Wysłany: Sro Maj 14, 2008 18:39 SWAP 20T2R -> 20T2N
Tłukę się i tłukę tym 86-konnym 20T2R i dochodzę do wniosku, że zeswapowanie do 20T2N byłoby zajebistą opcją.
Czy może też już ktoś o tym myślał i ma jakieś pojęcie, czy taka opcja wchodzi w grę?
A może ktoś już zrobił coś takiego i orientuje się w kosztach i może zna miejsce, gdzie możnaby zrobić taki swap?
Po takiej zmianie byłoby pięknie, bo jak się orientuje wtedy w grę wchodzi także włożenie chipa i to jest całkiem konkretna propozycja.
Będę wdzięczny za wszelkie info.
[ Dodano: Sob Maj 24, 2008 18:09 ]
Naprawde nikt, Panowie?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 14, 2008 18:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czy może też już ktoś o tym myślał i ma jakieś pojęcie, czy taka opcja wchodzi w grę?
Teoretycznie, jest to możliwe. Sam myślałem o takim zabiegu jak miałem 420D. Silnik jest identyczny, osprzęt to już inna sprawa; inna pompa, większe turbo, większe sprzęgło i docisk, icek i mnóstwo różnych dupereli ale to co mnie od tego skutecznie odwiodło to elektryka wraz z innym ecu - wiązki inne i nie wszystkie od anglika pasują. Skończyło się tak, że podniosłem ciśnienie doładowania, zaślepiłem egr i zwiększyli mi dawkę paliwa - wyszło 98PS i ~210 nm. Zabrakło czasu na założenie ic , mbc i wycięcie kata - pewnie auto było by bardziej żwawe i mniej dymiło w upalne dni Całkiem przyjemnie się tym jeździło.
Chyba przedmówca nie ma racji do końca, bo turbina jest identyczna (ja u siebie zakładałem od SDI, mam D), podejrzewam że skrzynia, sprzęgło i cała reszta też. Oczywiście wiązka na pewno jest inna, ale jej wymianę można tłumaczyć tym że kostki połączeniowe w roverach są do d***.
Zaślepienie egr i odłączenie przepływki zwiększa spalanie i moc, to samo jest w przypadku gdy zwiększamy ilość paliwa na pompie (to chyba każdy wie). Według mnie to opłaca się rzeczywiście wyłączyć ten egr i przepływkę z użytku (lepsza praca na niskich obrotach), wywalić katalizator też (kilka koni więcej za darmo) o ile w jego miejsce wejdzie rura Decat. Ciśnienie doładowania można zwiększyć nieznacznie. IC zamontowałem gdy miałem uszkodzony samochód, więc tak naprawdę nie wiem jaka jest różnica.
Co do różnic między 20T2N i 20T2R to co ja zauważyłem to inny rodzaj pompy, komputera, wiązki przewodów, linka do gazu i jej uchwyty, założony intercooler i to wszystko. Założenie chipa w SDI to to samo co zwiększenie dawki paliwa w D, dlatego bo tzw. chip to zwykły wzmacniacz podnoszący napięcie, którego produkcja to koszt 10zł domowym sposobem. W zależności od napięcia podawana jest odpowiednia ilość paliwa. Ja jeżdżę 420D z zamontowanym IC, podniesionym (nieznacznie) ciśnieniem doładowania, odłączonym przepływomierzem i zaworem egr, tankuję paliwo verva. Moja mama posiada civica z 2004 roku (113km 1.6 benz coś około 950-1050kg wagi) i przyspieszenie mają można powiedzieć identyczne, a katalizator miałem zapchany i chyba nie jest jeszcze do końca wypalony z sadzy. A tak w ogóle to polecam lekturę mojego tematu. http://forum.roverki.eu/v...%F3w++angielsku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Całkiem przyjemnie się tym jeździło.
