A w mojej wypowiedzi mnie chodziło o to, że Twój MG ZR musi wziąć poprawkę na fakt zbyt wczesnego odcinania zapłonu. Jeżeli odcina przy ok. 6000rpm to podejrzewam, że do setki nie zejdziesz poniżej 8,5s.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Engine
Type: Inline-4
Displacement cu in (cc): 110 (1796)
Power bhp (kW) at RPM: 160(118) / 6900
Torque lb-ft (Nm) at RPM: 128(174) / 4700
dane ze strony mg klubowej to ja juz nie wiem co i jak... ale nie ma sie co klocic o to
mnie odcina przewaznie przy 6k ale czasami 6100-6150. sprawdzajac czas na stoperze wyszlo nam 7,5-8 sekund... narazie nei bede gdybac..pojade kiedys na hamownie to sie dowiem ale czy to bedzie 8 czy 8,5 to i tak jest to maly pocisk wiem jedno ostatnio na swiatlach audi 1.8 T w najnowszej budzie dostalo baty katalog mu podaj 7.5 albo 8.2 zaleznie czy ma 180km czy 150km...
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 18:59
HaDeSsS napisał/a:
jak bedize potrzeba to sie zrobi z odcinka i wymieni pare rzeczy i bedize jeszcze wiecej mocy
i na jakimś spotkaniu trzeba będzie się sprawdzić
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Honda wiadomo silnik dobry chodz te niektóre jak NP civic coupe 1.5 101KM demon nie jest bo kolega ma i robilismy mu testy sprawnosciowe to 100km/h uzyskiwał 10,5
Mój brat miał w serii Civic 1.6 Coupe 106KM i wydaje mi się że nie dałbym rady Roverkiem, albo poprostu go nie doceniam. Teraz już się nie spróbujemy, bo jest po swapie na 1.8 i przyśpiesza tak: http://pl.youtube.com/watch?v=SjOKkEuNkiI
kolin napisał/a:
Chciałbym widzieć bitwe Tigra 1.6 16v 106KM Vs Rover 1.4 16v 103 KM Si bo wczesniej dużo gimbusem smigałem (czyt Opel)
Kiedyś na dwupasmówce ścignąłem się z taką Tigrą z rolki tak od 60km/h. Po dwie dorosłe osoby w kabinie. Tak od 120km/h dostawał znacznie w d***.
Dziś na autostradzie z Katowic do Zabrza cisnąłem i próbowała się mnie złapać Astra II 1.6. Nawet będąc w moim tunelu aerodynamicznym nie dał rady.
Docisnąłem Roverka do 180km/h i nie był to kres jego możliwości. Szczerze mówiąc nie miał z dojściem do tej prędkości żadnych oporów, jednak nasze pseudoautostrady sprawiają że przy tej prędkości tak lekkie auto na każdej nierówności frunie w powietrzu, nie mówiąc już o wyprzedzaniu ciężarówki, co jest bardzo niebezpieczne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ja zle zrozumialem a teraz na szybkiego zle przeczytalem 
jak bedzie to wtedy bedziemy sprawdzac jak chodzi:)
ja jechalem na weekend w gory stolowe:) 180km autostrady pokonalem w godzine z minutami 
