Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 19:57 [R420] Źle zamykająca się szyba
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam ponownie,
Wynalazłem sobie kolejny denerwujący problem. Mianowicie - szyba od strony kierowcy dziwnie przesuwa się do przodu w końcowej fazie zamykania. Aby dobrze ją zamknąć, muszę otworzyć drzwi na siłę podepchnąć ją na właściwy tor. Jak się nie dotyka, to efekt jest taki jak na zdjęciach poniżej.
Muszę to naprawić, bo doprowadza mnie ta usterka do szewskiej pasji. Da radę naprawić to samemu, czy muszę jechać do jakichś "szybiarzy"?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 25, 2010 22:22, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 19:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja miałem ten sam problem i w pewnym stopniu udało mi się to poprawć, ale rewelacji nie ma . A więc trzeba zdjąc boczek z drzwi odchylic folie i widać prowadnice (od strony zamka ) pionowo w tej prowadnicy jest uszczelka gumowa ( u mnie wysunęła się z prowadnicy) Jak juz wcześniej pisałem rewelacji nie ma ale jest lepiej niż było. Do jeszczejednego wniosku doszedłem po zdemontowaniu boku - automat podnoszenia szyby ma już luzy i najprawdopodobniej szyba się stawia. myślę że trzeba było by go wymienić.Tak to u mnie wyglądało. Może w jakimś stopniiu pomogłem. Siemka.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 21:19
przyznam się szczerze, to u mnie uszczelka też wyskoczyła z prowadnic - jednak mimo wciśnięcia jej na miejsce poprawy nie ma. Może MIRAS22A masz rację, że to kwestia mechanizmu..... oby nie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
U mnie też sie to działo Popsikałem silikonem uszczelkę i dosówa się do końca Musisz uszczelkę natłuścić żeby szyba łatwiej sie przesówała i nie miała oporów
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Kwi 30, 2007 07:01
Ok dzieki - dzisiaj postaram sie natłuścić - może zadziala.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
krzysiek_416 [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 30, 2007 08:52
Witam. Trochę jestem w temacie bo własnie w sobote usówałem tą usterkę, tzn próbowałem. Historia wygląda tak że niestety.. oprócz wypadającej z szyny uszczelki i jej założenia rewelacji nie oczekuj. masz to co ja. mechanizm podnoszenia szyby oparty jest na sównicach i rolkach (plastikowych tulejkach). jak sie można domyślić, tulejki te sie "wyrabiają", sównie także ulegają eksploatacji więc trzeba by wyciągnąć cały mechanizm i kombinować. jest to do zrobienia ale mnóstwo zabawy.... i nerwów.
Pozdro
Wynalazłem sobie kolejny denerwujący problem. Mianowicie - szyba od strony kierowcy dziwnie przesuwa się do przodu w końcowej fazie zamykania. Aby dobrze ją zamknąć, muszę otworzyć drzwi na siłę podepchnąć ją na właściwy tor.
Norma
Cytat:
Muszę to naprawić, bo doprowadza mnie ta usterka do szewskiej pasji.
Tylko nie obgryzaj tej uszczelki ze złości
Ja miałęm ten sam problem w tamtym roku na jesień jak autko świerzo zakupiłem i dostawałem tez białej gorączki jak mi gwizadało podczas jazdy, więc wpadłem na pomysł aby ulzyć tarciu i nie pozwolić się stawiać szybie. Czyli po chłopsku kto smaruje ten jedzie
Wpuściłem w narożnikach gdzie szyba pracuje (czyli przy spuszczonej szybie, aby smar wpłynoł do srodka drzwi na suwnice) trochę wazelinki (może być takze smar silikonowy) i nasmarowałem całe zewnętrzne suwnice oraz miejsce zgniatanie uszczelki aby mogła sie ona wyślizgnąć podczas próby ponownego zgniecenia. Jak narazie wszystko gra
Oczywiście przez jakiś czas muysiałem trochę szybkę wycierać bo przesadziłem z tym smarem
Pozdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum