kabelek od masy. ja nigdy nie wiedzialem kiedy moje auto odpali i kiedy zgasnie... az zrobilem kabel od masy
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Sro Mar 30, 2011 17:41
Mechanik niestety się poddał. Auto teraz znowu stoi u mnie w garażu. Jutro wykręcam pompę i zawożę ją do pompiarza może coś z nią jest nie tak? Jak czegoś się dowiem napiszę.
Jutro wykręcam pompę i zawożę ją do pompiarza może coś z nią jest nie tak? Jak czegoś się dowiem napiszę.
pamiętaj żeby zablokować rozrząd...
mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i że to właśnie problem leży w pompie, tzn nie będziesz musiał dłużej błądzić po omacku... pisz jak postępy w każdym bądź razie
Panowie auto gada, ale jeszcze nie jeździ. Pompa do wymiany ja regenerować jej nie będę można powiedzieć że poszedłem na łatwiznę. Zrobiłem to tak kupiłem pompę mechaniczną od anglika z 200 SD pompę już zamontowałem odpalił od strzału tylko teraz muszę jeszcze albo wymienić cały pedał gazu bo jest "elektryczny" albo poprowadzić linkę. i po podłączać ten przewód ciśnieniowy i ssanie. I wyregulować dawkę żeby miał tak ok 105KM. I zmostkować te kable od pompy bo teraz mruga check w rytmie disco.
Słuchaj jak wyłożysz za mnie różnicę w cenie tej pompy to założę elektryczną.
po co te nerwy, było od razu mówić że chodzi o kasę, poza tym nie wiedziałem że jest jakaś znacząca różnica w cenie
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 18:47
szoso420 napisał/a:
JJJJ napisał/a:
Słuchaj jak wyłożysz za mnie różnicę w cenie tej pompy to założę elektryczną.
po co te nerwy, było od razu mówić że chodzi o kasę, poza tym nie wiedziałem że jest jakaś znacząca różnica w cenie
Nie denerwuję się tylko to wygląda u mnie mniej więcej tak: Auto kupiłem bardzo zaniedbane i myślę że do końca roku nim pojeżdżę i pójdzie na sprzedaż albo złom.Pompę kupiłem za 140zł najtańsza elektryczna jaką znalazłem jest za 400zł a kto mi zagwarantuje że pochodzi chociaż te pół roku zregenerowana kosztuje ok 1000zł, a mechaniczna to praktycznie nie ma się co w niej popsuć.Jeśli po podwyższeniu dawki rzeczywiście będzie palił dużo więcej jak tak mówisz to będę obniżał aż dojdę do jakiegoś kompromisu między mocą a ekonomią. Także dbajcie kochani o pompy bo wydatek nie mały. Pozdro.
a tak generalnie to taki pytanie mi się nasuwa...
pompa z silnika SD bez IC zabangla w SDi jakie zależności i różnice są pomiędzy funkcjonowaniem pompy sterowanej mechanicznie a pompą elektryczną ?
_________________ Driving is believing !
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 17:28
W pompie mechanicznej komputer nic nie zdziała.Tam gaz sterowany jest linką jak obejrzysz sobie pompę to zauważysz wtyczkę z 3 kablami i tylko tą wtyczkę podłączasz i to koniec elektryki. Jak odpaliłem silnik na tej nowej pompie co zauważyłem to silnik ciszej procował obroty nie falowały. A IC nadal mam. Jak zrobię ten pedał gazu i pojeżdżę trochę to napisze jak auto się zachowuje.
EDIT:
Panowie mam pytanie gdzie trzeba podłączyć ten przewód. Najlepiej jakby ktoś miał jakieś zdjęcie.
Witam mam podobny problem i sytuacja materialna jest podobna za radą pompiarza już pompę oto link do mojego tematu :
http://forum.roverki.eu/v...p=628524#628524
Mechanik , u którego byłem sprawdza właśnie pompę a problem tkwi w tym ze nie mogę nigdzie dostać linki do tej pompy we Wrocławiu a dokładniej to nie wiem jakiej linki szukać
Autko mam te same 620 sdi i chciałem się zapytać jaką linkę zastosowałeś czy ta od 200 nie była za krótka ?
P.S. Przepraszam za odgrzewanie starego tematu.
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 27, 2011 20:31
Już dokładnie nie pamiętam był to jakiś francuz na 100% Peugeot 30.. albo 40...coś linka jest trochę za krótka i jeżdżę na razie bez obudowy silnika musiałem też dospawać kawałek metalu przy cięgnie bo linka obcierała o wąż od intercoolera i mała przeróbka pedała gazu. Jak coś to mogę jakieś foto pstryknąć.
Panowie mam problem przyjechałem dzisiaj z trasy i auto na biegu jałowym mi zgasło i kaplica nie odpala ((. Silnik chodził idealnie całą wiązka sprawdzona zero blędów świece grzeją rozrusznik kręci idealnie, auto nie odpala........ (((((((( stało się to nagle bez żadnych zapowiedzi.... jak klęknął to już konkretnie.....
mam pytanie jak sprawdzić kąt wtrysku może się jakoś przestawił.....
[ Dodano: Wto Cze 07, 2011 00:33 ]
Dzisiaj udało mi się uporać z roverkiem powodem zgaśnięcia oraz dalszego unieruchomienia auta była zaśniedziała blaszka która przykręcona jest do obudowy pompy..... po przeczyszczeniu blaszki oraz samej nakrętki auto chodzi jak dawniej albo nawet lepiej - mniej faluje na luzie w czasie jazdy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum