Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25] Usterka elektryczna czy mechaniczna?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R25] Usterka elektryczna czy mechaniczna?
Autor Wiadomość
Robert_Kla 




Dołączył: 10 Mar 2016
Posty: 9



Wysłany: Nie Mar 13, 2016 21:43   

To wiem, ale kolega zacekpl zasugerował żeby go sprawdzić czy nie jest zawalony brudem, bo wtedy może zły sygnał dawać
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Mar 13, 2016 21:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
zacekpl 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 314



Wysłany: Pon Mar 14, 2016 02:56   

Robert_Kla napisał/a:
Dzięki Panowie za Wasze rady. W najbliższym czasie chcę sprawdzić czujnik położenia przepustnicy. Czy wystarczy, że wypnę konektor i będę mierzył opór czujnika w zależności od wychylenia przepustnicy? Powinien rosnąć/maleć liniowo, tak?


Liniowo niekoniecznie, ale bez przerw. Powinno być przy przepustnicy otwartej 100% ok 390 Ohm a przy zamkniętej ok 3100Ohm.

Robert_Kla napisał/a:
ak jeszcze a propos przepustnicy przypomniał mi się jeszcze jeden objaw- puszczenie gazu na 4 albo 5 biegu skutkuje takim opóźnionym o 1sek lekkim szarpnięciem - - miałem to już od jakiegoś dłuższego czasu, ale nie przypominam sobie żeby było tak zawsze - czy to też może być walnięty TPS?


Stawiam na poduszkę silnika. Zwróć uwagę na to czy lewarek zmiany biegów wyczuwalnie się porusza w momencie szarpnięcia.

[ Dodano: Pon Mar 14, 2016 02:56 ]
Robert_Kla napisał/a:
To wiem, ale kolega zacekpl zasugerował żeby go sprawdzić czy nie jest zawalony brudem, bo wtedy może zły sygnał dawać


Ja miałem na myśli Czujnik Położenia Wału Korbowego. TPS to Throttle Position Sensor czyli czujnik położenia przepustnicy i to do niego wartości kontrolne podałem w poście wyżej. CPWK powinien mieć oporność ok 1300 Ohm, ale powinien być czysty. Z padniętym całkowicie CPWK nie da sie odpalić to prawda, ale jak powoli pada to mogą dziać się różne cuda.
_________________
Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
 
 
Robert_Kla 




Dołączył: 10 Mar 2016
Posty: 9



Wysłany: Wto Mar 15, 2016 20:14   

BigBoyPL napisał/a:
Wypnij wtyczkę od tps i sprawdź czy się poprawi. Nie przejmuj się podwyższonymi obrotami jałowymi.

Dziś wypiąłem wtyczkę i muszę przyznać, że szarapnie się zmniejszyło. Nie żeby znikło zupełnie przy przyspieszaniu, ale już nie szarpie na drugim biegu tak, że się niemal wali głową w kierownicę. Przejechałem się potem z i bez czujnika jeszcze raz i wnioski podobne.

Co więcej odniosłem wrażenie (może subiektywne), że biegi łatwiej wchodzą. A ostatnio mam coraz większy problem z wrzucaniem 1 i 2ki.

Jutro mam jeszcze zamiar zmierzyć opór czujnika na różnych położeniach przepustnicy.

Czy jeśli się okaże, że to walnięty TPS, to czy jest jakaś szansa na przywrócenie tego czujnika do działania bez zakupu nowego?
 
 
BigBoyPL 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 754
Skąd: Śląsk



Wysłany: Wto Mar 15, 2016 23:13   

Szanse są raczej nikłe, trzeba się bardzo namordować żeby to otworzyć a później i tak okazuje się że po latach po prostu wytarły się ścieżki oporowe w miejscu gdzie najczęściej używamy przepustnicy. Składając taki za pierwszym razem powyginały się ślizgacze i nie dało się jeździć bo strasznie rzucało tak jakby ktoś co 2 sekundy wyłączał silnik.
Sprawdź jeszcze z podłączonym czujnikiem wrzucając 5 bieg przy małych obrotach i gaz w podłogę czy też będzie przerywał.

Resztę diagnozy zostawiam innym użytkownikom ;]
 
 
Robert_Kla 




Dołączył: 10 Mar 2016
Posty: 9



Wysłany: Sro Mar 16, 2016 08:53   

BigBoyPL napisał/a:

Sprawdź jeszcze z podłączonym czujnikiem wrzucając 5 bieg przy małych obrotach i gaz w podłogę czy też będzie przerywał.

Nie przerywa. Tak jak pisałem wcześniej szarpanie występuje w zakresie 1800 - 3000 obrotów
 
 
maniek6600 



Dołączył: 07 Lip 2015
Posty: 35



Wysłany: Sob Mar 26, 2016 12:20   

Miałem podobnie tez delikatne szarpanie brak błedu na komputerze a okazało się ze to wtryskiwacz....Objawy pasują idealnie obroty przerywania róznież....Tyle że ja mam diesla...
 
 
Robert_Kla 




Dołączył: 10 Mar 2016
Posty: 9



Wysłany: Pon Mar 28, 2016 22:27   

No właśnie, a ja mam benzynę.
Dzisiejszy dzień przybliżył mnie nieco do rozwiązania problemu - wytrzelił mi wąż od odpowietrzenia, tzw odma. Okazało się że była nieodpowiednio zabezpieczona z jednej strony. Może się mylę, ale te nieszczelności mogły mieć wpływ na mój problem.

Niestety nie mogę teraz tej teorii sprawdzić, bo oto pojawił się nowy problem - przy sprawdzaniu przewódów i cewek czy są dobrze założone (przełożyłem na chwilę na stary zestaw by zobaczyć czy są jakieś zmiany - jeździło się podobnie) za którymś przełożeniem coś poszło nie tak i nie pali mi teraz na 2 gary... :(

Samochód chodzi na jałowych jak traktor, o jeździe nie ma mowy... Wiem że nie pali na 2 gary po tym, że po uruchomieniu zimnego silnika i wyłączaniu zaraz sprawdzam ręką kolektor wydechowy - 2 rury od garów, do których wchodzą przewody bezpośrednio z cewek są gorące, a 2 gdzie idą przewody WN są zimne.

Sprawdziłem świece przekładając na stare (nie tak dojechane, bo w momencie wymiany jeździło się ok), przy okazji wyczyściłem nowe świece z benzyny - brak zmian. Po zdjęciu przewodów WN i próbie odpalenia jest to samo, ale w otworach na przewody WN widać łuk elektryczny.

Wobec tego wykluczyłem cewki i świece i kupiłem przewody WN. Niestety dalej bez zmian.

Byłbym wdzięczny za radę bo już nie mam pojęcia co jest nie tak
 
 
Khonju 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 90
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 29, 2016 10:12   

No to jest problem czy sobie moduł nie zaczął żyć własnym życiem. Spróbuj może zmienić kolejność zapłonu. Jak to nic nie da to sobie wykręć świece w pierwszym tłoku. Ustaw w górne położenie i jeszcze raz pomontuj kable. Przede wszystkim spokój.
_________________
Nie sprzęt, lecz technika czyni z ciebie zawodnika.
 
 
Robert_Kla 




Dołączył: 10 Mar 2016
Posty: 9



Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 13:54   

Ok, wymiana świec naprawiła problem nieodpalania 2 cylindrów.

Co do głównego wątku: okazało się, że sterownik silnika daje duży rozrzut napięcia na wyjściu, między 4 a 28 volt. W związku z tym kwalifikuje się do wymiany.

Dzięki Panowie za Waszą próbę pomocy! :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220SD 96] Usterka klimatyzacji
PabloFKP Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 13 Pią Lip 20, 2007 15:30
sTERYD
Brak nowych postów [R220 SDI '98] Klimatyzacja - usterka
empi Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sob Lip 21, 2012 14:39
empi
Brak nowych postów [R200 1.4Si 97r] Usterka pomocy
kinga_english Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Sie 10, 2010 15:45
kasjopea
Brak nowych postów [200 RF] wycieraczka tyl - nie dziala - usterka inna niz all
czytalem forum na temat typowych uszkodzen
jaktob77 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 21 Nie Mar 01, 2009 22:09
R-200
Brak nowych postów usterka w warburgu...pomocy - nie ma jak moj r220sdi=p
damianqn Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Wto Lis 04, 2008 16:59
Marrkus



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink