Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
W skrócie:
-nie działają kierunkowskazy (świecą na zewnątrz ale brak sygnalizacji wewnątrz auta)
-radio ma jakby słaby zasięg, potem działa jak chce i kiedy chce, zawiesza się, potem w ogóle nie działa
-sterowanie radiem staje się niemożliwe, potem również nawiew, klima
-przestaje działać sterowanie kluczykiem (nie chce zamykać auta)
-poza tym sam silnik jak i światła mijania bez zarzutu, w razie czego jeździć niby się da, ale w ciągłym strachu i niewiedzy...
W szerokim rozwinięciu:
Zaczęło się od tego, że radio bardzo straciło na zasięgu. Na początku myślałem, że ktoś mi odkręcił antenę z dachu ale potem stwierdziłem, że przecież R75 takowej anteny nie ma... Za jakiś czas jadę sobie w centrum miasta i nagle stwierdzam, że nie mam kierunkowskazów! Lekki stres, co się dzieje... radio nadal działa jakby nie miało anteny, zaczęło mi się nawet zawieszać, tak po prostu przestaje działać i nic nie mogę zrobić, albo gra sobie jak chce i nie reaguje na żadne przyciski:D Czasem kierunki działają, czasem nie, radio się zawiesza i tak sobie jeżdżę i nie wiem co się dzieje. Pewnego dnia odpalam auto, jadę do znajomych (trasa całe 3 km), auto pięknie odpala, ale po chwili kierunki przestają działać, więc dojeżdżam już bez nich, zostawiam auto, wracam po godzinie i ku mojemu zdziwieniu nagle okazuje się, że mój akumulator jest rozładowany (LOL!). Wyjmuję akumulator, podłączam pod prostownik i tak sobie stoi jedną noc. Następnego dnia podpinam naładowany akumulator, stwierdzam przy okazji, że jedna z klem była bardzo słabo przykręcona, odpalam auto, eureka! Moje problemy tak jakby się skończyły Kierunki działają, radio też chyba już bez zakłóceń, auto otwiera się i zamyka z kluczyka. Ogłaszam siebie geniuszem i wszystko zwalam na nieudolnie nałożoną klemę. Przejechałem się tu i tam... sygnał z radia faktycznie brzmi już lepiej (ale co u licha ma do tego klema na akumulatorze??), zaraz jednak kierunki przestają działać, radio zawiesza się co chwilę, niedługo potem w ogóle nie da rady go odpalić, czego bym nie wciskał na desce rozdzielczej przy radiu - totalny brak reakcji, sterowanie klimy - coś tam mogę wcisnąć ale po chwili i tak wywala "Err" i też koniec sterowania (choć fizycznie nawiew nadal działa). Wpadłem na pomysł, że może alternator mi nie wyrabia, akumulator daje za niskie napięcie i stąd te wszystkie komedie ale sprawdziłem go wbudowaną diagnostyką komputera R75 (punkt 9 napięcie akumulatora) i wszystko wygląda OK: początkowo 12, po odpaleniu idzie do 14, jak mu odpale wszystkie możliwe światła i klimę to spadnie max do 13 ale wystarczy dać lekko obrotów i znów jest 14). Co ciekawe dziś kiedy wyjrzałem z auta przez okno stwierdziłem, że kierunki jednak mam tylko nie mam żadnej sygnalizacji na "kokpicie", ani strzałek-światełek, ani sygnalizacji dźwiękowej. Kolejny dziwaczny objaw: nie działa pilot (centralny zamek) ale tylko w połowie bo otwierać samochód owszem otwiera ale zamykać już nie chce:D Daje tylko sygnał dźwiękowy tak jakbym miał coś nie domknięte (a wiem, że mam!). Przy okazji diagnostyki zapisałem sobie błędy pamięci z punktu 14 (choć podobno to nie błędy i nikt nie wie co to jest ) 14.0 bF8800 14.1 8C8400 14.2 F48400 14.3 bEC828 14.4 87C1FF Macie pojęcie? Test deski rozdzielczej (punkt 2.0 z diagnostyki komputera) pokazał, że wszystko świeci jak trzeba - nawet widziałem i słyszałem test kierunkowskazów - dawno ich nie widziałem Możliwe, że to przypadek ale dodam, że moje problemy zaczęły się w momencie kiedy odebrałem samochód po tygodniowym postoju (na podwórku - na deszczu) od mechanika, który wymieniał mi zregenerowaną pompkę sprzęgła (przy okazji wielkie podziękowania koledze -Boncky, pompka działa rewelacyjnie!). Stąd moje nijakie przypuszczenia, że może to wina źle założonej klemy (to jakby się sprawdziło...) bo przecież mechanik wyjmował akumulator żeby wymienić pompkę, a może to wina źle/niedokładnie/na chama zamontowanego (jakieś zwarcie?) przełącznika świateł ale tego przecież nie da się inaczej wsadzić (choć jeszcze jutro to sprawdzę, może nie docisnął czy coś...). Alternator też wydaje się dobry ale też zamierzam jutro sprawdzić to w firmie która zajmuje się akurat tym. Pozostaje chyba szukać elektryka, który będzie miał odpowiedni komputer by podpiąć mego Roverka i zobaczyć co on tam krzyknie. (Orientuje się ktoś gdzie w okolicach Białegostoku znajdę T4?)
Jestem kompletnie tym wszystkim skołowany także jeśli macie jakiekolwiek solidne przypuszczenia co do tej sytuacji bardzo proszę o pomoc.
Myślę, że to może być zalegająca woda, pamiętam jak odbierałem samochód od tego mechanika, kanaliki pod maską miałem pozatykane a w nich wodę i jakieś liście. Dzięki za link, zlokalizuję wszystkie kanaliki, poprzetykam je, wstawią auto na troche do garażu z farelką i dam znać jak sytuacja.
Odłączenie webasto nic nie dało. Miałem zapchany prawy odpływ od pasażera i w nim trochę wody, odetkałem, przepchałem, woda spłynęła. Lewy odpływ od kierowcy drożny i suchy. Dwa środkowe pewien nie jestem ale wyglądają na suche (grzebałem tam łapskami dokąd sięgnąłem i nie wyczułem wilgoci) ale może wypadałoby je przepchać od spodu, póki co jednak nie mam takiej możliwości. Auto ogrzewało się całą noc przy farelce w garażu. Rano po odpaleniu radio i deska rozdzielcza zaczęły działać (kierunki i pilot nadal nie) ale zaraz jak tylko wyjechałem wszystkie komedie zaczęły się na nowo. Wygląda na to, że jeszcze gdzieś jest mokro. Póki co będę ogrzewał auto w garażu przez kolejne noce i zobaczymy co dalej, jeśli kilka dni ciepełka nic nie da udam się do elektryka.
mam to samo w dodatku nie działa mi ogrzewanie tylnej szyby nie działają kontrolki swiateł przecw mgielnych na pulpicie choc zapalają sie i nie włacza sie alarm z pilota niewiwm czy winą nie jest moduł comfort
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 16:05
slawek2003 napisał/a:
mam to samo w dodatku nie działa mi ogrzewanie tylnej szyby nie działają kontrolki swiateł przecw mgielnych na pulpicie choc zapalają sie i nie włacza sie alarm z pilota niewiwm czy winą nie jest moduł comfort
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 21:20
slawek2003 napisał/a:
a co ma to wspulnego z modułem ktury jest pod schowkiem
Skąd wiesz że to BCU? Dlaczego tak się uparłeś Za światła odpowiedzialny jest moduł LSM. Za wyświetlanie na pulpicie IPK. Gdyby padło BCU to by padło więcej funkcji którymi steruje.
Coś robi zwarcie i dlatego:
1. Odłącz webasto i zobacz czy będzie zmiana. Wystarczy wyciągnąć wtyczki na nim. Webasto potrafi robić zwarcie które objawia się wariacjami układów.
2. Jeśli masz nawigację to sprawdź wodę w bagażniku bo zalany modół NAVI również robi takie problemy.
3. Pisz poprawnie.
Bo za zamykanie drzwi z pilota jest odpowiedzialny moduł a pozatym jak włącze na klimie obieg wewnęczny to pokazuje mi sie błod na wyswietlaczu a bcu zasugerował mi elektryk alarm jest powiązany bcw sory że tak truje ale szukam co to jest
[ Dodano: Nie Gru 12, 2010 22:14 ]
a nwi nemam i w bagażniku jest sucho
[ Dodano: Nie Gru 12, 2010 22:15 ]
a jak cos robi zwarcie to co z bespiecznikami
Podłączyć i zobaczyć czy nadal zakłóca pracę pozostałych elementów. Jeżeli zakłóca podjechać na komputer diagnostyczny dla webasto który możesz znaleźć najprędzej na stacji diagnostycznej dla ciężarówek.
Ztym modułem to elektryk dał D rozłączyłem dewasto i wsztstko ok jak podłączyłem spowrotem usterki wruciły wielkie dzięki za porade obiecuje że będe słuchał starszych
do webasta dochodzą 2 kostki
w 1 zawiera się czarny przewód i czerwony
w 2 zawiaraja się 3 nad nią się skupimy. A szczególnie nad jednym przewodem, jak odwiniesz taki peszelek(ten plastik na przewodach) to zobaczysz taki jeden przewód w zółte kropki, przetnij go tak aby zostało go troche prze kostce i troche od wiązki, izolacją go ładnie aby nie były połączone z masą ani ze sobą
I będzie wszystko działać ja tak miałem i tak zrobiłem jak mi poradzili i jest wszystko okey, webasto także działa ładnie
_________________ Pierw i nadal Poldek
Teraz 75 hmmm nie ma co porównywać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum