Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75/ZT] - Wysprzęglik TAZU - opinie, spostrzeżenia...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75/ZT] - Wysprzęglik TAZU - opinie, spostrzeżenia...
Autor Wiadomość
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 00:13   [R75/ZT] - Wysprzęglik TAZU - opinie, spostrzeżenia...
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Tak sobie czytam forum, ale nie wiele na razie jest opinii o wysprzęglikach tej firmy. Jest trochę informacji o pompkach, że są okej, że warto mieć zestaw naprawczy...

Niestety, zestawu naprawczego do wysprzęglików nie ma :)

Jak część z Was wie, w moim aucie jest już 3-ci silnik. Od 2 lat jeździłem na wysprzęgliku Britparta. Po kolejnej zmianie silnika (w ciągu 2 miesięcy) wymyśliłem sobie, że czas zmienić mój wysprzęglik (który miał się dobrze) na coś lepszego, coś trwałego, metalowego i ogólnie chwalonego ;) Zakupiłem zatem wysprzęglik firmy TAZU. Zamontowałem wraz z nowym silnikiem.

Moja radość nie trwało długo. Tym razem ok. miesiąca. Teraz jadąc, ruszając lub nawet na jałowym biegu kiedy dotknę lekko pedału sprzęgła zaczyna coś "buczeć". Nie wiedziałem na początku co to. Bałem się, że to może skrzynia ma już dość. Będąc jednak w zaprzyjaźnionym serwisie dowiedziałem się, że na 3 zamontowane wysprzęgliki "metalowe", dwa już czekają na wymianę, bo się rozpadły, a trzeci ma objawy takie jak moje czyli niebawem też przyjedzie...

Także super. Założyłem metalowy w celu wyeliminowania wycieków, a mam problem z kiepskiej jakości łożyskiem, które się rozlatuje. Mój oraz te trzy pozostałe były zamawiane z różnych źródeł i na przestrzeni pół roku. Ale żaden z nich nie zrobił więcej jak 3 miesiące ;) Piszę o tym, żeby wykluczyć wadliwą partię ;)

A jak u Was? Ile robicie dziennie przelotu, a ile już zrobiliście na swoich wysprzęglikach TAZU?
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Paź 26, 2016 00:13   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 07:34   

Ja już ponad rok jeżdżę na wysprzęegliku TAZU i nic niepokojącego się nie dzieje. Fakt faktem tylko 12 tyś km zrobiłem ale głównie po mieście.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 08:04   

Przeszło pół roku minęło odkąd mam założony wysprzęglik TAZU i pompkę TAZU i ZERO problemów. Nie cieknie, wysprzęgla się pięknie i płynnie, pedał mięciutki.

Ja osobiście polecam. Za to koło dwumasowe LUK-a to chyba bubel, bo u mnie, mimo że cały zestaw sprzęgła jest nowy, to występuje bicie na pedale sprzęgła i wyraźny odgłos kołatania ze skrzyni biegów, szczególnie gdy auto jest zimne.

To kołatanie jest o połowę mniejsze niż przed wymianą, ale spodziewałem się jednak, że zniknie całkowicie. Słychać je najwyraźniej na półsprzęgle.
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 08:20   

prebenny napisał/a:
Ja już ponad rok jeżdżę na wysprzęegliku TAZU i nic niepokojącego się nie dzieje.

Właśnie. Może dawali łożyska od lepszego chińczyka...

prebenny napisał/a:
Fakt faktem tylko 12 tyś km

Chciałbym tyle zrobić :) Na razie nie mogę przekroczyć 3tyś. żeby się coś nie zje...psuło ;)

prebenny napisał/a:
ale głównie po mieście.

No u mnie też miasto. Korki. Non-stop korki.
Ale Britpartsa plastikowy wysprzęglik dźwignął dwa lata...

cin1391 napisał/a:
Przeszło pół roku minęło odkąd mam założony wysprzęglik TAZU i pompkę TAZU i ZERO problemów.

Z takim zamiarem kupowałem wysprzęglik... żeby nie było problemów ;)

cin1391 napisał/a:
koło dwumasowe LUK-a to chyba bubel,

No ten LUK ostatnio się trochę popsuł... wysprzęgliki też się rozwalają szybko.

Ale żeby była jasność... nie cieknie u mnie nic, tylko słychać łożysko. Na razie jest to początek objawów, ale czuję, że za kolejny miesiąc będę targał skrzynię :)

Okej. Czekam na inne opinie, bo wiem że więcej osób założyło ten wysprzęglik i najgorsze, że część z nich za moją namową :|
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
pablo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 344
Skąd: Mazury



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 08:36   

Ja na wysprzęgliku TAZU jeżdżę od sierpnia 2015 czyli ponad rok. W komplecie wymieniłem sprzęgło na NATIONALa. Zrobiłem pewnie z 15-16 tys km i złego słowa powiedzieć nie mogę. Skończyło się szarpanie przy ruszaniu i nie ubywa płynu z układu. Wcześniej wysprzęglik się pocił i musiałem co jakiś czas dolewać. Pompka też jest TAZU. :lol: Odpukać w niemalowane na razie jest OK.
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 08:47   

Wjednej 75 V6 co mam pod opieką rok już na Tazu i ponad 20tys km wymieniony razem ze sprzęgłem (sprzęgło SRL) chodzi jak marzenie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
christopher7 
Klubowicz





Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 803
Skąd: Poznan

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 09:10   

W moim R75CDT+ wysprzęglik Tazu wymieniałem w czerwcu. Jeździ głównie w korkach. Na razie jest OK, ale to trochę krótko żeby go chwalić. Natomiast po jego wymianie pojawiły się minimalne drgania na pedale sprzęgła ( w którymś wątku było to już opisywane w kontekście wysprzęglika Tazu). Takiego "masażu stopy" w przypadku plastikowych wysprzęglików nie było.
_________________
Kontakt: 780177880
email
wiadomość
nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG :szoping:
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 09:18   

MaReK u mnie też delikatnie słychać (ale zaznaczam bardzo delikatnie i na pewno ciszej od starego wysprzęglika, który już ciekł) - nie wiem jak to u Ciebie wygląda ale u mnie tak jest od samego początku.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 09:32   

w tym co o nim pisałem ani drgań ani dźwieków wszystko jak w oryginale
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 10:47   

Ja również mam komplet.
Najpierw była pompka, a później ten wysprzęglik,
Na metalowym TAZU jeżdżę od listopada 2015r.
Przejechane około 15000km, w większości po mieście.
Od tamtej pory, też nie dolewałem płynu.
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 13:48   

U mnie to wygląda tak jak na filmie:



Ale te co słyszałem wczoraj, to już na takim etapie, że ciężko rozmawiać w aucie ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 14:09   Re: [R75/ZT] - Wysprzęglik TAZU - opinie, spostrzeżenia...

MaReK napisał/a:
Będąc jednak w zaprzyjaźnionym serwisie dowiedziałem się, że na 3 zamontowane wysprzęgliki "metalowe", dwa już czekają na wymianę, bo się rozpadły, a trzeci ma objawy takie jak moje czyli niebawem też przyjedzie...


A może coś nie tak z tym serwisem?
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 15:02   

MaReK to dlatego turbo nie chciałeś zmienić, bo kompresor wstawiłeś :D

U mnie zdecydowanie takiego czegoś nie ma.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 15:45   

Cytat:
A może coś nie tak z tym serwisem?

Ale co? :)

Ja jeżdżę do punktów, które zajmują się czynnie lub zajmowały się R75.
Poza tym mój przypadek nie było robiony w tym serwisie, w którym na dzisiaj trzeba reklamować aż trzy osobne przypadki.

Zresztą wielkiej filozofii w wymianie wysprzęglika nie ma. Akurat silnik wymieniałem w Adi-Części (2 razy) i za pierwszym razem na moim starym britpartsie było okej, a potem - wiedziony opinią dobrą - zmieniłem na TAZU, żeby było jeszcze lepiej :P No to mam :P

Może to po prostu jednak partia :) Bo z tego co opisujecie, to osoby które mają TAZU i są zadowolone robiły to przynajmniej pół roku temu....
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 15:48   

MaReK napisał/a:
Cytat:
A może coś nie tak z tym serwisem?

Ale co? :)


No nie wiem, może coś schrzanili, coś zrobili na siłę, wbijali młotkiem ;) Nie zmieniałem nigdy wysprzęglika, to nie wiem.

A może faktycznie taka partia... ciekawe czy da się jakoś ją wychwycić ;)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 15:53   

karolj napisał/a:
No nie wiem, może coś schrzanili, coś zrobili na siłę, wbijali młotkiem ;) Nie zmieniałem nigdy wysprzęglika, to nie wiem.

Ale to ja robiłem z Adamem i do niczego w całej tej operacji nie używaliśmy młotka. Nawet wahacze zdejmowaliśmy przy użyciu siły rąk :P

Cytat:
A może faktycznie taka partia... ciekawe czy da się jakoś ją wychwycić ;)

No wychodzi na to, że montując w aucie :P
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
karolj 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 534



Wysłany: Sro Paź 26, 2016 16:02   

MaReK napisał/a:
karolj napisał/a:
No nie wiem, może coś schrzanili, coś zrobili na siłę, wbijali młotkiem ;) Nie zmieniałem nigdy wysprzęglika, to nie wiem.

Ale to ja robiłem z Adamem i do niczego w całej tej operacji nie używaliśmy młotka. Nawet wahacze zdejmowaliśmy przy użyciu siły rąk :P


A, ok ;) Myślałem, że wszystkie robił ten serwis i do niego wracają.
 
 
adam_26 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 1001
Skąd: Rzeszów

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 16:58   

Jak to dobrze mieć automat :roll:
_________________
:pisze:
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 17:02   

adam_26 napisał/a:
Jak to dobrze mieć automat :roll:


Automat, Ty jesteś jak złoto, nikt sie nie dowie ile kosztujesz, aż się zepsujesz.

Wtedy bedzie płacz
_________________
75 Red Edition
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Paź 26, 2016 20:10   

longer86 nie drożej jak ogarnięcie u nas sprzęgła na tip top więc :p
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] po wymianie przewodów hamulcowych - spostrzeżenia
markozalko Rover serii 75, MG ZT 0 Czw Paź 23, 2014 11:50
markozalko
Brak nowych postów [R75] pompka sprzęgła TAZU
MokraWoda Rover serii 75, MG ZT 7 Sob Paź 10, 2015 17:48
czort
Brak nowych postów [R75] problem z ciekawymi przewodami Tazu
scrawl666 Rover serii 75, MG ZT 8 Sob Lis 04, 2017 13:35
scrawl666
Brak nowych postów [R75] Miedziany przewód do pompki sprzęgła Tazu
xieciun Rover serii 75, MG ZT 15 Sob Lip 29, 2017 10:16
sTERYD
Brak nowych postów [R75] Pytanie do właścicieli pompki sprzęgła firmy TAZU
Qbs Rover serii 75, MG ZT 9 Wto Kwi 14, 2015 14:37
karolj



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink