od gory??nie wyobrazam sobie tego. Ale jesli to mozliwe bede probowal. Strasznie malo miejsca,nic nie trzeba odkrecac? Moze podpowieszs jak tego dokonales zebym czegos nie potrzebnie nie pourywal
odkręć obudowe wlotu powietrza ,mało miejsca ale można odręcić następnie nasadowym kluczem 13 odkręć nakrętkę od przewodów z tyłu alternatora,potem 10 też nasadką innym nie odkręcisz odkręć 3 śruby od plastikowej czarnej osłony,po zdjęciu osłony będzie widać regulator napięcia jest przykręcony 2 śrubami mogą znajdować się pod silikonem u mnie tak było.Odkręcaj wszystko nasadkami z małą przedłóżką i grzechotką wtedy się nie namęczysz ,będzie przydatna też latarka,pózniej wymiana szczotek dobrze przylutuj montaż w odwrotnej kolejności i przykryj z powrotem śruby od regulatora silikonem .
No i stalo sie..Moe jutro,moz jutro i nie zdazylem. Podczas drogi zakopcilo sie z alternatorazi tylko laweta pomogla. Pytanie- Jak dodam gauzu kontrolka gasnie,na wolnych swieci.Generalnie jak troche chodzi kopci sie z alternatora.Zalatwilem go na amen czy tylko regulator?
no malo pociesajace..Auto u mechanika.Jutro sie okae co jest.Dla wszystkich oszczedzajacych-nie warto.Jesli cos sie sypie czem predzej usuwac usterk,nie czekac.Za duzo to kosztuje
[ Dodano: Wto Lis 02, 2010 20:57 ]
Jesl bym muial wymienic alternator to gdzie kupic i jakie koszta.Na ile musze sie szykowac?
padla mi klawiatura czeka mnie wymiana ne wszystkie klawisze dzialaj.Przepraszam
[ Dodano: Sro Lis 03, 2010 16:36 ]
no niestety dzwonil mechanik alternator spalony nie daje sie do regeneracji.Prosze o szybka podpowiedz moze ktos z forumowiczow ma do sprzedania dobra uzywke albo moze kogos polecic.Sprawa bardzo pilna Auto stoi w warsztacie
Ostatnio zmieniony przez grota10 Sro Lis 03, 2010 17:05, w całości zmieniany 1 raz
znalazlem po regeneracji za 670zl za stary dadza 80zl czyli 590zl mnie wyniesie z gwarancja na rok.Chyba taniej nie kupie.Nie wiem ile wymiana ale koszty masakra.Mam tylko nadzieje ze mechanik mnie w konia nie robi ale jesli sie zadymilo to chyba naprawde padl choc na wyzszych obrotach jakos ladowal ale sie zakopcilo nie wasko.
[ Dodano: Pią Lis 05, 2010 19:47 ]
Alternator juz u mechanika.Kosztowalo mnie 650 minus 80 za zdanie starego.Ale chyba oddam do elektryka moze da sie naprawic i odsprzedac bedzie taniej.Chyba kolega Rovan pisal ze w tych modelach byly matowane dwa rodzaje i roznily sie tylko obwodem ale pasowaly z malym podpilowaniem.Okazuje sie ze roznica polega na mocowaniu.Slabsze maja trzy lapy a mocniejsze cztery.W takim ukladzie nie wiem czy dalo by sie zamienic
podepnę się do tematu .
w skrócie: ładaowanie aku na wył silniku 12V, na włączonym spada do 11,3.
moim zdanie alternator. Proszę o potwierdzenie obaw. czy wymiana szczotek wystarczy? i czy można to samodzielnie zrobić?
i znowu alternator zakopcil.Poltora roku temu wymienilem spalony na regenerowany i wydaje mi sie ze troche malo wytrzymal.Znowu 650zl za regenerowany.A moze uzywany?Nowych ceny sie chyba trzymaja nadal wysoko.Co o tym sadzicie? Czy ktos na regenerowanym pojesdzil dluzej niz 18 miesiecy czy to faktycznie na tyle wystarcza?
nic.Odwiozlem zone do domu i jadac do garazu poczulem smrod. Wylaczylem ,podnioslem maske,smierdzialo bardziej.Odpalilem i z alternatora polecial dym,ladowanie niby jeszcze jest,moze da sie jakims cudem uratowac.Zadnych piskow zgrzytow,nic.Tylko byl bardzo goracy bo jak plunalem na niego to sie zagotowalo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum