyn chłodniczy na borygo.
Płynu nie ubywa.
Ciekawe czy termostat się otwiera.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 12:57   

U nas raz była taka sytuacja. Upały, korek, temperatura podskoczyła. Po wymianie korka od zbiorniczka to się już nie powtórzyło.
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
marcin316 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1066
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Pią Lip 16, 2010 13:04   

Ważna sprawa, sprawdź czy i kiedy włącza Ci się wiatrak przy chłodnicy. Być może masz problem z czujnikiem bądź przekaźnikiem w układzie obsługującym wentylatory. Jak temperatura przekroczy określoną wartość to wiatrak powinien się włączyć i dmuchać aż spadnie ona do właściwego poziomu. Z drugiej strony jeśli wiatraki by nie działały to klima by nie chłodziła...
 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 13:31   

Dziekan napisał/a:
Dziś zrobiłem identyczną trasę i przed Warszawą zatrzynałem się na stacji na włączonym silniku dosłownie tylko na tyle ile trwało umycie przedniej szyby, skubaniec podniósł temperaturę tak że tak blisko czerwonego pola jeszcze nie widziałem :(
Dodam że jechałem na klimie cały czas ale bardzo spokojnie i przez całą trasę wskazówka ani drgnęła
borsi coś mnie ośweciło miałem podobną sytuacje jak stałem temperatura rosła jak tylko ruszyłem spadała do bezpiecznej granicy okazało się że termostat padł wymieniłem i mam spokój
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 17:25   

Kiedy wymieniałeś rozrząd? Wymieniłeś pompę wody? Mi to wygląda na umierającą pompę wody jeśli nie ubywa CI płynu!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Dziekan 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 142
Skąd: Łomża



Wysłany: Pią Lip 16, 2010 17:33   

Dziekuje za dotychczasowe posty, pojeździłem troche po Warszawie w dzień i problem występował, teraz trochę się schłodziło i jest lepiej. Płynu nie ubywa, rozrząd wymieniałem przy okazji HGF ale chyba bez pompy coś mi się wydaje...

Wiatraczek działa raczej bez usterek, często się załącza. Kooreczka faktycznie nie wymieniałem nigdy, leje zaś borygo eko zielone. Kurczę chyba muszę się poważnie zastanowić z tą Litwą, będzie w niedzielę 450km do Kłajpedy potem Wilno i powrót.
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 19:14   

Dziekan napisał/a:
ale chyba bez pompy coś mi się wydaje...

Módl się żeby nic się nie stało.
POMPE WODY WYMIENIA SIĘ RAZEM Z ROZRZĄDEM !
Tak mawiają najstarsi górale posaidajacy Roverki :P
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 20:24   

borsi, Powinno sie wymieniać bo kosztuje grosze a jak się rozbiera rozrząd to wiadomo wymienia się przy okazji uszczelniacze nawet jak są dobre.
Fakt faktem że jak wymieniałem rozrząd to każdy jeden mechanik powtarzał że pompe wody spokojnie co drugą wymianę sie robi.

Wiadomo jak pisałem wyżej jak sie robi rozrząd to przy okazji wszystko sie wymienia.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Lip 16, 2010 21:23   

Vesper416, mnie tego nie tłumacz .
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Dziekan 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 142
Skąd: Łomża



Wysłany: Sob Lip 17, 2010 09:32   

też chciałem to zrobić co drugą, pompy są metalowe i właściwie ponoć oprócz zatarć mało co się z nimi dzieje, muszę zweryfikować jeszcze czy to nie termostat
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Lip 17, 2010 11:48   

przyjrzyj się jeszcze chłodnicy.
Jak jest jeszcze fabryczna, to może już przyszedł jej czas. Jak te blaszki, które tam są się sypią i są całe zielone, to może niestety być już trochę za słaba...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
zuber84cool 




Pomógł: 64 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 899
Skąd: Zewsząd

Rover 600

Wysłany: Sob Lip 17, 2010 12:07   

Chłopaki dobrze prawią :wink: przy wymianie rozrządu to wszystko najlepiej wymienić i uszczelniacze też i to najlepiej na oryginalne,wtedy głowa spokojna no i płyn,nie wiem jak z Borygo ale ja zalewam i polecam PRESTONE -37,rewelka płyn.
_________________
JDM OPTION | Cultstyle.pl
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 17, 2010 13:18   

zuber84cool napisał/a:
polecam PRESTONE -37

Również polecam :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
tomo63 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 240
Skąd: Lipie/Warszawa



Wysłany: Sob Lip 17, 2010 22:01   

Z tą temperaturą silnika to jakaś dziwna sprawa. Zamontowałem fabryczną klimę do swojego autka, ale zostawiłem sfatygowaną krótką chłodnicę (od wersji bez AC). Obecnie sprawa temperatur wygląda dość dziwnie, bo podczas normalnej jazdy (max 4 tys. rpm) temperatura jest bez zmian, czyli tuż poniżej połowy wskaźnika. Ale jak parę razy przeciągnę silnik tak do 6-7 tys. rpm to temperatura w mig skacze do 3/4 skali ale nie dalej, bo wtedy załącza się drugi bieg wentylatorów i temperatura już nie skacze.

Czy to normalne?

Aha, dodam jeszcze, że mam także wentylator chłodnicy od wersji bez klimy. Czy one się w ogóle czymś różnią?
_________________
... muszę czuć ten piach ;)
 
 
 
leszek95b 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 870
Skąd: Gdynia



Wysłany: Nie Lip 18, 2010 10:49   

Dziekan napisał/a:
pompy są metalowe i właściwie ponoć oprócz zatarć mało co się z nimi dzieje

Poprostu zaczynają cieknąć, jedynym lekarstwem jest wtedy ich wymiana. Niestety doświadczyłem tego w zeszłym roku, człowiek chciał oszczędzić przy wymianie rozrządu i w końcu zmieniał rozrząd 2 razy.
 
 
Dziekan 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 142
Skąd: Łomża



Wysłany: Sro Lip 21, 2010 09:40   

Mam już werdykt, wygląda na to że faktycznie poprostu chłodnica się kończy, temperatury troszkę spadły i nie było problemu. A ona jest zielona ma ubytki i ktoś chyba wcześniej już próbował ją uszczelniać. Ogólnie więc zaczyna niedomagać nie ma na co czekać, już mam nową dziś montaż :)

dzieki za posty, pozdrawiam Marcin
 
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Sro Lip 21, 2010 09:43   

Dziekan, mój mąż wymienił niedawno chłodnicę. Po wyjęciu dosłownie rozpadała się w palcach. I była cała zielona. Aż dziw, że nie mieliśmy problemów z chłodzeniem.
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lip 21, 2010 11:01   

Co prawda w alfie, ale dokładnie to samo miałem ... chłodnica nie miała już 3 rzędów blaszek na dole i trochę po środku ... i też jak przciągnąłem trochę auto po górkach to temp. skakała ponad 90st. po wymainie stoi stabilnie niezależnie od okoliczności.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200 1.4 Si '98] Problem z temperaturą silnika.
pistolet Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Pon Wrz 27, 2010 12:22
stiepazapto
Brak nowych postów [R25] Problem z temperaturą silnika
dejv89 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pon Maj 11, 2015 23:15
dejv89
Brak nowych postów [R 214 Si 96'] Problem z temperaturą silnika
Rokosz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Czw Kwi 29, 2010 21:28
pawel.o83
Brak nowych postów [R200 1.4Si 99r] Temperatura silnika
am_k Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Maj 29, 2008 16:00
am_k



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink