No nie powiem, żebym była tym zachwycona... 2500 na częsci, plus nie wiadomo ile na wymianę, (raczej w 500 się nie zamknę) do samochodu który w tym momencie jest wart może 7 tys... Zastanawiam się, czy to w ogóle ma sens....
Ale ogromne dzięki za odpowiedź, już mam jakiś obraz sytuacji
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 23:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po 2 latach znów przyszła pora na wymianę sprzęgła. Przejechałem może 40 tys km. Dwumas Luk - OK, docisk luk Ok, tarcza luka ma luzne hałasujące sprężyny - wiec trzeba wymienić komplet z dociskiem. Tym razem wsadzę sacha.
Wysprzeglik tazu - nie rozlał sie ale łożysko tak szumi ze słychać je w kabinie podczas wysprzeglania. Założyłem drugie używane łożysko z pierwszego tazu ktory miałem, a ktory sie rozlał. Ogólnie nie polecam wysprzeglikow tazu - ten którym teraz naprawiam po rozebraniu okazało sie ze brakuje 1 kulki w łożysko - nie dziwne ze zaczął szumieć
Co do tarczy sprzęgła luk'a - na pewno na dość szybkie zużycie sprężyn ma wpływ to ze auto jest po chipie z nowa przeplywka, turbo itd generuje b duzy moment i po prostu tarcza nie wytrzymuje.
A masz chipa i czy osluchiwales jak pracuje sprzęgło na jałowym że zdjęta guma z podkladki między skrzynia i silnikiem? Do samej jazdy też nie mogę się doczepić, ale nie lubię jak coś mam na wykączeniu albo hałasującego w aucie
[ Dodano: Pią Cze 28, 2019 05:15 ]
Odebrałem wczoraj sprzęgło sacha, w środku pudelka bylo AP. Dzis montaż
[ Dodano: Pią Cze 28, 2019 09:03 ]
Sprzęgło wrzucone, ciężko było wsadzić skrzynie ale jakoś poszło. Przyjrzałem się dokładnie nowemu Sachs i staremu Luk i oba są identyczne ap. Luk jest tańszy, wychodzi na to za dałem 100 zł więcej za niebieskie pudełko
Tak jak pisałem, zostawiłem tazu bo się nie wylał, natomiast samo łożysko przełożyłem z innego starego tazu ktory na gwarancji się rozlał ale łożysko miał ok. Samo przełożenie jest dziecinnie proste wiec nie ma z tym problemu. O golnie te produkty tazu to średnie, pompka co prawda juz ze 3, 4 lata a moze dłużej śmiga i tu nie mam zastrzeżeń, ale strasznie brudzi płyn. Zawsze płyn mam szaro-czarny, nawet jak wszystko wymyłem i wypłukałem to dosłownie po paru użyciach znów był ciemny. Nie wiem z czego jest zrobiona ta pompka ze tak płyn z nią reaguje. Do tej pory używałem shella dot4, wczoraj wlałem najtańszy K2 dot4
Ja mam pompkę Tazu, ale płyn jest brudny z innego powodu - uszczelka wysprzęglika się już zaczęła rozpuszczać w płynie i w zbiorniczku pływa pełno czarnych syfów, sam płyn też był już od tego zabarwiony na czarno. Po miesiącu zmieniłem płyn znowu i też był już trochę z tymi syfkami. Trudno więc ocenić, czy zabarwianie jest spowodowane przez pompkę.
Wysprzęglik jest już prawie trupem, zmiana biegów następuje po kilkukrotnym napompowaniu sprzęgła
Rozważam teraz wrzucenie automatu, bo mi się nie chce machać wajchą już, a dodatkowo miałbym spokój z tymi pompkami i wysprzęglikami.
MaReK pewnie by mógł zrobić taki tutorial
Ja i tak sam bym tego nie robił, bo nie mam gdzie. Zlecenie tego komuś to koszt rzędu 4.5 klocka za całość. Na razie jestem na etapie zastanawiania się czy warto tyle inwestować w 14 letnie auto
Decyzja byłaby prostsza gdybym miał pewność, że po zmianie nie będzie tych wszystkich problemów, które mieli niektórzy właściciele diesli tutaj - telepanie na postoju z zapiętym D chociażby.
Polecam zmianę na automat Mam !@!$# na wszystkie korki, wysprzęgliki, dwumasy
Jeżdżę i nie męczę się wcale zastanawiając się czy zjadę ze skrzyżowania, czy może wysprzęglik się zesra.
Ponieważ części mam od sprawdzonego ADI-CZESCI, a przy tym on sam zajął się całą mechanika, stąd wiem, że to auto nie zawiedzie. Nie mam żadnych telepań, drgań, nic.
Ja zająłem się elektryką, Adaś mechaniką. Na koniec wspólnej zabawy, auto odpaliło od strzała i do dzisiaj jeździ jak trzeba. Zmieniam tylko oleje, filtry itp.
Niestety karoseria wygląda jak wygląda, ale to już trudno.
Nie zmieniam go na nic. Dojeździ swoich dni i pójdzie na złom.
Jako drugie auto mamy bawarkę i nie mam ciśnienia na zmiany.
Tutorial jest prosty. Bierzesz wiązkę od europejczyka z automatem.
Następnie gromadzisz niezbędne sterowniki oraz kilka potrzebnych detali:
- trójkącik tunelu
- pedały
- lewarek
- skrzynię
- chłodnicę skrzyni (tu polecam rozwiązanie poliftowe)
kładziesz wszystko, skręcasz i gra
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum