Wysłany: Nie Maj 08, 2011 09:27 [214Si 16v 97] 1. dławienie na gazie + 2. usterki pompy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
witam,
ad1
od pewnego czasu mam problem (tylko na gazie):
przy ruszaniu lub podczas pracy na luzie gdy wciskam gaz silnik telepie autem tak jakby miał zaraz zgasnąć - jest problem ze zwiększeniem obrotów z "zera" tzn ok700-900 na 2000 (nawet na luzie bez obciążenia)
wczoraj zauważyłem, że od czasu do czasu jest też bariera w postaci 3000 obrotów - nie mogę przekroczyć takiej prędkości obrotowej, bo silnik zwalnia.
jeżdzę na prawie pełnym zbiorniku, a instalacja potrafi się przełączyć na benzynę nawet jak jest nagrzana... (słabe ciśnienie? zapchana?)
co może być tego przyczyną?
ad2
już kilka razy w ciągu 2 lat wymieniałem pompę paliwową (nie słychać jak zawsze)- niby się zacierała, nie było jej słychać, zawszew ta sama diagnoza u 2 różnych mechów. U drugiego mecha sprawa wylądowała po raz trzeci, więc zaczął bardziej się problemowi przyglądać.
ostatni raz jak pompa nie odpowiadała na zasilanie wystarczyło ją wyjąć i włożyć z powrotem + oczyszczenie styków elektrycznych, ale niestety mech nie wie która czynność pomogła , więc dalej jestem w przysłowiowej dupie i nie wiem co tak naprawdę się dzieje.
czytałem o problemach z immo, ale podobno to nie to - sprawdził mech, bezpieczniki nie ruszane.
Po ostatniej "naprawie" polegającej na wyjęciu i sprawdzeniu, że pompa działa i włożeniu jej z powrotem nastąpiła poprawa, ale niestety jak już pisałem, nie wiem co było przyczyną i nie wiem czy problem jest z głowy.
czy 2 problemy mogą być powiązane ze sobą? problemy z instalacją gazową - gaz idzie do baku (sam w to nie wierzę, ale nie takie cuda się zdarzają)
czy możliwe jest, że kostka el do której podłączona jest pompa jest zalewana wodą i brudem, przez co są problemy z zasileniem pompy prądem? czy zaizolowanie kostki może pomóc?
szukam od dłuższego czasu rozwiązania, najczęściej w czasie, kiedy czekam na lawetę.... i jak do tej pory nic nie znalazłem - może ktoś tutaj pomoże?
pzdr
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 09:27 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co do gazu to bez podpiecia pod kompa LPG nic nie zdziałasz
przydały by sie zdjecia z pod maski i opis instalacji ile nalatane kiedy filtry wymienione
TU http://lpg-forum.pl// poszukaj dobrego gazownika
Co do benzyny to ja już rok śmiagam z przytartą pompą paliwa niestety z własnej głupoty
i narazie nic z tym nie robie bo i tak śmigam na LPG
pewnie i TY nie raz miałeś mało beny z tąd problemy z pompą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum