Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Sro Lut 15, 2012 09:52
Tez byłbym za całym silnikiem .Moze sama glowica za 600zł konkret tez jest opłacalana ,lecz najgorsze jest szukanie reszsty pierdółek i na ta własnie reszte idzie najwiecej kasy tylko nie liczy sie tego.
A po za tym reszte czescie wtedy miałbys na zapas.
ozrząd z 8v nie nadaje sie do 16v tak jak i pare rzeczy.
Pasek na pewno, ale pompa i napinacz Jakie to rzeczy jeszcze nie pasują
Napinacz nie pasuje
W 8v występuje : VKM 17300
A W 16v : VKM 17301 I VKM 17310
Są to numery z SKF'a
A co do pomy wody wg. katalogów pompa wody również jest inna zarówko SKF jaki Ruville podają inne numery katalogowe : 8v : VKPC 87400 / 16v : VKPC 87401
No to do soboty mam czas,a by podjąć decyzje co robić.
[ Dodano: Sob Lut 18, 2012 16:08 ]
Panowie, nie wiem czy to jakiś cud, czy te auta same się naprawiają. Dzisiaj z kolega mieliśmy zdejmować głowicę. Wszystko przed jazda powycierałem do suchego, w sumie to samo wszystko wyschło na bloku, ale wytrzeć nie zaszkodziło. Zajechałem do kumpla podnosi maskę, myślę pewnie wszystko zalane w płynie, otwieramy, a tam sucho, nawet kropelki niema. No nic myślimy, że pewnie wszystko wyparowało, czekamy aż ostygnie silnik, w tym czasie uszczelniliśmy korek w chłodnicy który mi przeciekał, minęło ponad dwie godziny, a blok suchy tak jak poprzednio. Olej czysty, płyn też, autko równo pracuje i przyspiesza. Nie wiem naprawdę co mam o tym myśleć, jak na razie będę autkiem normalnie jeździł i obserwował. Nic więcej mi nie pozostaje.
leszczu a w zbiorniczku poziom taki sam , nic nie ubylo
To będę jeszcze obserwował.
Dzisiaj z rana poszedłem zobaczyć jak się sprawy maja po nocy, no i sucho nawet kropelki nigdzie niema. Będę jeździł i obserwował.
Nie mam pojęcia. Ja bym obstawiał dziurawą chłodnicę, ale to tylko przypuszczenia.
[ Dodano: Czw Lut 23, 2012 14:46 ]
Na chwile obecna sytuacja wygląda następująco. Płyn czyściutki, olej czyściutki, płynu ubywa, a oleju nie przybywa. Łączenie głowicy i bloku suche, pompa wody sucha, kolektor ssący suchy, obudowa termostatu sucha, pod dywanikiem kierowcy i pasażera sucho, wiec nagrzewnica wykluczona.
Na dzień dzisiejszy jestem nastawiony na zmianę chłodnicy, po której widać, że trochę pochodziła.
Jak macie jeszcze jakieś przypuszczenia którędy może uciekać płyn to piszcie.
dużo. ja w tygodniu robię 500km i na weekend zawsze dolewam hmm około pół litra. Podejrzewam że silnik płyn przepala bo mi trochę zaczął dymić na biało ale nie wiem czy to wina zimy czy paliwa czy właśnie ten płyn zżera...
_________________ mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Czw Lut 23, 2012 18:48
Leszczu a spod zbiorniczka Ci nie ucieka? Mi płyn lał sie po stronie sciany grodziowej i nic nie było widac,tamtym małym wezykiem. Kurcze mi to wszystko pasuje do uszczelki kolektora, jakby wiało do srodka no ale jeszcze cięknąca chłodnica i płyn ktory odparowywuje....No nie wiem ja teraz tez wymieniałem chłodnice i nowa juz się poci
Patrzyłem ręką i raczej było sucho, ale może warto przyjrzeć się temu wężykowi bliżej. Jutro sprawdzę dokładniej.
kangaroo69 napisał/a:
Kurcze mi to wszystko pasuje do uszczelki kolektora, jakby wiało do srodka
Tez to obstawiałem, ale w tych silnikach nie spotkałem się jeszcze, aby ta uszczelka puszczała i jakby jakimś cudem ciekła to miałbym problemy z rozruchem auta po nocnym postoju, a tak to pali od strzała.
Naprawdę nie mam pojęcia gdzie może być wyciek. Dlatego skłaniam się cały czas ku tej chłodnicy. Już dawno myślałem ją wymienić, bo jest w kiepskim stanie. Fotki robione dwa lata temu, wiec teraz może być jeszcze gorzej. Wystarczyło że lekko dotknąłem i wszystko się rozpadło.
leszczu, u mnie chłodnica wygląda podobnie. Cóż starość
Ja mam jeszcze lepiej z płynem. Raz weźmie raz nie Niezależnie od warunków w jakich jeżdżę. Teraz od ponad 5kkm nie znikło może 50ml a sprawdzam co jakiś czas odkręcając zbiorniczek.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Hmmmm... może to uszczelka pod ssakiem zima - nierozgrzany/zimny silnik - rozszeżalność materiałów .... Robi się szczelina i wciąga po rozruchu .... Latem chwila moment gorący więc jest w miarę ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum