Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: wszystkie
Witam!
Od dłuższego czasu zbieram się do wymiany przednich górnych wahaczy...
Jako, że władowałem w ten samochód już dużo pieniędzy, a konstrukcyjnie
nie jest zbyt skomplikowany, postanowiłem dokonywać więcej samodzielnych napraw.
Zrobiło się ciepło, czas zatem na wymianę wahaczy.
Wiem, że jest to łatwy zabieg, lecz chciałem się upewnić, czy nie będzie potrzebny ściągacz do sprężyn?
Dodatkowo muszę wymienić uszczelniacze półosi, co jest trochę trudniejsze... nie do końca wiem jak się do tego zabrać...
W każdym razie prosiłbym o jakieś informacje o problemach które mogę napotkać, lub wskazówki, żeby się bez potrzeby nie napracować..
Opisy wszelkich doświadczeń mile widziane
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Maj 21, 2011 15:05, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 14:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1792
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 15:02
MieszAs napisał/a:
czy nie będzie potrzebny ściągacz do sprężyn?
nie bedzie
MieszAs napisał/a:
Dodatkowo muszę wymienić uszczelniacze półos
trzeba spuscic olej ze skrzyni, rozczepic piaste z wahacza dolnego i drazka kierowniczego. Ociagac polosie od skrzyni dociskajac je ku gorze (trzymaja pierscienie zabezpieczajace) lub w szczeline gdzie polos wchodzi do skrzyni wlozyc breszke i brac na wage.
trzeba spuscic olej ze skrzyni, rozczepic piaste z wahacza dolnego i drazka kierowniczego. Ociagac polosie od skrzyni dociskajac je ku gorze (trzymaja pierscienie zabezpieczajace) lub w szczeline gdzie polos wchodzi do skrzyni wlozyc breszke i brac na wage.
No właśnie oglądałem rave i tam pokazuja to rozszczepanie piasty za pomocą jakiegoś super narzędzia. W normalnych warunkach czym to rozszczepic? Może być z tym problem?
Półosie łatwiej wyjdą siłą czy sposobem?
ściągacz nie będzie potrzebny, sprężyny nie ruszasz.
Przed montażem zdejmij blachy łączące sruby mocujące wahacz do kielicha, potem przy dokręcaniu wbiją się na miejsce. demontując stary wahacz też te blachy zdejmij (tu się przydaje ściągacz do swożni kulistych) i wyjmiesz wahacze normalnie bez ruszania kolumny.
Jeśli chodzi o uszczelniacze to po prostu przed robotą spuść olej ze skrzyni, a jak będziesz wymieniał wahacze, to odchylasz zwrotnicę i wyciągasz półoś uszczelniacz wchodzi i wychodzi bez większych problemów rękami
MieszAs napisał/a:
No właśnie oglądałem rave i tam pokazuja to rozszczepanie piasty za pomocą jakiegoś super narzędzia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum