Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Słabo działająca klimatyzacja
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Słabo działająca klimatyzacja
Autor Wiadomość
mar_s 



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 9
Skąd: Ireland



Wysłany: Wto Maj 13, 2008 11:10   

fajnie, dzięki za podpowiedz. Właśnie wróciłem ze sklepu, rzeczywiście można kupic gaz do ładowania, (gotowy - z rurką, zaworkiem, spustem - tylko podłączyc i nabic). Jednak nigdy tego nie robiłem. Jakie parametry powinny pojawic sie nia barometrze butli? może wiesz?

[ Dodano: Wto Maj 13, 2008 11:15 ]
A jeszcze jedno: czy pierw trzeba się pozbyc starego gazu?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Maj 13, 2008 11:10   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Maj 13, 2008 11:48   

mar_s napisał/a:
A jeszcze jedno: czy pierw trzeba się pozbyc starego gazu?

W zakładzie najpierw jest odzyskiwany urządzeniem stary gaz, a potem nabijany nowy.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
soboc 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 116
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 18:31   

No więc dzisiaj miałem okazje sam przebadać klimę:

- W klimie zostalo 275 gramów czynnika
- Zrobiłem próżnie na 1,5 h i test szczelności i jak zwykle wszystko oki
- Nabiłem klime ponownie, potem ją włączyłęm i szukałem wycieków kontrastu no i nic nie znalazlem. Wydawało mi się że widze coś zielonego pod parownikiem od gazu ale po jego wyjeciu okazalo sie ze to olej od wspomagania :) lekko pokapywał. Nic przy chlodnicy tez zielonego nie widzialem.
- Jedyna sprawa która jest podejrzana to to że po wyłączeniu klimy i silnika jak odkrecilem osłonę zaworku L, usłyszałem syk. Syk ten się też powtórzył jak wróciłem z warsztatu do domu i ponownie odkrecilem ta oslonke. Więc podejrzewam że czynnik ucieka nieszczelnymi zaworami, myslicie ze to moze byc to ?? ? i jak rozumiem zawory mozna wymienic ?? ?
 
 
mariuszek86 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 54
Skąd: Koczała



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 18:37   

WITAM JESLI MOZNA TO TES SIE PODłACZE W MOIM ROVERKU TEZ NIE DZIAłA KLIMA JAK GO KUPOWAłEM W ZIME NIE BYłO JAK SPRAWDZIC ALE TO MAłO WAZNE. TRAWIłEM SARNE I USZKODZIłEM CHłODNICE OD KLIMY I TU NASóWA SIE PYTANIE CZY JAK BEDE JEZDZIł Z USZKODZONą CHłODNICA TO CZY SPREżARCE SIE COS STANIE
_________________
Super ceny części do roverka 620:)
 
 
 
kumululu 



Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 10
Skąd: 3miasto



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 18:48   

Cytat:
CZY JAK BEDE JEZDZIł Z USZKODZONą CHłODNICA TO CZY SPREżARCE SIE COS STANIE


jazda z uszkodzoną chłodnicą to nie jest najlepszy pomysł, uszkodzona chlodnica eliminuje pojazd z dalszej ekspolatacji...wymianka :/
 
 
secio 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 387
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 19:08   

mariuszek86 napisał/a:
WITAM JESLI MOZNA TO TES SIE PODłACZE W MOIM ROVERKU TEZ NIE DZIAłA KLIMA JAK GO KUPOWAłEM W ZIME NIE BYłO JAK SPRAWDZIC ALE TO MAłO WAZNE. TRAWIłEM SARNE I USZKODZIłEM CHłODNICE OD KLIMY I TU NASóWA SIE PYTANIE CZY JAK BEDE JEZDZIł Z USZKODZONą CHłODNICA TO CZY SPREżARCE SIE COS STANIE


Proponuje nie pisac samymi WIELKIMI LITERAMI ;) .
A w temacie... jezeli uszkodzila sie chlodnica, czynnika nie ma to przeciez sprezarka sie nie wlaczy, klima nie dziala ?

Mariusz
 
 
 
mariuszek86 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 54
Skąd: Koczała



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 19:39   

dzieki za rade narazie nie ma kasy na nowa chłodnice od kimki a potrzebuje auta aby jezdzic przesto nie chciał bym uszkodzic sprężarki bo to dopiero koszt
_________________
Super ceny części do roverka 620:)
 
 
 
soboc 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 116
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Pią Maj 16, 2008 22:24   

A co w sprawie moich zaworków ? :mrgreen:
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Sob Maj 17, 2008 14:52   

secio napisał/a:
jezeli uszkodzila sie chlodnica, czynnika nie ma to przeciez sprezarka sie nie wlaczy, klima nie dziala ?

Jeżeli instalacja klimy jest nieszczelna, to wszelka wilgoć i inny syf z powietrza dostaje się do obwodu i MOŻE uszkodzić sprężarkę :( , a osuszacz na 1000% będzie do wymiany.
 
 
mariuszek86 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 54
Skąd: Koczała



Wysłany: Sob Maj 17, 2008 15:04   

hmm w chłodnicy mam taki w gnoot po sarence bo jak w nia uderzyłem to wgnotła sie masak i doszła do chłodnicy od klimy no i pekniecie jest ledwo widoczne gołym okiem wiec syfu nie powinno najsc a propo moze mozna chłodnice zalutowac i nie trzeba kupowac nowej
 
 
 
R-200 



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 744
Skąd: Ostrów



Wysłany: Sob Maj 17, 2008 23:16   

Chłodnicę można zaspawać i będzie dobrze. :lol:
_________________
Pozdrowienia Piotr.
 
 
secio 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 387
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 00:09   

R-200 napisał/a:
Chłodnicę można zaspawać i będzie dobrze. :lol:

Jestes pewny, ze mowisz o chlodnicy klimatyzacji ? Tam jest troche wieksze cisnienie... Pytam, bo sam jestem w takiej sytuacji i nawet nie dowiadywalem sie czy ktos to spawa.

Mariusz
 
 
 
soboc 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 116
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 09:39   

Ogólnie to cieżko znaleść kogoś kto spawa elementy klimy, kiedyś u kumpla od wibracji w seicento pękła mu jedna rurka i jeździliśmy po wielu warsztatach co się w klimatyzacji specjalizują i nikt nie miał sprzętu, wreście po długim czasie udało się znaleźć jeden warsztat który pospawał.
Spawają np w Godarth w Gdyni z tego co z nimi rozmawiałem ale wszystko zależy od miejsca i rodzaju, wielkości uszkodzenia.
 
 
mariuszek86 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 54
Skąd: Koczała



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 16:10   

hmm to nie zostało nic innego jak kupic drugą używke (chodzi mi ochłodnice klimy) tylko jak ja sprawdzic zeby nie kupic sitka
_________________
Super ceny części do roverka 620:)
 
 
 
mmaniek 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 19:37   

soboc napisał/a:
A co w sprawie moich zaworków ? :mrgreen:

Spoko zaworki się wymienia, a nieszczelność w tym miejscu jest bardzo prawdopodobna.

[ Dodano: Nie Maj 18, 2008 19:41 ]
RafałG, Czemu azot to zbrodnia dla sprężarki?
_________________
Wszystko dla ludzi, byle z głową. ;-)
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10891
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 22:04   

nie tyle dla sprężarki, co dla układu
sporo zakładów, żeby szybciej sprawdzić nieszczelność podkręca ciśnienie na reduktorze butli powyzej 15MPa, to raczej nie jest zdrowe :(
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
mmaniek 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 22:19   

Raczej 1,5 MP, bo 15 to nawet w butli chyba nie ma, a układ przestrzeli na wylot :smile:
1,5 MP to ciśnienie robocze dla układu i nic nie ma prawa mu się stać. :bezradny:
_________________
Wszystko dla ludzi, byle z głową. ;-)
 
 
 
soboc 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 116
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Nie Maj 18, 2008 22:53   

Jak dzwoniłem po serwisach klimy to większośc w przypadku azotu mówiłą że wypcha mi on uszczelki w układzie, nikt o sprężarce nie wspomniał.

Co do zaworków, czy są standardowe (we wszystkich autach takie same )?? gdzie je kupie ?? i czy dam rade sam je wymienić ??
 
 
mmaniek 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Maj 19, 2008 21:58   

Najlepiej gdybyś zaworki wymienił warsztat, bo trzeba ściągnąć czynnik, lub mieć takie urządzono do wymiany pod ciśnieniem, a nie ma sensu żebyś to narzędzie kupował dla wymiany dwóch zaworków. W serwisie klimy powinni mieć takie zawory, raczej powiiny być standardowe dla R134a niezależnie od modelu auta-ale pewien nie jestem.

A co do wypychania uszczelek to raczej jakiś mit lub nieumiejętne obchodzenie się z układem, bo czemu azot pod ciśnieniem np 15 barów wypycha uszczelkę a czynnik chłodniczy nie ? :wink:
_________________
Wszystko dla ludzi, byle z głową. ;-)
 
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Pon Maj 19, 2008 23:39   

Koledzy, elementy praktycznie wszystkie można spawać: rurki, chłodnice itp. (sam takie widziałem po spawaniu). Ale zaznaczam musi to być dobrze zrobione :twisted:

Co do sprawdzania szczelności: po co kombinować ? Nabicie czynnikiem, olej z UV, okularki lampka, włączyć klimę i heja .... Oczywiście do tego próżnia, przy ściąganiu czynnika.
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Źle działająca dmuchawa
maxtczew Rover serii 600, Honda Accord 3 Czw Gru 31, 2009 10:16
filo
Brak nowych postów [R620] Słabo się grzeje?
richmond Rover serii 600, Honda Accord 36 Pią Lut 12, 2010 16:44
Brt
Brak nowych postów [R620] Słabo pali zimny
lucrah Rover serii 600, Honda Accord 11 Sob Mar 23, 2013 15:15
kruszan
Brak nowych postów [r620] Cieknie z pompy słabo pali
jackas5 Rover serii 600, Honda Accord 15 Sro Gru 04, 2013 16:54
Dlugi
Brak nowych postów [R623] Nie działająca szyba
neo184 Rover serii 600, Honda Accord 16 Sro Mar 26, 2008 22:32
neo184



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink