Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Dziwne wskazania temperatury
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Dziwne wskazania temperatury
Autor Wiadomość
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 01:29   [R75] Dziwne wskazania temperatury
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002

Witam! Mam kilka pytań dotyczących temperatury silnika w R75. Po podłączeniu auta pod komputer zdziwiła mnie jedna rzecz, a mianowicie wskazania temperatury na komputerze diagnostycznym. Skoro R75 ma tylko jeden czujnik temperatury silnika, który wysyła sygnał na deskę rozdzielczą i do sterownika silnika to w jaki sposób komputer diagnostyczny widział 126,5*C, a wskazówka stała na połowie skali i komputer pokładowy w pozycji 7 pokazywał 90*C? Wywaliło mi jeszcze jeden błąd P1520, którego nie dało się skasować ale wydaje mi się, że to błąd czujnika temperatury oleju bo komp diagnostyczny pokazywał 118*C cały czas.
Od czego mam zacząć sprawdzanie? Czujnik temperatury silnika, kable od czujnika do sterownika czy jeszcze coś innego? Dodam, że nie mam podwyższonych obrotów po odpaleniu zimnego silnika i lekko falują mi obroty na biegu jałowym.
Pozdrawiam!
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 01:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 08:49   

Przy silniku 1.8 są 2 czujniki z tego co mi wiadomo. Jeden na deskę, drugi do kompa silnika
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 09:25   

Znalazłem tylko jeden czujnik temp koło 4 cylindra na trójniku i jak go odepnę to nie mam wskazań temperatury na desce i wentylator startuje w trybie awaryjnym. Rave mówi, że jest tam tylko jeden czujnik temperatury, który wysyła info do ECM i z ECM przekazuje na wskaźnik. Najlepsze jest to, że wskaźnik stoi na połowie skali, komputer pokładowy w pozycji numer 7 pokazuje 090, według rezystancji również jest około 90*C, a komputer diagnostyczny pokazuje 126,5*C. Po załączeniu wentylatora komputer diagnostyczny pokazał 118*C.
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 09:32   

DementorIRL napisał/a:
Znalazłem tylko jeden czujnik temp koło 4 cylindra na trójniku i jak go odepnę to nie mam wskazań temperatury na desce i wentylator startuje w trybie awaryjnym. Rave mówi, że jest tam tylko jeden czujnik temperatury, który wysyła info do ECM i z ECM przekazuje na wskaźnik. Najlepsze jest to, że wskaźnik stoi na połowie skali, komputer pokładowy w pozycji numer 7 pokazuje 090, według rezystancji również jest około 90*C, a komputer diagnostyczny pokazuje 126,5*C. Po załączeniu wentylatora komputer diagnostyczny pokazał 118*C.



komputer diagnostyczny - to znaczy ? T4 ? czy inny wynalazek ?
_________________
Pamparampam
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 09:41   

Na pewno nie był to T4 ale nie był to też jakię pierwszy lepszy "multi diag". Nie pamiętam nazwy tego sprzętu ale wyglądał przyzwoicie. Dzisiaj zadzwonię do gościa i zapytam co to dokładnie jest. Wyskoczył również błąd, którego komputer nie mógł zdiagnozować ani usunąć P1520 i nie wiem co ten błąd oznacza. Skoro sterownik silnika widział taką samą temperaturę jak komputer diagnostyczny 126,5*C to dlaczego wentylator włączył się dopiero kiedy komputer pokładowy w pozycji 7 pokazał około 98*C? Coś mi tutaj nie pasuje :(
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 09:48   

DementorIRL napisał/a:
Na pewno nie był to T4 ale nie był to też jakię pierwszy lepszy "multi diag". Nie pamiętam nazwy tego sprzętu ale wyglądał przyzwoicie. Dzisiaj zadzwonię do gościa i zapytam co to dokładnie jest. Wyskoczył również błąd, którego komputer nie mógł zdiagnozować ani usunąć P1520 i nie wiem co ten błąd oznacza. Skoro sterownik silnika widział taką samą temperaturę jak komputer diagnostyczny 126,5*C to dlaczego wentylator włączył się dopiero kiedy komputer pokładowy w pozycji 7 pokazał około 98*C? Coś mi tutaj nie pasuje :(



opis kodów błędów gdzieś znajdziesz... nie chce mi się szukać...:) (opcja szukaj)

co do temp, profilaktycznie wymienił bym czujnik i nie specjalnie się przejmował, jeżeli wskazania zegara są normalne wentylator się włącza to pewnie podłączony wynalazek nie miał prawidłowych wskazań. Co do ilości czujników, też kojarzyły mi się dwa. W domu trzeba dobrze Rave sprawdzić.
_________________
Pamparampam
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 09:54   

Też nie zamierzam się przejmować tą temperaturą bo silnik się nie przegrzewa ale problem falowania obrotów i brak podwyższonych obrotów po odpaleniu zimnego silnika pozostaje nierozwiązany :(
P1520 Intake Manifold Runner Control Circuit Malfunction to jest kod, który znalazłem na tym forum i chyba dotyczy tych klapek w kolektorze dolotowym chociaż dokładnie nie wiem ale wiem na 100% że ja nie mam tego czegoś w kolektorze dolotowym.

Wszystko wskazuje na to, że ten wynalazek diagnostyczny pomylił się odczytując temperaturę. Sprawdzałem rezystancję czujnika temperatury na pinach wtyczki ECM i jest taka sama jak na samym czujniku i pokrywa się z rzeczywistą temperaturą więc tu jest ok. To samo sprawdzałem z czujnikiem temperatury oleju i z tym samym efektem-wszystko gra. Teraz mam małą prośbę, jeśli ktoś dysponuje opisem jaką rezystancję powinien mieć czujnik położenia wałka i czujnik położenia wału to będę bardzo wdzięczny za taką informację.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 13:40   

zresetuj położenie przepustnicy, u mnie w Freelanderze pomogło na falowanie
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 13:45   

A jak to zresetować?
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 13:47   

przekręcasz kluczyk w polożenie II i wciskasz gaz 5-8 razy do podłogi wyłączasz kluczyk z powrotem i już normalnie odpalasz
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 13:54   

Idę sprawdzić czy coś pomoże ;)
Bardziej zastanawia mnie rezystancja czujnika położenia wałka rozrządu. Pomiędzy 1 i 2 pinem nie pokazuje nic, tak samo jak pomiędzy 2 i 3 pinem, a na 1 i 3 pinie pokazuje mi 6,5MegaOhm i nie zmienia się nawet po odpaleniu silnika. Nie wiem też dlaczego nie mogę utrzymać obrotów na biegu jałowym w przedziale 800-1200rpm. Delikatne wciśnięcie pedału gazu powoduje skok obrotów do 1400rpm, a delikatne popuszczenie powoduje spadek obrotów do około 800. Nie ma sposobu na utrzymanie obrotów w tym przedziale na biegu jałowym i podczas jazdy dzieje się to samo.

Próbowałem kilka razy i niestety nic się nie zmieniło :(
Ostatnio zmieniony przez DementorIRL Pią Wrz 23, 2011 14:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 14:00   

wyreguluj dobrze linkę gazu powinna być tak wyregulowana że masz 1cm luzu na pedale gazu i ewentualnie do porządnego wyczyszczenia krokowiec
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 14:23   

Sprawdziłem na spokojnie krokowca i po odłączeniu wtyczki i odpaleniu silnika moglem utrzymać obroty pomiędzy 800 a 1400 co jest niemożliwe z podpiętym krokowcem.
Wykręcałem też krokowca i po przekręceniu zapłonu działa, ale nie wiem czy działa tak jak powinien. Czym go najlepiej wyczyścić? Już raz go czyściłem ale nic to nie pomogło, podmieniałem też na używany(ale nie wiem czy sprawny) i miałem takie same objawy.
Jak krokowiec powinien zareagować na wlączenie i wyłączenie zapłonu?
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 14:48   

ja swojego krokowca wykąpałem w benzynie ekstrakcyjnej i wysuszyłem go dopiero jak po którejś kąpieli benzyna była czysta. dobrze wytarłem szmatą mokra od benzyny miejsce w którym pracuje trzpień krokowca i tyle.
Jak prawidłowo założyć silnik krokowy
http://forum.roverki.eu/v...p=638659#638659

[ Dodano: Pią Wrz 23, 2011 14:48 ]
dobrze też sprawdź styki na wtyczce krokowca, spryskaj sprajem do styków KONTAKT bo jak tam któryś kabelek nie łączy to może dziwnie pracować
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 14:50   

krokowca zostawiamy na noc w benzynie ekstrakcyjnej, operacje max 2 razy można powtarzać ale polecam po prostu kupić nowy, ceny nie są koszmarne. Co do czujnika rozrządu, gdzieś powinienem mieć dobrą używkę jak i czujnik ciśnienia, możesz sobie w razie czego spróbować podmienić, na 99.9%:
krokowiec
przepustnica
rura od powietrza w lewym nadkolu - łapie lewe powietrze
czujnik ciśnienia

coś z tego zazwyczaj pada:)
_________________
Pamparampam
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 15:02   

Ja mam trochę innego krokowca niż opisany w tym poście. Postaram się go jeszcze raz wyczyścić i wtedy zobaczę co będzie się działo. Jeśli ta rura w lewym nadkolu łapie lewe powietrze to ma to jakiś wpływ na pracę silnika? Boncky mógłbyś sprawdzić jaką masz rezystancję na tym czujniku położenia wałka? A może ktoś z Was dysponuje opisem jak sprawdzić każdy z tych czujników?
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 15:16   

DementorIRL napisał/a:
Ja mam trochę innego krokowca niż opisany w tym poście. Postaram się go jeszcze raz wyczyścić i wtedy zobaczę co będzie się działo. Jeśli ta rura w lewym nadkolu łapie lewe powietrze to ma to jakiś wpływ na pracę silnika? Boncky mógłbyś sprawdzić jaką masz rezystancję na tym czujniku położenia wałka? A może ktoś z Was dysponuje opisem jak sprawdzić każdy z tych czujników?



tak ma znaczenie na pracę silnika, bo łapiesz lewizne :)

rezystancja jest gdzieś opisane w Rave z tego co pamiętam, jak znajdę chwilę to sprawdzę, w razie czego mogę Ci podesłać czujniki na podmiankę bo mam pełen pakiet...

Krokowca kupowałem nowego za troche ponad 100 zł z UK różnica na nowym była olbrzymia...
_________________
Pamparampam
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 15:23   

Wyczyszczę jeszcze raz krokowca, poczyszczę wszystkie wtyczki kontaktem i jeśli to nie pomoże to będę musiał podmieniać czujniki :( Czujniki na podmiankę chętnie bym od Ciebie pożyczył ale problem w tym, że mieszkam obecnie w irlandii.
Właśnie zauważyłem, że z włączoną klimą i światłami jest tragedia. Po wciśnięciu sprzęgła silnik prawie gaśnie, a po chwili obroty podnoszą się do nominalnych. Zdarzyło mi się, że ciepły odpalił dopiero po dłuższej chwili kręcenia.
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 20:16   

DementorIRL napisał/a:
Wyczyszczę jeszcze raz krokowca, poczyszczę wszystkie wtyczki kontaktem i jeśli to nie pomoże to będę musiał podmieniać czujniki :( Czujniki na podmiankę chętnie bym od Ciebie pożyczył ale problem w tym, że mieszkam obecnie w irlandii.
Właśnie zauważyłem, że z włączoną klimą i światłami jest tragedia. Po wciśnięciu sprzęgła silnik prawie gaśnie, a po chwili obroty podnoszą się do nominalnych. Zdarzyło mi się, że ciepły odpalił dopiero po dłuższej chwili kręcenia.


krokowiec na bank Ci zdycha, wymień od razu tym bardziej że masz go na miejscu i to znacznie taniej niż u nas. Krokowiec nie umie zwiększyć i trzymać obrotów przy obciążeniu. Następnie polecam "wyrównać ciśnienie w klimie" też pomaga (opcja szukaj) ogólnie 1.8 dość ciężko radzi sobie z klimą ale to co piszesz to na bank krokowiec.
_________________
Pamparampam
 
 
 
DementorIRL 



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 56
Skąd: Irlandia



Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 20:30   

Póki co krokowiec moczy się w benzynce, wszystkie wtyczki i czujniki wyczyszczone kontakt sprayem i zobaczymy czy coś pomoże. Jeśli nadal nie będzie zmiany to pozostanie kupić nowego krokowca ;)

Niestety wyczyszczenie wtyczek i silnika krokowego nie pomogły. Nadal występuje ten sam problem. Mam 2 silniki krokowe i na każdym jest identycznie. Dodatkowo zauważyłem, że jeśli włączę jakiś odbiornik np. światła czy nawiew to mogę utrzymać obroty w przedziale 800-1400rpm. Boncky mógłbyś sprawdzić dla mnie rezystancję każdego czujnika jaki posiadasz? Nie mogę nigdzie zdobyć informacji na temat rezystancji czujników, a nie mam kasy żeby wymieniać czujniki jeden po drugim:(

Dzisiaj po włączeniu zapłonu silniczek krokowy załączył się na chwilę po czym się wyłączył ale po kilku sekundach usłyszałem, że silniczek znowu się włączył i robił delikatne ruchy do przodu i do tyłu aż do wyłączenia zapłonu. Napięcie na wtyczce od krokowca skakało od 5V do 11,5V aż do wyłączenia zapłonu. Czy to wskazuje na uszkodzony sterownik silnika? :(

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, opiszę teraz sytuację.
Jadąc na 5biegu z obrotami 3000rpm puszczam pedał gazu i silnik tak jakby nie hamował,zwalnia bardzo powoli.Wychodzi na to, że nie odcina paliwa podczas hamowania silnikiem ale nie wiem co jest odpowiedzialne za odcięcie paliwa podczas hamowania silnikiem. Tps sprawdzałem i chodzi równo i płynnie, map sensor też zmienia napięcie tak jak jest to przedstawione na wykresie w rave,czujniki temperatury(woda i olej) sprawne, sonda też chyba sprawna. Nie wiem za co mam się teraz zabrać i co sprawdzać dalej :( Podczas jazdy z równą prędkością też widać delikatne wahania wskazówki na obrotomierzu.
Jeśli jesteście w stanie podpowiedzieć mi coś jeszcze to będę bardzo wdzięczny ;)
Pozdrawiam!

Chyba to co wyżej napisałem o tym hamowaniu silnikiem to już tylko moje przywidzenia, na komputerze w pozycji 4.0(chwilowe zużycie paliwa) widać, że po puszczeniu pedału gazu komputer pokazuje 000 aż do momentu kiedy obroty spadną do około 1500rpm i znowu zaczyna podawać paliwo. ;)


Dzisiaj rover zdechł i nie trzyma wolnych obrotów, jak tylko puszczę gaz to silnik gaśnie :(
Od samego rana obroty zaczęły strasznie falować od 1400 do 3000rpm. Jak wracałem z pracy to po puszczeniu gazu auto samo przyspieszało po czym czuć było dosyć mocne szarpnięcie i silnik zaczynał schodzić z obrotów. Podjechalem pod dom, wrzuciłem na luz i obroty zatrzymały się na 2000rpm.Zgasiłem silnik, odpaliłem ponownie i zaczęło się falowanie obrotów ale odpięcie wtyczki od krokowca nic nie zmieniło(nadal falowały), a uspokoiły się dopiero po odpięciu sondy lambda. Przejechałem się kawalek bez sondy i dopóki nie wyskoczył check to było w miarę dobrze. W momencie gdy zapaliła się kontrolka check engine zaczęło się to samo, czyli przyspieszanie podczas puszczania nogi z pedału gazu, falowanie obrotów i zawieszanie się obrotów na 1400 lub 2000rpm. Po ponownym odpaleniu nie dało się już jeździć :( Silnik nie trzyma wolnych obrotów i gaśnie. Czy możliwe jest żeby sonda aż tak namieszała i dlaczego objawy są te same z odpiętą sondą? Przepraszam za tak długie posty i zawracanie Wam głowy ale ani ja ani żaden ze znanych mi mechaników nie wie o co tutaj chodzi :( Dodam, że sonda prawdopodobnie padła, bo skacze od zera do 166mV, a po przegazowaniu potrafi nawet wyświetlić overload lub -
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] dziwne wskazania temperatury,nie kręcący wentylator
tracid9 Rover serii 75, MG ZT 0 Pią Lis 08, 2013 15:20
tracid9
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75]wskazania temperatury na zewnątrz
WitekWawa Rover serii 75, MG ZT 4 Pon Gru 17, 2012 20:51
apples
Brak nowych postów [r75] wskazania temperatury na komputerze - prawidłowe ?
Legwan1989 Rover serii 75, MG ZT 5 Sob Paź 12, 2013 10:50
columbo
Brak nowych postów [R75 2,5] Dziwne zachowanie temperatury
elementh Rover serii 75, MG ZT 11 Wto Lip 03, 2012 22:10
elementh
Brak nowych postów [R75] Złe wskazania prędkościomierza
marcin_i_alunia Rover serii 75, MG ZT 24 Wto Sty 08, 2008 14:28
MaReK



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink