Forum Klubu ROVERki.pl :: SOLVED [r214Si] Auto gaśnie, wariują obroty, słabo odpala
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
SOLVED [r214Si] Auto gaśnie, wariują obroty, słabo odpala

Cewka, kopułka, kable? immo??
Autor Wiadomość
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Sro Mar 26, 2008 07:14   

Czyli w razie kiedy ta nowa puszka z przekaznikami nie pomoze to co mam sprawdzić i w jaki sposob. Moze ta srebrna skrzynke zaraz obok przekaznikow czyli sterownik? a moze kable od sterownika albo przekaznikow maja gdzies przebicie... bo naprawde kiedy wlozylem te przekazniki po wygrzaniu na piecu samochod odpalil chodzil normalnie i moglem normalnie dodawac gaz przez pare minut... nastepnie zgasł :)

[ Dodano: Sro Mar 26, 2008 17:59 ]
DOBRA I ZLA wiadomosc wymienilem czesc z przekaznikami i auto chodzi jak burza!!!!!!!!!!! roverek wrocil moje kovhane autko ale... padla mi skrzynia biegow poszla łapa zaraz pod skrzynia i wylal mi sie caly olej mialem w aucie taka zadyme ze myslalem ze sie pali silnik... olej polal sie po rurze wydechowej. ale skrsynia to maly pikus
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 26, 2008 07:14   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3633
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Mar 26, 2008 18:31   

widocznie za dobrze chodzil i mu za bardzo w palnik dales :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Czw Mar 27, 2008 09:42   

naszczęscie psozedl tylko simering :D nie jest zle
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Czw Mar 27, 2008 21:06   

w R 45 tez jest skrzynka z przekaznikami ? bo mam problem z krokowcem czyszczenie pomaga ale tylko na pare dni ale tez slychac cykanie pod maskom w okolicach wtryskow:/ wiecej info tutaj: http://forum.roverki.eu/v...ghlight=krokowy
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Mar 28, 2008 10:47   

Ciufcia napisał/a:
w R 45 tez jest skrzynka z przekaznikami ?

Tak, jest.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 14:25   [r214si 97r] PROBLEM WRÓCIŁ JAK BUMERANG OD ABORYGENA

:( z przykroscią powiadamiam ze to chyba nie rpzekazniki... albo kolejne sie zepsuly bo auto pojezdzilo 2 dni i dzis znowu zaczelo sie dziac to samo czyli obroty dostaja swira a stalo sie t owtedy kiedy poruszalem stacyjką zauwazylem ze ma duze luzy.. moze to byc wina stacyjki ze np nie kontaktuje cos albo cos sie tam dzieje? mam duzo wisiorkow na kluczyku i jest ciezki moze to uszkodzilo jakos stacyjke? .. problem pojawil sie wczoraj kiedy poruszalem kolumna kierownicy :( kombinować cos? czy zawiezc w poniedzialek auto do warsztatu w krk i dac go fachowcom? a tak swoja droga chetnie bym naprawil to auto i wymienił sie za mojego roverka i dopłacił do Vi moze byc nawet nie zarejestrowany :P
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 14:38   

donmulanka napisał/a:
a tak swoja droga chetnie bym naprawil to auto i wymienił sie za mojego roverka i dopłacił do Vi moze byc nawet nie zarejestrowany


co to jest vi? tez mysle o sprzedaniu tego piiiiiip i kupienia czegos innego ;P
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 14:42   

Vi to jest taki roverek ktory daje wiele frajdy z jazdy i banan na twarzy nie schodzi nawet po wyjsciu z auta:) jedynie schodzi wtedy kiedy jedziemy na stacje ale to juz sie mu wybacza. Nie zmienil by mtego auta bo starsznie fajnie m isie nim jezdzi ma dusze i wogole jest zajebiaszcze ale wkurza mnie ze na miejscu zaden mechanik nie umie go naprawic.. zawioze go do krakowa niech go tam naprawią raz a pozadnie i koniec. :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sob Mar 29, 2008 14:45   

no tak mi sie tez fajnie jezdzi ( to znaczy jezdzilo jak byl sprawny ) ale teraz jak chce kupic do niego silniczek krokowy to za oryginal licza sobie ponad 1000 zł ( cennik ASO slazoka) a za uzywany ktory pochodzi nie wiadomo ile 350 zł a zamiennikow brak to mam dosc :(
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Pon Mar 31, 2008 12:17   ROZWIAZANIE

a więc moze to wydać się smieszne i niewinne ale znalazlem rozwiazanie problemu dotyczące mojego roverka.. a mianowicie po wpakowaniu majatku w to autko i mechanikow.. po tygodniach oczekiwan... przeczytalem pare postow w archiwum.. i postanowilem odpalic auto na zapasowym pilocie... oto efekt... AUTO DZIAŁA! czyli zepsul sie u mnie pilot... i na tamtym pilocie auto albo nie odpala albo jak odpali to ma swira z obrotami.. nie wiem jak to zinterpretowac i co sie dzieje i co dolega tamtemu pilotowi ale tak jest! odzyskalem autko :D :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Pon Mar 31, 2008 20:13   

ne no raczej swirowac z obrotami z powodu pilota chyba nie może
?
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Kwi 02, 2008 07:41   

Ciufcia napisał/a:
no tak mi sie tez fajnie jezdzi ( to znaczy jezdzilo jak byl sprawny ) ale teraz jak chce kupic do niego silniczek krokowy to za oryginal licza sobie ponad 1000 zł ( cennik ASO slazoka) a za uzywany ktory pochodzi nie wiadomo ile 350 zł a zamiennikow brak to mam dosc :(


Nowy zamiennik do Twego auta masz tutaj Koszt wraz z przesyłką to około 330zł.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sro Kwi 02, 2008 13:31   

PTE napisał/a:
Nowy zamiennik do Twego auta masz tutaj Koszt wraz z przesyłką to około 330zł.


woooooooow, stary jestes wielki ja dzwonilem chyba do 10 firm w polsce i kazdy mówił że nie ma takiej części i chyba nie ma zamienników
tak samo popwioedział pan z toma team :]

[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 13:33 ]
prosze autora wątku o dodanie punktu pomógł użytkownikowi PTE,
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Wto Kwi 08, 2008 21:27   [r214si 1.4 16v 97r] juz probowalem prawie wszystkiego...

Co ja mam zrobić?? przepraszam ze pisze nowy temat ale na tamten nikt juz nie odpowiada... koeldzy mi doradizli po moich objawach ze to napewno czujnik polozenia walu korbowego sie u mnie zepsuł.. no niestety tak nie jest czekalem tydzie nna czesc przyszla wymienilem ją I DALEJ TO SAMO czy tak wiec t oze odpalam auto i ono gasnie za chwilke i potem nie moge go wogole odpalić to jest wina immobilisiera tak jak mowil elektronik?
Ja juz naprawde nie mam pieneidzy zeby ladować w to auto juz zjadłem mase nerwów czasu i zdrowia a pieniedzy pochlonelo 1650zł DOKŁADNIE TYLE I NIE ODPALA DALEJ wymieniulem pompke paliwa na 2 razy kable cewke palec kopolke swiece przewody 2 razy Skrzyneczke z przekaźnikami następnie czujnik połozenia wału i dalej to samo.. jak juz odpali i jedzie to obrotomierz spada do 0 i auto gasnie albo jak dodaje gazu to obroty nei rosną a strzela z wydechu..... NIE WIEM CO MAM ZROBIC? dac ten immo do usunięcia?? to jest KOSZT KOLEJNYCH 600ZŁOTYCH a to auto tyle neidlugo nie bedzie wartać!!!!!!!!!!! przepraszam za te nerwy ale naprawde nie mam juz kompletnie sil jak lubie to autko i wogole tak teraz strasznie sie zawiodlem....... na nim!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ukasz 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 220
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Kwi 08, 2008 22:21   

Witam.
Napisze, bo przyszło mi do głowy, ale bardziej jako jakąkolwiek chęć pomocy, bo widzę, że jesteś strasznie zdesperowany.
Raz miał mój znajomy taki przypadek, że auto niby odpalało, ale za chwilę gasło. Okazało się, że podczas otwierania samochodu kluczykiem nie odbezpieczał sie immobilajzer. Wymagało to wymiany baterii w pilocie.
Pewnie się ma to nijak do Twojego problemu, bo u Ciebie można kawałek pojechać, ale może i to warto sprawdzić.
Tak czy inaczej chciałem coś doradzić.
Powodzenia życzę i pozdrawiam.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcus 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 97
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 08:30   

Nie doszukalem się info na poprzednim poście czy byles na kompie testować silnik. Nie wiem jak jest z tymi roverkami bo ja mam 820 Ti,ale możliwe że pamięta kody blędów i trzeba je skasować. Sprawdż jeśli tego nie robileś wszystkie przewody cisnieniowe. Jeszcze jedno w poprzednim poście zwróciem uwage na czujnik ale polożenia walka rozrządu mozliwe że trzeba go tylko wyczyścić. Mialem podobne objawy . z moim roverem
Pozdrawiam
_________________
2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 11:21   

marcus napisał/a:
Jeszcze jedno w poprzednim poście zwróciem uwage na czujnik ale polożenia walka rozrządu mozliwe że trzeba go tylko wyczyścić.

Nie ma tego czujnika w R200 1.4

marcus napisał/a:
ale możliwe że pamięta kody blędów i trzeba je skasować

Nawet jak są błędy, to auto normalnie odpala :(
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
donmulanka 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 318
Skąd: Nowy Targ



Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 19:06   

Więc co to moze być?? teraz to juz piszcie cokolwiek co myslicie co jeszcze mozna sprawdzić? moze to być przez? :
-niesprawny wtrysk
-immobilisier
-sterownik
-komputer??? co najprawdopodobniej?

Auto w piąte kjedzie do pana ktory zadeklarowal ze zrobi to napewno i wie co to jest mowi ze to częsta awaria w roverkach to bedzie mnie kosztować 1000zł :( :( :(:( ale trudno msuze to zrobic zeby miec auto... bo takie szukanie i wymienianie calego auta gówno daje i niszczy nerwy. Gosc mowil ze trzeba odlaczyc immo albo zmienic czy cos cos w sterowniku zrobic i w kompie oraz w jakiejś tam skrzynce pod stacyjką czy obok jakso tak nie wiem sam... mial ktos juz taki przypadek?? wezme sprzedam to auto i kupie nowszego rovera bo ten mnie troche zdenerwowal.. zrobilem nim 34tys km w 6 miesiecy odkad go kupilem bez wiekszych usterek poza termostatem to nic mu sie nie działo :( a teraz zrobił mi taki numer normalnie kopnal bym go w wydech ale go zabardzo lubie jeszcze wytrzymam do piątku...
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
zippermann 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 129
Skąd: Hajnówka



Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 19:19   

Kiedyś, jak pracowałem w warsztacie samochodowym był podobny problem w Peugeocie...
Odpalał i gasł po chwili... jak się ruszyło zaraz po odpaleniu, to można było kilka metrów przejechać...

Po przekręceniu kluczyka na II włączała się pompa paliwa i pompowała dawkę startową...
Silnik na tym odpalał, ale po odpaleniu silnika pompa nie włączała się ponownie i silnik gasł z braku paliwa.
Prosty test... wyjmij przekaźnik pompy paliwa i zmostkuj styki w kostce, tak żeby pompa działała cały czas...
Jak to pomoże, to problem w kompie, albo jakimś czujniku...

Nie wiem, czy tak jest w R200, ale w R400 ogrzewanie szyby tylnej można włączyć dopiero po uruchomieniu silnika... Może to ten sam czujnik...

Nie znam jeszcze dobrze elektryki Rovera niestety, ale sie uczę :lol: :wink:
 
 
koalaup 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 106
Skąd: Rybnik



Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 21:40   

Taka mala dygresja w zwiazku z tymi jak napisales "wystrzalami z rury" moze Ci sie rozrzad przestawil? Sprawdzales?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów SOLVED [R 220 Sdi '98] Auto słabo przyspiesza. Brak mocy
Rozwiązany problem
barti101 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 18 Sro Cze 04, 2008 16:13
barti101
Brak nowych postów SOLVED [R200 '97 1.4 16V] Odpala i gaśnie po sekundzie...
Homi Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Lut 10, 2009 21:16
Homi
Brak nowych postów SOLVED [R214Si 96r] Nie odpala + problem z immobilizerem
Yog-Sothoth Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Czw Lis 29, 2007 16:25
Yog-Sothoth
Brak nowych postów [MG ZR 160] nowy komputer + immobilizer auto odpala i gasnie
lopez86100 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 17 Sro Wrz 26, 2012 21:00
Harry
Brak nowych postów [R214i 97r 1.4 8V] Słabo odpala rano, słabo kręci
strala1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 25 Pią Paź 16, 2009 10:27
darek_wp



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink