[domel101]

Witam, mam taki problem a mianowicie kiedy jadę na 3 lub 4 biegu puszczę gaz i autko toczy się swobodnie i obroty zejdą do ok 1000 to jak wcisnę sprzęgło to albo silnik się przydusza albo gaśnie. krokowy, przepustnica wyczyszczona. Ale mam pytanie czy nie za nisko go trzymam na biegu i dlatego gaśnie dodam, że na 1 i 2 biegu problem nie występuje i wcześniej też go nie zauważyłem. ruszać bez gazu mogę taka podpowiedź. silnik bez dodawania gazu na 3 biegu też sobie podnosi obroty jak się wtaczam na lekkie wzniesienie koło domu i jak wcisnę sprzęgło to podnosi je do ok 1300 i zaraz normalizuje. a jeszcze mam uszkodzony lewy czujnik od ABS ale nie wiem czy to ma wpływ i zmieniłem koła na 18" może opory to powodują i trzeba się przestawić.
Dzięki za podpowiedzi

[SPAMU¦]

[rafalmis1]

a na postoju jak pracuje samochód nie pszczela z wydechu??

[domel101]

głos z wydechu normalny a ładnie symetrycznie strzela jak puszczę gaz, już sprawdzałem. problem pojawia się kiedy auto ma na biegu +/- 1000 obr. w każdej innej syt. nie wystepuje. rozmawiałem z kolegą i potwierdził moje przypuszczenia co do oporów związanych z felgami bo na 15' tego nie było a teraz mam 18' 225/40

[ Dodano: Sro Maj 29, 2013 19:10 ]
włączyłem sobie spalanie chwilowe na komputerze i kiedy puszczę nogę z gazu to pokazuje 0000 ale kiedy dochodzi do ok 1700obr/min to jest minimalnie wyczuwalne szarpnięcie i komp zaczyna pokazywać jakieś tam spalanie i jak na biegu przy puszczonym gazie dojdę do ok 1500obr i wcisnę sprzęgło to silnik spadnie z obrotów na poziom 400-300 i się odbije a jeżeli puszczę gaz i zacznę hamować mocniej i silnik szybciej zejdzie z obrotów do np.1500 to jest ok.
po podpięciu do kompa nie pokazuje żadnych błędów prócz VIS ballance i czujnik abs
poradźcie co można jeszcze sprawdzić

wyciągałem dziś vis balance i klapka jest zablokowana na środku czy to może mieć na to wpływ