Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 1.4 8V] układ powietrza
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 1.4 8V] układ powietrza
Autor Wiadomość
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sro Sty 26, 2011 17:54   

Fizyki nie oszukasz, energia do rozpędzenia tego brana jest z przepływającego powietrza, tak więc opór musi stawiać. Potem ewentualnie gdy silnik ma mniejsze zapotrzebowanie na powietrze to energia tego jest przekazywana na dostarczenie dodatkowej dawki paliwa.

Ale problem jest taki że w czasie rozpędzania się samochodu (czyli i wzrostu obrotów) turbina musi się rozpędzać, czyli odbiera energię. Energia ta jest zwracana w czasie gdy silnik już nie zasysa tyle powietrza, czyli obroty spadają gdy puszczamy gaz a kto wtedy potrzebuje dodatkowej dawki powietrza?

Jak już coś robimy dla silnika to musimy się opierać na prawach fizyki, czyli myślimy jakie prawo zastosować aby poprawić jakiś parametr a potem dopiero jak rozwiązać to mechanicznie.
A tych sposobów jest mnóstwo, tylko jakoś nikt o nich nawet nie pomyśli :wink:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sty 26, 2011 17:54   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Cris 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 83
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 27, 2011 01:44   

fakt, że taka turbinka odbiera nieco energi przepływającego powietrza, ale w momencie zamknięcia przepustnicy dalsze kręcenie mogło by wytwarzać małe ciśnienie, które wyładowywało by się przy ponownym otwarciu przepustnicy (po wrzuceniu biegu i dodaniu gazu). Ale w realu podejrzewam, że takie małe plastikowe badziewie będzie miało za małą siłę odśrodkową, aby wytworzyć faktycznie ciśnienie w momencie gdzie już nie jest nie jest napędzone przez zasysane powietrze :)
Większa siła odśrodkowa, to większa waga łopatek, większa waga łopatek to większe pochłanianie energii potrzebnej do napędzenia czyli innymi słowy blokowanie powietrza...
Albo te turbinki faktycznie mają sens, albo są kompletnym badziewiem.. ale tu już potrzeba by trochę więcej obliczeń i wątpie, aby dawało to jakieś zauważalne różnice :)

Z drugiej strony można by wymyślić coś, co pompowało by powietrze przy zmianie biegu i na niskich obrotach, a na wyższych przełączało się w bypass, czyli zmiana fazy z rury "uturbionej" na rurę pustą. Dało by to szybsze zbieranie się na niskich obrotach.
Dobrze kombinuję?
U siebie mam puki co stożek na przycinanej rurze pcv, tak aby rezonans pojawiał się przy ok 2-2,5 tys (liczone tak jak bass refleks przy subwooferach- po długości i średnicy rury),który jest słyszalny dość przy dodaniu gazu. Nie wiem czy to faktycznie zdało egzamin, ale rover ogólnie dobrze się zbiera i to wyprzedzam wszystkich bez przekraczania 3 tys obrotów (nie jeden kumpel się dziwił, że tak ciągnie od dołu).
Przyspiesza dobrze do 4 tys, potem bez zmian i od 6 tys to już idzie jak burza :D
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Sty 27, 2011 13:07   

Dywagacje czy to cokolwiek daje (a nie ma prawa, więc nie daje, tylko poprawia humor ownera), są i tak śmieszne w porównaniu do tego co ten badziew może zrobić jak wyląduje w silniku, a nie jest o to trudno biorąc pod uwagę potężna siłę ssania i jakość tej zabawki :mrgreen:
 
 
Cris 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 83
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sty 27, 2011 14:25   

a ciekawe co wtedy na to sprzedawca, jakby komuś takie cudo się rozsypało i zniszczyło silnik...
Wydaje mi się, że jedynym sposobem przyspieszenia właśnie powietrza w układzie dolotowym jest wykorzystanie rezonansu... wada, to że działa w wąziutkim zakresie obrotów :)
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Sty 27, 2011 17:46   

Najlepsza metoda to zbudowanie kolektora dolotowego o zmiennej długości.
Można by wtedy wykorzystać zjawisko falowe. Częstotliwość zasysanego powietrza wynosi 2xobroty silnika, czyli znając częstotliwość i prędkość powietrza można obliczyć długość fali i tak ustawiać kolektor, aby amplituda sinusoidy zawsze trafiała na zawory.
Wtedy mamy przy nich najwyższe ciśnienie i dużo lepsze napełnianie cylindrów.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R200] układ dolotowy , stożek
kula92 Tuning mechaniczny 1 Czw Lut 02, 2012 17:21
Alexi
Brak nowych postów [R200] Obudowa filtra powietrza
leszczu Tuning mechaniczny 13 Pią Gru 07, 2012 08:10
Markzo
Brak nowych postów [R200] Tłumik mugen i filtr powietrza K&N. Co to da?
donmulanka Tuning mechaniczny 24 Sob Lut 23, 2008 14:26
maciekwawa
Brak nowych postów [R200 1.4 16V 98r.] Jaki filtr powietrza i wydech najlepszy
mieszko911 Tuning mechaniczny 6 Pią Paź 18, 2013 19:57
MD
Brak nowych postów Układ dolotowy w R 827 coupe
MadAnt Tuning mechaniczny 9 Pią Lip 10, 2009 22:51
MadAnt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink