Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Kłopoty ze sprzęgłem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Kłopoty ze sprzęgłem
Autor Wiadomość
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 10:59   [R75] Kłopoty ze sprzęgłem
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003

Witam kolegów i koleżanki.
Wiem , że na forum ten temat jest stary i wiele razy opisywany ale sytuacja nagła i pilna i brak czasu na wertowanie tematu. Proszę o wybaczenie ale potrzebna pilna pomoc. Na jutro rano muszę mieć sprawne auto. Od kilku dni przy wciskaniu pedału sprzęgła dochodził do moich uszu taki dziwny odgłos jakby "delikatny jęk". Dziś sprzęgło padło, nie mogę wrzucić biegu. Na zgaszonym silniku wrzuciłem jedynkę, przekręciłem stacyjką to "na rozruszniku jechał". Sprawdziłem stan płynu w zbiorniczku na końcu gumki ok 0,5 cm był widoczny płyn. Co robić , odpowietrzać czy coś innego padło??
Sprawa pilna jeszcze raz przepraszam za zaśmiecanie forum i dziękuję za wyrozumiałość.
Chyba się na mnie obraził , że chcę go sprzedać :oops:
pozdrawiam
_________________
szkoda mi go będzie
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 23:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 28, 2010 10:59   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 28, 2010 11:17   

Płyn nie powinien być nad gumką tylko pod. Wyjmij gumkę i sprawdź czy pod nią jest płyn. Płyn zalewa sie do zbiorniczka, wcześniej wyjmując gumkę. Jak nie ma płynu to uciekł przez pompkę lub wysprzęglikiem. Jeżeli nie masz mokro pod pompką to znaczy że wysprzęglik padł. Popatrz na łączeniu skrzyni i silnika czy nie ma śladów przecieku. Jeżeli wysprzęglik padł to większa sprawa z naprawą, ponieważ trzeba skrzynię zwalać aby sie do niego dostać.

Więcej szczegółowych informacji znajdziesz w szukajce.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 11:24   

Płyn jest pod gumką, jak ją wyciągnąłem to dona część ok. 0,5cm była mokra od płynu.
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 28, 2010 11:31   

Mało jest. Dolej płyn i odpowietrz układ. Odpowietrznik jest nad skrzynią biegów. Rurka z końcówką do odpowietrzania na klucz 8.
 
 
henryk 



Pomógł: 74 razy
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 625
Skąd: Opole



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 13:04   

Pieta napisał/a:
Rurka z końcówką do odpowietrzania na klucz 8.
i przytrzymaj obudowę odpowietrznika kluczem 13.
_________________
Pozdrawiam, Henryk
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 13:33   

Odpowietrzenie i dolanie płynu nic nie pomogło. Biegi nadal nie wchodzą :beczy: .
Co sprawdzić??
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 28, 2010 13:46   

phuss napisał/a:
Odpowietrzenie i dolanie płynu nic nie pomogło. Biegi nadal nie wchodzą :beczy: .
Co sprawdzić??


padł ci wysprzeglik.
Koszt wysprzęglika 250 zł firma AP
trzeba rozebrać trochę auta - cena rózna...
_________________
Pamparampam
 
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 14:20   

padł ci wysprzeglik.
Koszt wysprzęglika 250 zł firma AP
trzeba rozebrać trochę auta - cena rózna...[/quote]

Jesteś pewien na 100% czy tylko przypuszczasz, przepraszam za pytanie ale jestem zdruzgotany. Auto w najbliższych dniach jest mi bardzo potrzebne a tu taki pech. Nie chcę dodatkowo narażać się na koszty, może to a może tamto. Pedał sprzęgła jak to w roverku jak był dość twardy tak jest taki sam po awarii, pompka sucha, dziwił mnie jeszcze ten "jęk" przy wciskaniu pedału sprzęgła. Ten "jęk" jak jeszcze jeździł był słyszalny tylko przy wrzucaniu 1 i R. I jeszcze jedno, krótko przed awarią sprzęgło dziwnie pracowało tzn.
odpalam, wciskam sprzęgło do samej podłogi wrzucam 1 słychać ten "jęk" delikatnie puszczam pedał , sprzegło bierze 2cm od podłogi auto delikatnie rusza i w połowie wciśniętego pedału jeszcze przy ruszaniu lekkie szarpnięcie i dopiero bierze normalnie. O rany nie wiem czy się połapiecie w tym co wypisałem.
pozdrawiam
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:03   

Zejdź do samochodu, otwórz maskę i stojąc przodem do silnika włóż rękę pod skrzynię biegów na łączeniu z silnikiem. Wyczujesz dwa otworki. Jeżeli jest sucho to wysprzęglik powinien być git. Tarcza i docisk wychodzi że masz dobry bo sprzęgło bierze od samego dołu. Prawdopodobnie pompka się rozsypała.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:24   

Połozyłem się pod auto, nie mam obudowy. te dwa otworki są suchutke, cały mały palec mi w nie wszedł. Jeżeli to pompka to jak to sprawdzić bo też jest sucha. A co z tymi "jękami"??
hmm. a może się sprzęgło "spaliło" bo wiadomo była zima i czasami trochę się buksowało w śniegu.
pozdrawiam
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:27   

Sprawdzałeś czy inne biegi wchodzą. Np. 4,5?
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:31   

Tak, na pracującym silniku żaden bieg nie wchodzi, na zgaszonym wchodzą wszystkie.
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:42   

Przeczytaj to dokładnie http://forum.roverki.eu/v...der=asc&start=0

Pytałem o inne biegi bo pomyślałem że linki od zmiany biegów mogły się wysypać.
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 16:08   

Przeczytałem, poszliśmy z synem jeszcze raz do auta. Syn w środku pompował sprzęgłem tak z 10 razy , wcisnął pedał do podłogi i trzymał ja odpowietrzyłem i tak ze 3 razy. Wsiadłem do auta, odpaliłem wcisnąłem sprzęgło i 1 weszła dość gładko, wyrzuciłem na luz wcisnąłem znowu sprzęgło i już żaden bieg nie wszedł. Czyli co pompka padła??
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 16:18   

Płyn dolewaj. Jak 3 razy wciśniesz to płynu w pompce 0. Zobacz ile masz płynu.
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:13   

A wiecie co mi się wydaje? Wygląda mi na pęknięty docisk. Spotkałem się z takim przypadkiem w Punto. Objawy były identyczne.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:20   

apples napisał/a:
Płyn dolewaj. Jak 3 razy wciśniesz to płynu w pompce 0. Zobacz ile masz płynu.


dolewałem płynu, nic nie daje :beczy:
musiałem się do ojca uśmiechnąć i auto pożyczyć, Uno z 95 roku z przebiegiem 60kkm :rotfl:
cholera pompka sucha , żadnego wycieku czyżby trzeba było wyciągać skrzynię??
pogadałem z synem, przyznał się że trochę się z tydzień temu zakopał w śniegach i go nieźle popiłował na 1 i na wstecznym, może trochę spalił sprzęgło??
ja już nie wiem
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:27   

Chyba się nie obędzie.
Sprzęgło się skończyło bo przyszedł na nie czas. Myślę że zakopanie się mogło tylko przyspieszyć nadchodzącą wymianę.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 18:27 ]
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52076
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52189

Przebieg pewnie masz około 200tys.?
 
 
phuss 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 393
Skąd: KUJ-POM



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:29   

no to go trzeba będzie: rozłupać"
czy w waszych autach też jest takie twarde sprzęgło?? w "uniaczu" noga sama mi w podłogę wpadła :shock:
_________________
szkoda mi go będzie
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Lut 28, 2010 18:31   

Miałem twarde przed wymianą sprzęgła :wink: Teraz bajka. Nawet kolega merf3 był zdziwiony :grin:

Jaki masz przebieg?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] kłopoty z biegami
tracid9 Rover serii 75, MG ZT 16 Pią Gru 02, 2011 00:38
tracid9
Brak nowych postów [R75] Kłopoty chyba z elektryką
Gość Rover serii 75, MG ZT 13 Czw Lis 25, 2010 12:10
seyfer
Brak nowych postów [R75] Kłopoty z uruchomienim silnika
VOYTECK Rover serii 75, MG ZT 8 Nie Lis 25, 2007 19:04
VOYTECK
Brak nowych postów [R75] Problem ze sprzegłem
salo211 Rover serii 75, MG ZT 2 Pią Lut 04, 2011 19:01
thef
Brak nowych postów [R75] Problem ze sprzęgłem?
gagatek Rover serii 75, MG ZT 11 Pon Sie 09, 2010 11:33
gagatek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink