Wysłany: Wto Maj 27, 2014 22:28 [R75] Miedziany przewód do pompki sprzęgła Tazu
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Hej,
Właśnie jestem w połowie procesu wymiany pompki. Razem z pompką dostałem śliczny miedziany przewód. Problem polega na tym, że jest on sporo cieńszy od oryginału. Przez to pojawi się spory luz na uszczelce pomiędzy kabiną, a grodzią silnika. Obawiam się, że po całej akcji woda może mi wpadać do środka.
Macie na to jakiś patent??
pozdro
SPAMU¦
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 22:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
napraw odpływy a nie martw się przewodem, woda nie ma prawa stać w grodzi
Teoretycznie tak. Ale u mnie ta uszczelka jest rozcięta (ktoś przy wyciąganiu pompki sprzęgła tak sobie szybko poradził) i po myciu samochodu na myjni mam zawsze trochę wody z pianą na wycieraczce. Też mnie czeka zaklejanie
popraw odpływy, tam woda nie ma możliwości się dostać inaczej jak stojąc w grodzi a jak stoi w grodzi to rurki odpływowe pewnie są przybrudzone i w tych ściśnięciach jest jakiś liść czy coś i woda spływa ale z opóźnieniem i wtedy dostaje się do środka. Ludzie obcinają często to zwężenie na rurce i mają spokój raz na zawsze.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
sknerko: odpływy mam drożne, kratkę też mam. Może mamy nieszczelną uszczelkę w inny sposób
W zależności czy ona tam lepiej, czy gorzej leży, to wody jest też trochę mniej lub więcej. Nie mam pojęcia co konkretnie, w każdym razie woda jest. Nie jest jej dużo, dosłownie jakby kilka łyżeczek od herbaty tam wylać, ale jest. Po niewielkiej ilości można stwierdzić, że ona raczej ścieka po ściance, a nie robi się kałuża w grodzi.
dawidd i prawidłowo, sam zakładałem tą pompkę i widziałem jak to tam jest, żeby woda tam leciała do środka to musi jej być dość dużo. przychodzi mi na myśl jeszcze jedna możliwość, kiedyś ryłem coś z odpływem tym górnym i wtedy mi ciekło do środka bo go jakoś źle zamontowałem i poprawił mi to PHJOWI przy okazji jak u niego byłem więc nie bardzo wiem co tam nagrzebałem i wtedy jeszcze miałem przewód Rovera.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja zamontowałem pompke TAZU i mimo że uszkodziłem gumkę na grodzi od wewnątrz auta to nic mi nie leci do środka. Na moje musiałoby być duża ilość by tam woda się dostała.
A ja mialem duzo wody . Zrobilem wszystkie odpływy zgodnie z instrukcją z angielskim forum 75 , wywalilem całą wykładzinę, osuszyłem podłogę (wody ok.30 litrów ).Po deszczu patrzę , a tam woda .Sprawdziłem węże - sucho. Barwnik w butelkę z wodą i leje . I doszedłem . To ta pier***ona przelotka !!! . Czym to badziewie zlepić , przelotki o odpowiednich średnicach nie dostanę . To też ciekawe , żeby producent takiej błachej rzeczy która kosztuje złotówkę nie dał
Ps : dlaczego ten przewód pracuje gdy wciskam sprzęgło. Dletego musi byc to cos bardzo elastycznego . Czy ktoś zna wymiary tej przlotki ? Moze jutro coś dobiore , eh.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum