Wysłany: Pią Lip 09, 2010 21:06 [214sI 98r] Nawiew nie działa na 3 biegu
Witam,
Mam problem gdyż już od zakupu auta nie działa mi 3 bieg nawiewu w moim Roverku. Wiem, zaraz mi powiecie żebym uzył opcji Szukaj i znalazł to, że to zapewne wina rezystorka znajdującego się za schowkiem Ale nie, to nie to, gdyż wszystkie rezystory są tam całe, a po drugie jak padnie rezystor np. od 3 biegu to nie działa wtedy też 1 i 2, a mi nie działa tylko 3... Co to może być, jak to naprawić?
_________________ Ludzie szybko jeżdżą, bo nie mają wyobraźni... Ja zapi**dalam, bo umiem
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 21:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Za pokrętłem od regulacji obrotów jest taki przełącznik, który właśnie przełącza prąd między tymi rezystorami. Prawdopodobnie coś ze stykiem się stało na 3 pinie (możliwe że smar nalazł bo trochę go tam jest).
Trzeba zdjąć środkowy słupek, odkręcić tą imitację drewna, potem odkręcić ten przełącznik i go rozebrać, wyczyścić, sprawdzić i złożyć. Trochę zabawy jest z tym, głównie z rozbieraniem i składaniem.
Trzeba zdjąć środkowy słupek, odkręcić tą imitację drewna, potem odkręcić ten przełącznik i go rozebrać, wyczyścić, sprawdzić i złożyć. Trochę zabawy jest z tym, głównie z rozbieraniem i składaniem.
Poczekaj z tym rozkladaniem konsoli. To bardzo typowa usterka ,poszukaj na forum "rezystor nawiewu" itp. Rezystor jest za schowkiem, latwo schowek zdemontowac, dwa wkrety i wyjmujesz rezystor .Juz dwa naprwailem w Roverku i kolegi Civicu bo taki sam jest. Trzeba przelutowac opornik.
http://www.roverki.pl/ind...jednym-z-biegow
Opornik (zamiennik) jest ceramiczny wiec zalatwia sprawe w zasadzie na zawsze.
Pozdr.
Ostatnio zmieniony przez keczu Pią Lip 09, 2010 21:48, w całości zmieniany 1 raz
Poczekaj z tym rozkladaniem konsoli. To bardzo typowa usterka ,poszukaj na forum "rezystor nawiewu" itp. Rezystor jest za schowkiem, latwo schowek zdemontowac, dwa wkrety i wyjmujesz rezystor .Juz dwa naprwailem w Roverku i kolegi Civicu bo taki sam jest. Trzeba przelutowac opornik.
http://www.roverki.pl/ind...jednym-z-biegow
Jeżeli nie działa tylko na 3 biegu to nie jest wina rezystora.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez spontan Pią Lip 09, 2010 21:50, w całości zmieniany 1 raz
keczu, rezystory połączone są szeregowo z odczepami między nimi, dzięki czemu masz zmienną rezystencję i owe "biegi".
Wygląda to mniej więcej jak na rysunku poniżej (nie jestem pewien czy bieguny nie są odwrotnie). Czyli przepalenie jednego rezystora powoduje niesprawność pozostałych.
keczu, rezystory połączone są szeregowo z odczepami między nimi, dzięki czemu masz zmienną rezystencję i owe "biegi".
Wygląda to mniej więcej jak na rysunku poniżej (nie jestem pewien czy bieguny nie są odwrotnie). Czyli przepalenie jednego rezystora powoduje niesprawność pozostałych.
Do zrobienia to co napisałem w poprzednim poście.
Dobrze ,wiem nie przeczytalem posta o co chodzi , i prawdopodobnie masz racje z tym zabrudzonym/uszkodzonym stykiem . Pozdr.
a ja podepne się do tematu bo nie chcę robić śmieci na forum ..... mam problem ze środkowym pokrętłem nawiewu w R 400 .... po przekręcaniu pokrętła na zimne nic się nie dzieje "czyli nie przełącza" na zimne więc nie mogę sobie klimy włączyć bo na okrągło mam gorące powietrze z nawiewów co to może być tam jest jakaś linka boi czasem to pokrętło samo się cofa i nie wiem co robić bo mam roverka od mniej więcej tygodnia i jeszcze nie wiem co w nim piszczy
klimę możesz zawsze właczyć, tylko nie będzie skuteczna
zanurkuj do pedałów i zerknij pod konsolę środkową. od spodu pod puszką sterowania nawiewem jest taka blaszana dźwignia z dwoma linkami. To tzw dźwignia pośrednia do której dochodzi linka od pokrętła. druga linka od niej idzie do zaworu nagrzewnicy pod maską. Sprawdź, czy nie jest spandnięta linka od pokrętła (ta zakończona metalowym kółeczkiem). Jeśli jest to załóż na kołek od dźwigni (ten wystający w dół). Jeśli wzystko tam jest na swoim miejscu, to sprawdź, czy przy przekręcaniu pokrętła coś tam się rusza. Jeśli tak, to pewnie spadła linka z zaworu pod maską, jeśli nie, to musisz rozebrać konsolę środkową i pewnie tam coś z linką nie tak.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Za pokrętłem od regulacji obrotów jest taki przełącznik, który właśnie przełącza prąd między tymi rezystorami. Prawdopodobnie coś ze stykiem się stało na 3 pinie (możliwe że smar nalazł bo trochę go tam jest).
Trzeba zdjąć środkowy słupek, odkręcić tą imitację drewna, potem odkręcić ten przełącznik i go rozebrać, wyczyścić, sprawdzić i złożyć. Trochę zabawy jest z tym, głównie z rozbieraniem i składaniem.
Dzięki za odpowiedź. Po weekendzie się za to zabiorę i mam nadzieję że będzie działać
_________________ Ludzie szybko jeżdżą, bo nie mają wyobraźni... Ja zapi**dalam, bo umiem
sTERYD dzięki wielkie miałeś rację że to wina tych cięgien z tyłu .... ale by to zrobić muszę rozebrać konsolę więc przełączyłem tylko na zimne powietrze by jeździć na klimie bo w takie upały to tragedia niestety wyszła kolejna usterka a mianowicie termostat..... bo po przerzuceniu na zimny nawiew po 300 metrach trasy zagotowało mi wodę:/;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum