Witam!
Obserwuje ten post od dłuższego czasu i widzę że wiele osób ma z tym problem , a w moim przypadku jest podobnie spadek obrotów silnika przy hamowaniu a później falowanie obrotów o jakieś 100 -150.
Tylko że u mnie ten problem występuje tylko przy włączonej klimatyzacji , po jej wyłączeniu wszystko wraca do normy .
Jeszcze dokładnie sprawdzę czy te spadki obrotów mają coś wspólnego tylko z klimą czy może z klimą i włączonym tempomatem ale wydaje mi się że tylko z włączoną klimatyzacją.
Pzdr.
U mnie spada tylko i wyłącznie wtedy, kiedy nie wcisnę sprzęgła, wyrzucę bieg i zacznę hamować np. przy dojeździe do świateł. Jak spadnie i zacznie wariować wystarczy dotknąć sprzęgło i jest normalnie. Napięcie ładowania spada wtedy z 14V do 12.3-12.5V. Ostatnio wymieniałem szczotki w alternatorze i myślałem ze to coś pomoże ale nic lepiej. Ktoś sugerował żeby zrobić testy pod różnym obciążeniem, ze światłami bez itp. ale nic się nie zmienia ładowanie zawsze spada do 12.3-12.5V. Tak jak koledzy wcześniej pisali wypięcie czujnika sprzęgła pomaga bo to jest tak jakby był zawsze wciśnięty. Miałem taki problem jak kupiłem R miałem wciśnięty czujnik sprzęgła i nie działał tempomat.
domel-x,
Jak kupiłem auto w 2009 to nie miałem problemów przez dwa lata, aż w końcu obroty nieznacznie zaczęły spadać przy hamowaniu. Potem jeździłem na odsuniętym czujniku. W między czasie 3 razy go cofałem z powrotem, aby spradzić czy auto samo się naprawiło . Niestety nie, obroty spadały.
Miałem na stanie drugi używany czujnik, dostałem go gratisowo przy okazji zakupów na szrocie, leżał 2 lata. Nie wymieniałem go bo byłem przekonany, że to nie może być wina czujnika.
Ostatnio stwierdziłem, że skoro leży drugi i mam wolną chwilę to podmienię.
Jeżdżę na tym czujniku miesiąc. Załapałem się jeszcze na upalne dni. Robię dziennie ~100km
Zobaczymy co dalej.
[ Dodano: Czw Wrz 26, 2013 08:14 ] domel-x,
miałeś rację. W ciągu ostatnich 3 dni kilka razy mi spadły obroty.
Więc wymiana czujnika nie rozwiązuje problemu.
Dziwne jest to, że przez miesiąc ani razu nie spadły obroty, tylko w ostatnich dniach.
witam
mam taki problem z moim roverkiem ze podczas hamowania obroty spadaja do 400-300 i lubi zgasnac. mechanik,elektryk rozkladaja rece.mial ktos cos takiego??
tempomat posiadam ale mi nie działa już od 2 lat gdyż mechanik podczas wymiany sprzęgła go nie podpiął, a obroty spadają na zimnym jak i ciepłym silniku. zarówno jak hamuje z wbitym biegiem jak i na luzie. wiec problem tempomatu ( sprzęgła) eliminuje. a dzieje sie tak od 3 tygodni, po tym jak auto stalo nieuzywane przez lipiec sierpien.
mechanik podejrzewal ze padl czujnik cisnienia mieszanki powietrza (wymienil go) i od razu odpioł przewód od czujnika do EGR i troche sie poprawiło. Tzn. jak auto stoi przez noc i rano nim jade to wszystko ok. ale jak postoi potem z 2-3h i ponownie nim jade to kazde hamowanie na czerwonym, za innym autem, skret konczy sie spadkiem obrotow a nawet zgasnieciem.
przed chwila dostalem od mechanika telefon i sie dowiedzialem ze czujnik cisnienia ukladu wtryskow wkrecany do listwy ukladu wtrysków szwankuje i dali jakis inny dla sprawdzenia i problem ponoc znikl ale moc spadla. jak myslicie dobrze zdiagnozowali usterke?
_________________ Jeszcze 1 niespodziewana akcja i pójdzie do ŻYDA!!!
Człowiek z Huty wyjdzie.... ale Huta z człowieka nigdy!
u mnie jak narazie to ustaje czasem sie to jeszcze zdarza ale juz sporadycznie. mechanik wymienil czujnik cisnienia powietrza oraz czujnik cisnienia na listwie wtryskowej oraz odlaczyl EGR
[ Dodano: Sob Lis 02, 2013 13:56 ]
wreszcie poprawna diagnoza i zadowalajaca naprawa.
mialem padniete 2 wtryskiwacze a trzeci juz padal wiec auto na wolnych obrotach swirowalo i dlatego taki prob;lem
wreszcie poprawna diagnoza i zadowalajaca naprawa.
mialem padniete 2 wtryskiwacze a trzeci juz padal wiec auto na wolnych obrotach swirowalo i dlatego taki prob;lem
Jakoś nie chce mi się wierzyć że miałeś 2 wtryskiwacze padnięte i objawem tego był tylko spadek obrotów przy hamowaniu.
wiesz co 1 i 3 wtryskiwacz od strony rozrządu prawie nie daja zadnej dawki paliwa na niskich obrotach,
3 i 4 daja za mala dawke paliwa na wysokich obrotach
3 daje za mala dawke na srednich obrotach
4 nie daje zadnej dawki paliwa podczas powtrysku
[ Dodano: Wto Gru 10, 2013 21:27 ]
juz miesiąc minał na zmienionych wtryskiwaczach i jest ok bez problemów, spalanie spadło do okolo 9l/100km po miescie a w trasie jakies max 8l/100km. silnik nie wpada w takie wibracje jak kiedys, przestal kopcic.
[ Dodano: Sro Gru 25, 2013 16:32 ]
poprawka do postu wyzej.
znowu to samo tylko teraz obroty przy nowych wtryskiwaczach spadaja do 600 obr/min i przy okazji mechanik przypadkowo podpiol tempomat.
jeszcze tak z innym mechanikiem siadlem nad tym autem i powiedzial ze moze to byc wina pompy paliwa ze moze byc zapchana i na niskich obrotach nie wydala
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Maj 22, 2014 16:43
Chyba doszedłem co było winowajcą spadających obrotów przy hamowaniu ...
Kilka dni temu odpiąłem EGR tzn. zdjąłem z niego wężyk podciśnienia i zatkałem śrubką więc EGR nie pracuje. Ku mojemu zdziwieniu auto przestało kopcić przy przyśpieszaniu oraz nie mam spadających obrotów przy hamowaniu o których pisałem w pierwszym poście.
Zachodzę w głowę jak to się stało, że nie wyłączyłem Ci EGRa mapkami ?
Jak będziesz w Warszawie, zrobimy stage2 i podłączysz z powrotem EGR, zobaczysz czy jest różnica
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
ja mam juz dawno zaślepiony wężyk, egr wycięty a obroty spadają - rzadko bo rzadko, ale jednak. U mnie pojawiło sie zaraz po dołożeniu tempomatu i poprawieniu czujnika sprzęgła - gdy byl odsunięty do tylu nigdy sie tak nie działo. Podmieniłem czujnik na inny i tez nic to nie zmieniło
Witam. Podbijam temat. Problem z obrotami mam również ja.
Objawia się to tak samo jak u innych. Podczas podjazdu do skrzyżowania zmieniam na bieg jałowy --> wciskam hamulec = obroty spadają do ok. 600 --> po zatrzymaniu puszczam hamulec = obroty wracają na ok 700/ 750.
Jest to strasznie irytujące.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum