Telepanie może być od wtryskiwaczy ale stuk ten głuchy raczej odpada. Podobny jest jak by położyć kulke w rynience i przy ruszaniu przesuwa się w jedną stronę a hamowaniu w drugą.
stuk ten głuchy raczej odpada. Podobny jest jak by położyć kulke w rynience i przy ruszaniu przesuwa się w jedną stronę a hamowaniu w drugą.
ja tak miałem i rynience/prowadnicy od fotela kierowcy miałem kamyka który się przesuwał , szukałem, patrzyłem i znalazłem podczas generalnego sprzątania po zimie podczas hamowania jak już się prawie zatrzymałem to było słychać stuk i zaraz po ruszeniu i dodaniu gazu też stuk
Przyglądałem się dzisiaj troszkę i zauważyłem jak by sanki krzywo stały. Poluzuje je jutro i poduszki , poskręcam jeszcze raz może jakimś cudem się przestawiły, albo jak wymieniali pompe wody to skręcali na podniesionym a podobno powinno się dokręcać jak stoi na kołach.Brak mi opcji
Poduszka pod silnikiem dolna jest jakaś trefna. Założyłem tedguma jakieś 2 miesiące temu. Poduszka jest jest cała tylko problem polega na tym, że podczas ruszania i hamowania poduszka wychyla sie na tyle że uderza o obudowe zewnętrzną poduszki. Na tą chwile podłożyłem w wycięcia paski gumy i jest spokój. Zastanawiam się nad założeniem poduszki poliuretanowej może to rozwiąże problem
Tych małych drgań (w obrębie 1000-1800) chyba nigdy się nie pozbędziemy w dieslach całkowicie. Trzeba się z nimi zaprzyjaźnić
Można je zminimalizować wymieniając poduchy ale całkowicie chyba nie odejdą..
Cieszę się że po wymianie poduszek znikły irytujące drgania w przedziale 2000- ....
Tam już nic mi nie drży
Tych małych drgań (w obrębie 1000-1800) chyba nigdy się nie pozbędziemy w dieslach całkowicie.
Jeździłem próbnie przynajmniej ośmioma R75 z dieslem. Egzemplarze najlepsze nie miały absolutnie żadnych drgań na wolnych obrotach poza słyszalnym delikatnym klekotem diesla. Niektóre bardzo mocne drganie, powiedzial bym nieakceptowalne. Mój ma nieznacznie wyczuwalne i to nie zawsze. Na zimnym oczywiście drgania najbardziej wyczuwalne.
Niestety drgania mogą pochodzić od częsciowo wyeksploatowanej dwumasy. Moja nie jest w idealnym stanie. Aby się przekonać musiał bym ją wymienić
To co moze jeszcze przenosić dragania na budę to łącznik eleastyczny pomiędzy katalizatorem a koletktorem wydechowym. Jak jest stary to jest bardzo sztywny co powoduje, że drgania silnika przakzywane są na katalizator i mocowania gumowe z podłogą. Jak się spojrzy na mój to rzeczywiście jest bardzo sztywny i powoduje drgania katalizatora. Rozmawiałem z gościem od tłmików i przyznał mi rację i zalecił jego wymianę.
Niestety drgania mogą pochodzić od częsciowo wyeksploatowanej dwumasy. Moja nie jest w idealnym stanie. Aby się przekonać musiał bym ją wymienić
ja mam nowa dwumasę i też mi drży. Walkę z poduszkami miałem w zeszłym roku i co bym nie robił z nimi to różnice były wyczywalne w mniejszym lub większym stopniu. Jedynie nie wymieniłem tej spod skrzyni.
@Pieta a ile z tych przynajmniej ośmiu R75 w dieselu to były automaty ? Zastanawia mnie czy "prawie brak wibracji" wystepuje także w automatach czy to tylko domena manuali ? Jak wiadomo automat po ustawieniu D lub R od razu chce jechać, aby stał w miejscu należy nadusić hamulec co powoduje że silnik nie usztywnia na poduszkach ....
Ale ile jest tych poduszek silnika/skrzyni w diesel'u? Wiem o trzech: gruszce, o "8" i o tej nad gruszką, z bolcem przez środek. U mnie też występuję ogromne drgania na postoju, choć jak spojrzałem na karoserię to bardziej po stronie kierowcy.
@Pieta a ile z tych przynajmniej ośmiu R75 w dieselu to były automaty ?
trzy i nie zauważyłem tego, że problem nie dotyczy automatu lub odwrotnie. Szczerze to nie mam teraz pewności, które były bez drgań. Wiem na pewno, że jeden z tych cichych był manual.
Cytat:
Ale ile jest tych poduszek silnika/skrzyni w diesel'u? Wiem o trzech: gruszce, o "8" i o tej nad gruszką, z bolcem przez środek.
jeszcze mocowanie nad skrzynią biegów
Ostatnio zmieniony przez Pieta Pon Paź 28, 2013 20:27, w całości zmieniany 1 raz
I otwory montażowe w innych miejscach (automat vs manual), poducha wyglada identycznie lale na tych "trójkątnych" uszach jej stelaża otwory w poduszce od automata są przesunięte względem otworów poduszki manuala
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, szukałem, patrzyłem i znalazłem podczas generalnego sprzątania po zimie 
podczas hamowania jak już się prawie zatrzymałem to było słychać stuk i zaraz po ruszeniu i dodaniu gazu też stuk
