Wysłany: Pią Lip 11, 2014 09:47 [ZR 105]Rozrusznik kręci dopiero po chwili
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 2003
Witam, mam następujący problem: auto zaczęło w dziwny sposób odpalać.
Na początek standard - zapłon, załącza się pompa, przekręcam kluczyk - i tu - z przekaźnika od razu słychać cyknięcie, natomiast zamiast rozrusznik od razu kręcić jest sekunda-dwie, czasem trzy zawiechy i dopiero po tym kręci i auto zapala normalnie. Ktoś wie co może być przyczyną? Bezpieczniki sprawdzone, konektor przy rozruszniku nie obluzowany. Wina przekaźnika? Czy przy rozruszniku coś? Przypuszczam że skoro w momencie przekręcenia przekaźnik cyka to będzie to coś za przekaźnikiem. Spotkał sie ktoś z czymś podobnym?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 11, 2014 09:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Cyka przekaźnik ale cyknięcie powinno być jedno. (Nie wiem co masz na myśli pisząc "cyka")
Może być wina rozrusznika. Przyczyn trzeba szukać po wymontowaniu gada.
Szczotki, łożyska, styki elektromagnesu lub upala się połączenie miedź-aluminium w płaskowniku (jeśli to Magneti Marelli)
Sprawdź najpierw dokręcenie przewodu masowego od akumulatora do rozrusznika, jak to nie pomoże to ja bym wymontował rozrusznik rozkręcił i sprawdził co się dzieje.
Ewentualnie oddaj do sprawdzenia do elektryka.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum