Witam....
Jak kupowałem rovera to oczywiście nikt mi o tym nie powiedział ale komputer był zje... Kiedy się go podłączy do odczytu to wywala wszystkie możliwe błędy ( nawet z błędem o klimie choć mój rover nie ma klimy )....mechanik stwierdził ze jest padnięty ale czy może to być coś innego...?
I czy jest sens wymieniać na nowy komp skoro auto mimo ze już ponad rok jeździ z padniętym to sprawuje się bez zarzutów...?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 07:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Skoro autko jeździło przez rok z padniętym komputerem, to pewnikiem jescze pojeździ. Nie wiem jak ty ...Ale mnie nie dała by spokoju myśl ze coś w nim jest nie tak. No ale są kierowcy,których interesuje tylko pełny bak i........rura
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Zmień komputer który podłączałes do auta z naszymi pojazdami kosmicznymi łączy sie prawidłowo tylko T4 Testbook. czasem wiarygodne odczyty sa z innych a le ten pod który podłączałeś na pewno nie potrafi czytać Roverka
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 09:58
August, widocznie system diagnostyczny Twojego mechanika nie ma oprogramowania do odczytu Rovera w całości , a na pewno możliwości programowania, jak ma T4. Ciekawe co by było po odpięciu na chwilę aku ( jeśli masz kod radia ).
[ Dodano: Sob Cze 13, 2009 11:17 ]
Nie każdy T4 da radę jeśli nie ma ''Omi Pro MG Rover'', np. serwisy Land Rovera mając T4 nie robią Roverów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum