Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Przekaźnik z silnikiem a odpalanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Przekaźnik z silnikiem a odpalanie
Autor Wiadomość
Strusiu1987 




Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 10
Skąd: Szczecin

Rover 75

Wysłany: Pią Paź 29, 2010 05:49   [R75] Przekaźnik z silnikiem a odpalanie
Typ: v6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: wszystkie

Witam


Ostatnio pisałem że miałem problem z rozruchem.
Wszystko zwaliłem na rozrusznik ponieważ wyglądało to tak jakby się zawieszał, dopiero po kilku próbach odpalenia zaczynał się kręcić, a tak tylko było słychać cykanie, problem głównie występował przy niższych temperaturach.
Okazało się jednak że problem prawdopodobnie tkwi w przekaźniku który jest umieszczony w puszcze przy lewym nadkolu, na schemacie od przekaźników jest narysowany silnik.
Dodam że przekaźnik się grzał stąd też moje przypuszczenie, odchyliłem obudowę i nawaliłem kilka razy do środka WD-40.
Jak na razie jest ok i mało tego rozrusznik dużo żwawiej się kręci.
Czy to może być przyczyna?
Na razie jest ok, zobaczymy co dalej, ale ewidentnie czuć różnice w odpalaniu.
Odpala na tak zwany dotyk :)
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lis 19, 2010 10:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Paź 29, 2010 05:49   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Paź 29, 2010 06:55   

Do urządzeń elektrycznych są inne psikacze niż WD40 :)
Ale miejmy nadzieje ze to wystarczy.
 
 
Strusiu1987 




Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 10
Skąd: Szczecin

Rover 75

Wysłany: Pią Paź 29, 2010 07:05   

Przekaźnik i tak do wymiany. WD-40 to tylko tymczasowa prowizorka.
Tylko chciałbym wiedzieć jaka jest wasza opinia na dzień dzisiejszy.
Czy ten przekaźnik ma związek z rozrusznikiem?
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 15:25   

Witam.
Który dokładnie przekaźnik załącza rozrusznik?
Cewka przekaźnika jest załączana bezpośrednio ze stacyjki, czy załącza ją komputer? Który pin w stacyjce/komputerze odpowiada za załączenie przekaźnika?
Proszę o w miarę szybką i przede wszystkim PEWNĄ odpowiedź!
Auto utknęło mi na mieście i mam gorącą nadzieję, że to nie rozrusznik, a warunki nie sprzyjają do eksperymentów...
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 16:36   

krist napisał/a:
Który dokładnie przekaźnik załącza rozrusznik?
przekaźnik główny R4 . Na dole skrzynki jest R5 ,w rzędzie wyżej R3 (wycieraczki) , R4 (główny) i mały R6.
To jest przekaźnik od całego ukladu rozruchowego , a nie tylko od rozrusznika , bo takowego nie ma.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 17:10   

SeniorA napisał/a:
krist napisał/a:
Który dokładnie przekaźnik załącza rozrusznik?
przekaźnik główny R4 . Na dole skrzynki jest R5 ,w rzędzie wyżej R3 (wycieraczki) , R4 (główny) i mały R6.
To jest przekaźnik od całego ukladu rozruchowego , a nie tylko od rozrusznika , bo takowego nie ma.

Na pewno? Właśnie przeglądam RAVE i (obym się mylił) sprawa jest nieco bardziej skomplikowana?
I wygląda to tak, że napięcie do rozrusznika idzie bezpośrednio z aku. W rozrusznik jest wbudowany przekaźnik, który "+" jest załączany ze stacyjki, poprzez immobiliser?

Ogólnie nie chce mi kręcić alternator. Myślałem, że na miejscu uda mi się go uruchomić, ale chyba się przeliczyłem...
Od razu dodam, że aku sprawny. Wyjechałem z parkingu - auto zapaliło bez problemu. Dojechałem, za 2 godz wróciłem i kaplica...
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 17:45   

krist napisał/a:
sprawa jest nieco bardziej skomplikowana?
tak ,tak jak pisałem to jest cały układ rozruchowy łącznie z alternatorem.

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 17:45 ]
krist napisał/a:
napięcie do rozrusznika idzie bezpośrednio z aku. W rozrusznik jest wbudowany przekaźnik, który "+" jest załączany ze stacyjki, poprzez immobiliser?
tak
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 17:49   

Wyżej popełniłem "mały" błąd. Zamieściłem schemat do silnika KV6. Poniżej schemat do CDT (idea podobna).
Pytanie za 100pkt: czy w takim razie jestem w stanie zrobić cokolwiek, aby spróbować uruchomić auto na parkingu?
Zastanawiam się jeszcze czy to przypadkiem może nie immobiliser nie blokuje? Tylko czy wtedy nie powinna świecić się ikonka kluczyka przy zegarach (tak jest w autach z grupy VW)?
Proszę o rady!
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 17:54   

przy automacie , w rozruchu bierze też udział przełącznik biegów dając sygnał do immo.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 17:59   

Ale co to dla mnie znaczy?
Ewentualnie jak wygląda cholowanie automatu? Bo jeżeli nie uda mi się nic zrobić to coś będę musiał z nim zrobić....
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:03   

krist, piszesz że akumulator sprawny. Jakie napięcie pokazuje komputer pokładowy w poz. 9 ? U mnie jakiś czas temu jak go rozładowałem do ok. 8V nie odpalił. Kontrolki świeciły prawidłowo, nie dawał objawów wyładowania, a rozrusznik tylko tykał.
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:36   

nawet nie sprawdzałem tego. Sprawdziłem zewnętrznym miernikiem - ok12,5V

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 18:36 ]
Byłbym wdzięczny za zdjęcia lokalizacji rozrusznika ( w Rave do tej pory nie mogę nic ciekawego znaleźć). Jestem w stanie dostać się do niego na parkingu pod blokiem :grin: ?
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:39   

krist napisał/a:
nawet nie sprawdzałem tego. Sprawdziłem zewnętrznym miernikiem - ok12,5V

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 18:36 ]
Byłbym wdzięczny za zdjęcia lokalizacji rozrusznika ( w Rave do tej pory nie mogę nic ciekawego znaleźć). Jestem w stanie dostać się do niego na parkingu pod blokiem :grin: ?


Przekaźnik jak pokręcisz parę czy paręnaście razy to jest gorący, WD-40 nie lej bo jak pójdzie zwarcie to będziesz płakał. 12.5 - trochę mało jeżeli prosto z aku bez obciążenia mierzyłeś, ale powinien odpalać jak masz benzynę.


ee no nie mów że rozrusznika nie zlokalizujesz:) wejdź na allegro.pl wpisz rozrusznik Rover 75 2.0 i zobaczysz fotki :) poszukasz pod maską i znajdziesz. demontaż nie jest trudny ale raczej w ta pogoęe na parkingu nie będzie zbyt łatwo i przyjemnie, musisz pasek zdemontować...

jak ci nie odpala, wyjdź pieprznij młotkiem z wyczuciem, jak odpali masz winowajce:)
_________________
Pamparampam
 
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:46   

Mam CDT. Nie pamiętam dokładnie, ale komp odcina rozruch chyba jakoś poniżej 11V. Trochę żałuję, że nie sprawdziłem napięcia pod obciążeniem, ale raczej mało prawdopodobne, żeby z godziny na godzinę aku trafiło tak, że napięcie by aż tak przysiadało.
A jak z tą dostępnością rozrusznika? Dam radę w tych warunkach pod blokiem :smile: ?

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 18:46 ]
O to chodzi, że auto stoi kilka km od mieszkania i nie mam jak sprawdzić, a nie wiem gdzie go ewentualnie holować.
Jak nie trzeba połowy auta rozbierać przy okazji to bym ciągnął pod blok i jutro próbował sił. Jak jest gorzej to bym coś innego kombinował.
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:46   

krist napisał/a:
Mam CDT. Nie pamiętam dokładnie, ale komp odcina rozruch chyba jakoś poniżej 11V. Trochę żałuję, że nie sprawdziłem napięcia pod obciążeniem, ale raczej mało prawdopodobne, żeby z godziny na godzinę aku trafiło tak, że napięcie by aż tak przysiadało.
A jak z tą dostępnością rozrusznika? Dam radę w tych warunkach pod blokiem :smile: ?


CDT może nie odpalić 12,5 po przekręceniu może mieć znacznie mniej... odpal a niech ktoś mierzy, pod blokiem zrobisz jak jesteś zdesperowany i masz umiejętności + klucze, ja osobiście nie polecam :)
_________________
Pamparampam
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:51   

krist napisał/a:
Ale co to dla mnie znaczy?
jak selector nie kontaktuje w P lub N , to rozrusznik milczy.

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 18:51 ]
Boncky napisał/a:
jak ci nie odpala, wyjdź pieprznij młotkiem z wyczuciem, jak odpali masz winowajce
rano tak odpaliłem Berlingo (zawiesila sie szczotka), automat pykał a rozrusznik milczał.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 18:56   

Plan działania:
-próba odpalenia na N (do tej pory jedynie na P próbowałem);
- na wszelki wypadek drugi kluczyk w kieszeń;
- sprawdzić napięcie przy grzaniu świec;
- piep.... w rozrusznik (to mi się najbardziej podoba.... Ojjjj dostanie on :grin: )

coś jeszcze?
A bez specjalnego rozbierania dam radę odpiąć przewód załączający rozrusznik, żeby spróbować go odpalić "na ostro" (dac na ten styk bezpośrednio z aku napięcie)? Co o tym myślicie? Wprawdzie do holowania mam max 5km, ale trochę boję się z tym automatem. Chętnie wróciłbym o własnych siłach.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 19:01   

krist napisał/a:
Ewentualnie jak wygląda cholowanie automatu
najlepiej na wózku z uniesionymi przednimi kołami.Można też na 4 kołach na , "N" , na niewielką odległość (do 50 km ), z niewielka prędkością ( do 40 km/h ,chociaż jest zasada,że może to być połowa max predkości na I biegu ).
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
krist 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 126
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 22:33   

Właśnie wróciłem pod blok. O własnych siłach :grin: .
Okazało się że lewarek zmiany biegów jakoś zaciął się na R. Kilka machnięć lewarkiem, wrzucenie P i odpalił.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie!
Pozdrawiam.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sob Gru 04, 2010 09:27   

SeniorA napisał/a:
przy automacie , w rozruchu bierze też udział przełącznik biegów dając sygnał do immo
krist napisał/a:
Ale co to dla mnie znaczy?

teraz już wiesz . Jak przesuwka przełącznika biegów (sterowana lewarkiem ) nie jest na stykach N lub P , to immo nie daje napięcia na przekaźnik w rozruszniku i przekaźnik pompy.

[ Dodano: Sob Gru 04, 2010 09:27 ]
krist napisał/a:
Okazało się że lewarek zmiany biegów jakoś zaciął się na R. Kilka machnięć lewarkiem, wrzucenie P i odpalił.
to może być wina linki i selactor nie przełacza dokładnie.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] ODPALANIE
zet Rover serii 75, MG ZT 5 Sob Gru 13, 2014 15:31
zet
Brak nowych postów [R75] Problematyczne odpalanie
krucha91 Rover serii 75, MG ZT 9 Pią Gru 20, 2013 19:04
krucha91
Brak nowych postów [R75] odpalanie i akumulator
kmisiowy Rover serii 75, MG ZT 1 Pią Maj 17, 2013 08:31
sknerko
Brak nowych postów [R75] Awaryjne odpalanie
Ciapciuch6669 Rover serii 75, MG ZT 11 Sob Maj 12, 2018 15:48
nanab
Brak nowych postów [R75] odpalanie na cieplym
artik12 Rover serii 75, MG ZT 4 Pon Kwi 10, 2017 20:01
szela81



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink